waluś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Witam! Niedawno stalem sie szczesliwym posiadaczem slicznej A4 z przebiegiem 200000 (przebieg autentyczny) turbinka jak narazie cisnie bez zarzutu (sprawdzalem vag-iem). Autko niestety jakis "madry mechanik" zalal olejem mineralnym;/ Niedlugo bede robil wymiane i z wiadomych przyczyn niestety nie zaleje juz go polsyntetykiem. Pocieszajacy jest jednak fakt ze stosowany olej to ELF SAE 15W/40 TURBO DIESEL. Co sadzicie o stosowanie tego oleju w tym silniku? Skoro jest przystosowany do pracy z turbinka nie powinien jej szkodzic a jak reszta motorka? Autko ma obecnie 90 kucy ale silnik jest naprawde w swietnej kondycji, planuje w nim powazne mody mopze jakies 150 kucy:) wymiana turbiny jest pewna jaka proponujecie? Dodam, ze jestem mechanikiem zrobie to sam wiec jesli chodzi o przerobki (kolektory itd.) nie ma problemu, mam tez dostep do wszelkich obrabiarek, a najwazniejsza jest wydajnosc i jakosc. Z gory dziekuje za opinie i rady. Pozdrawiam!
spetsnaz Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Niedlugo bede robil wymiane i z wiadomych przyczyn niestety nie zaleje juz go polsyntetykiem. Nie rozumiem?? Jakie są wiadome przyczyny??
Gość BIKER Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Zobacz tutaj: http://www.a4-klub.pl/smf/all_tdi_jaki_olej_do_tdi-t15435.0.html
waluś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Jak wiadomo syntetyk czy półsyntetyk ma właściwości pukające i nie zaleca się stosowania go po tym jak samochód jezdził jakiś czas na mineralu. Ja osobiście sam nie wiem ile km auto zrobilo jezdzac na oleju mineralnym. Ale moim zdaniem głupotą bylo zalanie go przy tak w gruncie rzeczy nieduzym przebiegu i praktycznie zadnym zuzyciu olejem mineralnym.
spetsnaz Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Jak wiadomo syntetyk czy półsyntetyk ma właściwości pukające i nie zaleca się stosowania go po tym jak samochód jezdził jakiś czas na mineralu. Ja osobiście sam nie wiem ile km auto zrobilo jezdzac na oleju mineralnym. Ale moim zdaniem głupotą bylo zalanie go przy tak w gruncie rzeczy nieduzym przebiegu i praktycznie zadnym zuzyciu olejem mineralnym. Wypłucz i zalej półsyntetykiem lub jeżeli przebieg jest prawdziwy to nawet pełen syntetyk. Ja swojego 1Z mam zalanego półsyntetykiem Motul 6100 Synergie+ 10W40.
waluś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Tak zrobie kolego bo olejek jest minimalnie droższy,a wiadomo za autko smiga na odpowiednim oleju i nie odbije sie to negatywnie na jego kondycji.
spetsnaz Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 zrobie kolego bo olejek jest minimalnie droższy,a wiadomo za autko smiga na odpowiednim oleju i nie odbije sie to negatywnie na jego kondycji. Jeżeli przebieg (200 000km) jest realny to zalej go olejem Motul 8100 5W40 X-CESS.
Sqarek Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Półsyntetyk wlej żeby nie przeskakiwać od razu na syntetyk. Będzie bezpiecznie
grzes1150 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Spokojnie zmieniaj na półsyntetyk nic się nie stanie Polecam olej Shell :gwizdanie:
AdasWawa Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 kolega moj juz zrobil 70tys km na mineralnym 1.9tdi 1Z i sobie chwali bo mechanik mu tak powiedzial ,ze przy takim przebiegu czyli ponad 200tys km tylko mineralny...ponoc zadnych problemow z autem nie ma i z turbo tez ja bym mineralnym jedynie malucha zalal
czarnyGT Opublikowano 19 Stycznia 2009 Opublikowano 19 Stycznia 2009 Przy takim przebiegu to bez problemu zalewaj półsyntetyk ,oczywiście uprzednio stosując płukankę. A następnie tak samo przechodzisz na syntetyk. Ja nie wiedziałem co było zalane jak kupowałem auto - podobno półsyntetyk. Od razu wymieniłem na full syntetyk 5W40 i pozostałem przy nim do dzisiaj. Auto ma na blacie ponad 295kkm i silniczek ładnie pracuje ,olej max 1l między wymianami dolewki.
