Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[A4 B5 AFN] Po wymianie turbiny kopci na niebiesko


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W przypadku lejących wtrysków paliwo nie zostaje spalone całkowicie i występuje dym o czarnym kolorze, tak jak przy nieszczelnym dolocie.
Dobrze że szukasz sam, ale jak czegoś nie wiesz to pytaj, ja oraz chłopaki z forum pomożemy :)

Wysłane z OP3T

Opublikowano
3 godziny temu, Hezen napisał:

W przypadku lejących wtrysków paliwo nie zostaje spalone całkowicie i występuje dym o czarnym kolorze, tak jak przy nieszczelnym dolocie.
Dobrze że szukasz sam, ale jak czegoś nie wiesz to pytaj, ja oraz chłopaki z forum pomożemy :)

Wysłane z OP3T
 

Dzięki wielkie, na pewno się zgłoszę :) W przyszłym tygodniu robię nieco dłuższą trasę, na której planuję przegonić auto na wyższych obrotach i sprawdzić czy bierze olej.

Opublikowano

Kontroluj stan oleju.

Na bagnecie od zagięcia do zagięcia jest równy 1L

Pamiętaj że w tych silnikach jak się pojawia kontrolka o niskim stanie oleju to już jest za późno. W takim wypadku bagnet jest suchy jak pieprz.

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

Opublikowano
13 godzin temu, Hezen napisał:

Kontroluj stan oleju.

Na bagnecie od zagięcia do zagięcia jest równy 1L

Pamiętaj że w tych silnikach jak się pojawia kontrolka o niskim stanie oleju to już jest za późno. W takim wypadku bagnet jest suchy jak pieprz.

 

Wysłane z OP3T

 

 

 

 

To Audi nie popisało się w tej kwestii :( 

Opublikowano

Panowie, przejechałem około kilkuset kilomterów, głównie trasa. Nie powiem, przez całą trasę nie żałowałem mu obrotów i starałem się poniżej 2500 nie schodzić, fragmentami nawet pod 3000, ale za to na czwórce żeby prędkości zbytnio nie przekraczać. Po takiej trasie na bagnecie oleju ubyło o jakieś 1 - 2 rzędy kropek. Mam na myśli taki bagnet jak na zdjęciu. Jak myślicie, pobór oleju znaczny czy w normie, czy może po takiej trasie jeszcze ciężko określić?

bagnet.jpg

Opublikowano

Mi już tak wpierdala od 30 tyś. Jeździj. Troche dymi, troche siara, ale jak nie chce wspołpracować trup jeden to co poradzisz. Ja stawiam że głowica do roboty.

Opublikowano (edytowane)

Panowie, zakupiłem nowy zawór ciśnienia odmy (zamiennik), ale albo ja nie rozumiem zasady jego działania, albo trafiłem na uszkodzony.  Mianowicie, jak dmucham w którykolwiek otwór, to jest pełen przelot z każdej strony. Czy on nie powinien być "domyślnie" zamknięty? Sądziłem, że otwiera się dopiero jak wzrośnie ciśnienie w głowicy.

Edytowane przez Arek8888
Opublikowano (edytowane)

między rzędami na bagnecie jest 50~~ ml

Edytowane przez HatefulEvil
Opublikowano
13 minut temu, HatefulEvil napisał:

między rzędami na bagnecie jest 50~~ ml

Dzięki za info :)

Opublikowano
1 godzinę temu, Arek8888 napisał:

Panowie, zakupiłem nowy zawór ciśnienia odmy (zamiennik), ale albo ja nie rozumiem zasady jego działania, albo trafiłem na uszkodzony.  Mianowicie, jak dmucham w którykolwiek otwór, to jest pełen przelot z każdej strony. Czy on nie powinien być "domyślnie" zamknięty? Sądziłem, że otwiera się dopiero jak wzrośnie ciśnienie w głowicy.

Masz ok tak ma być dopiero jak dobrze zassiesz od strony turbiny  i ograniczysz  (albo najlepiej zamknij je ręką ) doloty z silnika to ci się zamknie całkiem i wtedy będziesz wiedział czy membrana jest dobra ;)

Opublikowano
13 godzin temu, OLIVER napisał:

Masz ok tak ma być dopiero jak dobrze zassiesz od strony turbiny  i ograniczysz  (albo najlepiej zamknij je ręką ) doloty z silnika to ci się zamknie całkiem i wtedy będziesz wiedział czy membrana jest dobra ;)

Faktycznie działa, dzięki :) zasysam od strony turbo i trzyma podciśnienie zanim nie odetkam któregoś otworu od strony silnika.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...