Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Chrobotanie przy dodawaniu gazu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam,

Od jakiegoś czasu zmagam się z problemem, który ciężko zdiagnozować. W przypływie desperacji i chęci zaoszczędzenia na mechanikach, którzy najprawdopodobniej i tak nie wyeliminują usterki bez wybebeszenia auta wzdłóż i wszerz postanowiłem prosić o pomoc tutaj (lub przynajmniej wskazówki).

Sytuacja ma się tak: Audi A4 B5 1.8T, 110KW rocznik 99 jeżdzące na gazie STAG. Silnik kilka miesięcy temu po kapitalnym remoncie [zjadał olej]. Kosztowny remont zniwelował problem, ale od jakiegoś czasu pojawił się nowy.

Podczas przyspieszania na 1,2, słabiej odczuwalnie na 3im biegu pojawia się dźwiek przypominający bulgotanie gotującej się wody. Można też to określić jako chrzęst (chrobotanie zmurszałej deski). Problem nie pojawia się podczas hamowania, toczenia ani podczas pracy na chłodnym silniku (tzn pojawia się na chłodnym, ale ledwie słyszalnie i ze zdecydowanie mniejszym natężeniem), nie pojawia się także na postoju podczas gazowania silnikiem na jałowym biegu, dlatego też nie jestem w stanie podesłać załącznika z dźwiękiem spoza kabiny, jedynie podczas jazdy ze środka kabiny. Dotyczy to jazdy przy skręcaniu, jak i na wprost. Im dłużej jestem w trasie, tym podczas przyspieszania problem zdaje się bardziej narastać. Przy 4-5 biegu jest to nieodczuwalne.  Byłem na stacji diagnostycznej po ocenę stanu zawieszenia, w czego rezultacie dowiedziałem się, że mam do wymiany tuleje belki tylnej oraz amortyzator. Zatem czy to możliwe, że podczas większego przeciążenia te elementy dają o sobie znać? Przód zawieszenia ponoć bez zarzutów.

Po remoncie byłem zmuszony dodatkowo wymienić świece zapłonowe, albowiem było odczuwalne szarpanie. Po wymianie świec szarpanie ustało, ale chrobotanie nie zniknęło. Problem zresztą nie jest w instalacji, bo na benzynie jest tak samo. Skoro silnik na postoju pracuje równo i nie wydaje niepokojących odgłosów to gdzie może leżeć przyczyna? Biegi wchodzą gładko, nie ma odczuwalnych oporów na sprzęgle, więc to CHYBA nie sprzęgło?

Dodam, że wlany jest olej syntetyczny Mobil 5w-40 Mobila, stan płynów eksploatacyjnych w normie [niedawno usunięta usterka uciekającego płynu chłodniczego, czego przyczyną był uszkodzony króciec].

Nie chcę sugerować co może być przyczyną wg mojej oceny, albowiem jako laik nie mam ku temu kompetencji. Liczę na życzliwość ze strony użytkowników forum w tej sprawie. Obstawiałbym problem z pompą wody, bo dźwięk w istocie przypomina bulgotanie, ale pewnie objawiałby się także podczas kręcenia obrotów na jałowym biegu, a tak się nie dzieję <bezradny>.

Bardzo proszę o wskazówki, być może ktoś z Was spotkał się z takim problemem?

W załączniku dźwięk z kabiny podczas jazdy w postaci pliku mp3, niestety nie najlepszej jakości, ale słychać tam defekt. Wyciąłem tylko istotny fragment podczas przyspieszania.

Dzięki z góry!

 

PS. bardzo przepraszam, za pomyłkę w dziale.  Niestety nie mogę cofnąć ani usunąć wątku :/

 

 

 

asd.mp3

Edytowane przez darayus
Opublikowano

Następnym razem weź pod uwagę, że mało komu chce się tyle czytać :D

Oprócz trzasków plastików nic tutaj nie słychać... Nagraj może z telefonem za oknem czy coś, bo czarno widzę pomoc na podstawie tego nagrania :-P
To na pewno przy przyspieszaniu, czy jak puścisz gaz? Może masz jakąś nieszczelność i przy większym doładowaniu powstają te dźwięki. Filtr powietrza masz seryjny w puszce?