waluś Opublikowano 19 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 19 Stycznia 2009 Ja zrobilem autkiem od wymiany jakies 8 tys i na bagnecie nie ubyło ani kropelki, silniczek jest szczelny i chodzi naprawde bez zarzutu wiec napewno nie bede go zalewal mineralnym
grzes1150 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 200 tyś. i mineralny? Nie jedna osoba powinna tu co niektórych oświecić i wypowiedzieć się. Mają po 300-400 tyś. i więcej i śmigają na ful syntetyku. I jeszcze przy wymianie płukanka. Jeśli mechanik wam mówi: 200tyś. to już mineralny? to ja po takiej wypowiedzi już bym do takiego mechanika nie zajechał. Ciekawe czy do pompowtryków też leje mineralny i to ten pierwszy lepszy? :polew:
f16mysliwiec Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Mi opacac w warsztacie zalal tez mineralnym bo mam 280km , przejechalem jakies 5tys km i sielnik zaczol glosniej chodzic, wiec szybko zmieniam na pulsyntetyk Motul 6100 Sy... a przed tym plukanka Engine Cleanem Motula
grzes1150 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Mi opacac w warsztacie zalal tez mineralnym bo mam 280km , przejechalem jakies 5tys km i sielnik zaczol glosniej chodzic, wiec szybko zmieniam na pulsyntetyk Motul 6100 Sy... a przed tym plukanka Engine Cleanem Motula 280k km? To dopiero się dotarł.
f16mysliwiec Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Mi opacac w warsztacie zalal tez mineralnym bo mam 280km , przejechalem jakies 5tys km i sielnik zaczol glosniej chodzic, wiec szybko zmieniam na pulsyntetyk Motul 6100 Sy... a przed tym plukanka Engine Cleanem Motula 280k km? To dopiero się dotarł. Jak przyjechal z neimeic to niechcieli uwierzyc ze to 280 bo za ladnie chodził i za cicho wiec mu wlali minerala i sie qr** zaczelo..... , a pozatym to trafilem o tye dobrze ze ktos przedmna turbinke wymienil hehehe
waluś Opublikowano 20 Stycznia 2009 Autor Opublikowano 20 Stycznia 2009 No niestety koledzy mechanicy kalecza swoje rzemiosło, tego u ktorego bylo robione moje autko niestety nie znam ale bym mu nogi z d.... powyrywał ... Sam pracuje jako mechanik z tym, ze przy samochodach ciezarowych, osoboweczki w domku po godzinach i nikt mi teraz nie bedzie przy wozie stosował tzw. druciarstwa ... Dopieszcze ja odpowiednia reka
Sqarek Opublikowano 20 Stycznia 2009 Opublikowano 20 Stycznia 2009 Bo mechanicy w Polsce (nie wszyscy oczywiście) są jeszcze przyzwyczajeni i mają nawyki ze starych fiatów, maluchów, polonezów. Tam przebieg 200tyś to było coś i jeśli jakiś samochodzik dożył tego przebiegu to zalewany był tylko i wyłącznie mineralnym jak najgęstszym
grabson765 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 320tys polsyntetyk od wymiany do wymiany zero dolewek ubylo moze 2milimetry na bagnecie
grzes1150 Opublikowano 21 Stycznia 2009 Opublikowano 21 Stycznia 2009 320tys polsyntetyk od wymiany do wymiany zero dolewek ubylo moze 2milimetry na bagnecie i właśnie do takich wypowiedzi was nakręcam :gwizdanie: niech się pseudomechanicy uczą
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się