trzaskanie drzwiami

[Gość]

Powiedzcie mi czy da się coś zrobić aby drzwiami nie dało się trzasnąć ?, moja rodzina jest totalnie nie nauczona normalnie zamykać drzwi, jak już ktoś wsiada i trzaśnie drzwiami to ja cholery dostaje i od razu kur&&*( lecą... , kiedyś widziałem jak facet w starym fordzie walnął drzwiami i tuż przed zamknięciem same zwolniły  zaskoczyło mnie to i zastanawiam się czy jest taka możliwość w Audi A4 B5 ? co prawda drzwi zamykają się bardzo dobrze, żeby je zamknąć nie trzeba przywalić ale jak ktoś chce to przywali ;/ 
Druga sprawa, co zrobić żeby fotel przedni kierowcy nie trzeszczał ? da się to jakoś uregulować ? 

[Onyks]

Dobre, wiem co czujesz  Nigdy nie słyszałem o takim wynalazku ale jeśli istnieje chętnie zainstalowałbym go u siebie 

[Trzesio]

a tak poważnie to chyba musisz z tym żyć lub przyczepić kartkę z napisem "nie trzaskać"

[Gość]

Ala Lambo nie chce widzieć... wybaczcie mi ale uważam to za totalną wiochę, właściwie to szukam jakiegoś wynalazku bo to naprawdę jest wkurzające. 

[przem8]

To może otwieraj i zamykaj drzwi pasażerom Też mnie to drażni, ale co zrobić jak ktoś nieprzyzwyczajony do lekko zamykających się drzwi. Ja zawsze opierdalam jak ktoś trzaśnie i jak następnym razem się trafi ta sama osoba to już raczej pamięta, nauka nie idzie w las  

[kajmanovsky]

musiałbyś dać jakiś siłownik hamujący, który przy dużej prędkości ma dużą siłę hamowania ale czy to jest proste i warte zachodu..

mnie dziś wujek tak jebn..ł drzwiami że sie spowrotem otworzyły

myslałem że mnie ch..j strzeli

[Arek8888]

Z tym trzaskaniem to chyba wnerwia każdego, kto dba o swoje auto. Mnie osobiście bardziej wnerwia jak ktoś parkuje obok i tłucze swoimi drzwiami w moje. A co do trzeszczenia fotela to długo męczyłem się z szukaniem przyczyny, aż okazało się, że w trakcie jazdy zapięcie pasa bezpieczeństwa szoruje o fotel i wydaje taki odgłos.  Odchyliłem trochę to zapięcie i trzeszczenie minęło

[Mojzesh71]

Takie coś sobie kup 

http://allegro.pl/naklejka-prosze-nie-trzaskac-drzwiami-i6228174154.html

[Gość]

Już mało kto chce ze mną jeździć albo się boją do samochodu wsiadać bo za każdym razem opier***am ludzi. Co do parkowania blisko samochodu. Ja osobiście Audi nie jeżdżę na zakupy  bo zazwyczaj pod supermarketami jest tak że jak już staniesz na parkingu to jest losowanie. Albo ci się trafi obok ktoś normalny kto uważa przy wysiadaniu i wsiadaniu albo trafi się ktoś nieumiejętnie musi wyjść z samochodu przypieprzając swoimi drzwiami o nasze. Jak ja jadę na zakupy biorę drugie auto bo mi go nie szkoda  

Edytowane 22 Kwietnia 2017 przez Gość