Wysłane z mojego MI 4W przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Chciałem w miarę dokładnie opisać problem pozostawiając jak najmniej niedomówień.

Za oknem może być ten problem niesłyszalny... Filtr powietrza był wymieniany podczas remontu, także nie wiem co tam wepchnięto... Dźwiek z całą pewnością podczas przyspieszania, ruszania z miejsca i dodawania pędu drugim i trzecim biegiem.

Opublikowano

no dobra a sprawdzałeś czy np na wysokich obrotach jak wrzucasz 2 czy 3 bieg to jest podobnie ? np na drugim biegu do 4-5 k i zmiana na 3 i znów gaz.

u mnie w 2.0 ALT była identyczna sytuacja i podejrzenia padały na dwumas, mechanizm różnicowy bądź przegub wewnętrzny.

obstawiałem ten ostatni wariant. niestety nie wyjaśniłem sprawy bo auto poszło do żyda

 

Opublikowano (edytowane)
Cytuj

no dobra a sprawdzałeś czy np na wysokich obrotach jak wrzucasz 2 czy 3 bieg to jest podobnie ? np na drugim biegu do 4-5 k i zmiana na 3 i znów gaz.

u mnie w 2.0 ALT była identyczna sytuacja i podejrzenia padały na dwumas, mechanizm różnicowy bądź przegub wewnętrzny.

obstawiałem ten ostatni wariant. niestety nie wyjaśniłem sprawy bo auto poszło do żyda

Tak, chrobota na całej lini. 2jka do 4-5 k i podczas jazdy na wrzuconej trójce także. Dzięki za wskazówki, wezmę je pod uwagę podczas wizytt u mech.

Edytowane przez darayus
Opublikowano

no to może po prostu skrzynia pada ?

:o

Opublikowano
Cytuj

no to może po prostu skrzynia pada ?

Nie dostrzegam objawów na zimnym silniku, lub są one ledwie słyszalne. Ponadto nie widzę objawów niedomagania skrzyni. Biegi wchodzą gładko i bez żadnych zarzutów podczas jazdy. W przyszłym tygodniu rozwieje wątpliwości u znajomego mecha. Podzielę się zainteresowanym wynikiem tych oględzin. Oby to mimo wszystko nie było nic poważnego, skrzynia... brzmi niemal jak wyrok śmierci ;/ <odpukać>

Opublikowano (edytowane)

Kolego sprawdź cisnienie oleju możliwe że napinacz łańcuszka nie domaga przez słabe ciśnienie oleju. Czy podczas remontu miałeś ściąganą michę oleju i czyszczony smok ?

Edytowane przez Repik
Opublikowano (edytowane)
Cytuj

Kolego sprawdź cisnienie oleju możliwe że napinacz łańcuszka nie domaga przez słabe ciśnienie oleju. Czy podczas remontu miałeś ściąganą michę oleju i czyszczony smok ?

 

Witaj,

Co do silnika był przeprowadzany kompleksowy (kapitalny) remont i były wymieniane wszystkie filtry, nawet kabinowy. Ale czy smok był czyszczony? Nie wiem, ale się dowiem. Objawy niedomagania jakiegokolwiek łańcucha powinny się objawiać (wg mnie) także podczas gazowania na "jałówce", a tak się nie dzieje. Dodam, że rozrząd też był wymieniany.

Edytowane przez darayus
Opublikowano (edytowane)

Ja u siebie miałem taki przypadek, że jak był smok zatkany i delikatnie dodawałem gazu to było słychac takie chrabotanie właśnie przy ok 2tys obrotów. Przy mocniejszym dodaniu gazu tego nie było. Po ściągnięciu michy okazało się, że smok był zawalony i przez co pewnie oleju nie było (lub słabe ciśnienie) tyle co powinno. Po wyczyszczeniu problemu nie ma. Nie kosztuje to wiele, a może sporo pomóc. 

A, że tak zapytam dlaczego remontowałeś silnik, znalazłeś przyczynę co spowodowała jego awarię ? Moim zdaniem trzeba też przyczynę wyeliminować bo tak to możesz ciągle coś naprawiać.

Edytowane przez Repik
Opublikowano
Cytuj

Ja u siebie miałem taki przypadek, że jak był smok zatkany i delikatnie dodawałem gazu to było słychac takie chrabotanie właśnie przy ok 2tys obrotów. Przy mocniejszym dodaniu gazu tego nie było. Po ściągnięciu michy okazało się, że smok był zawalony i przez co pewnie oleju nie było (lub słabe ciśnienie) tyle co powinno. Po wyczyszczeniu problemu nie ma. Nie kosztuje to wiele, a może sporo pomóc. 

A, że tak zapytam dlaczego remontowałeś silnik, znalazłeś przyczynę co spowodowała jego awarię ? Moim zdaniem trzeba też przyczynę wyeliminować bo tak to możesz ciągle coś naprawiać.

Zwrócę na to uwagę, podczas wizyty u mecha w przyszłym tyg.

Przyczynę ciężko określić, po prostu poszedł do remontu, bo silnik miał już nieco najechane. Był problem z kompresją na jednym z 4 "garów". Także głowica ponoć była w opłakanym stanie, ale nie tylko ona była remontowana, tylko po całości z uszczelnianiem itd/p. Koszt wyniósł mnie więcej, niż kupno kolejnego silnika, ale wiem, że i tak było warto. 

Inny spec podczas jazdy stwierdził, że dźwięk dochodzi od zawieszenia, ale póki nie trafi na kanał, to chyba za wiele nie poradzę. Stąd poszukiwanie wskazówek, bo problem nie jest oczywisty.

Opublikowano

Jeżeli chcesz sprawdzić zawieszenie to polecałbym udać się w miejsce gdzie robisz przegląd samochodu. Możesz poprosić o usługę, aby "przetrzepali" zawieszenie. U mnie za takie coś czasami nic nie kasują, a czasami zawołają 30 zł. Wydatek bardzo mały, a zawieszenie będziesz miał sprawdzone.

Opublikowano
Cytuj

Jeżeli chcesz sprawdzić zawieszenie to polecałbym udać się w miejsce gdzie robisz przegląd samochodu. Możesz poprosić o usługę, aby "przetrzepali" zawieszenie. U mnie za takie coś czasami nic nie kasują, a czasami zawołają 30 zł. Wydatek bardzo mały, a zawieszenie będziesz miał sprawdzone.

Byłem już wcześniej. Tuleje belki tylnej do wymiany i amor jeden wylany. Tylko że docelowy mechanik wspomniał, że to raczej nie to puka. Ciekawostka ... Tak czy inaczej będę z  tym walczył w przyszłym tygodniu na kanale. 

Opublikowano

Jest już październik. Wymieniłem złącze elastyczne na wydechu, przeguby zew., amortyzatory i sprężyny na obu osiach, tuleje belki tylnej, radziłem się u tłumikarza (aczkolwiek nie ręczę za jego ekspertyzę), sprawdzałem stan zawieszenia na dwóch stacjach diag (wszystko tip top)

Wynik: BEZ POPRAWY. Po przejechaniu ok 15 km zaczyna coś grzechotać [jakby od spodu, co potwierdza niemal każdy mechanik, u którego byłem] Dźwięk ten jednorazowo słychać także przy wjechaniu na nierówność. Nikt się nie chce tego podjąć. Unikają sprawy jak ognia.

Opublikowano

w a4 bulgocze płyn w zbiorniczku spryskiwaczy ale to cichy dżwięk słychać jak się przelewa tylko przy wyłączonym radiu i nawiewie 

Opublikowano

Auto zmienione. Jakby ktoś chciał wiedzieć, to winne uchwyty skrzyni biegów. Padły mi 2x przy mojej jeździe.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...