p.mie Opublikowano 4 Listopada 2017 Opublikowano 4 Listopada 2017 (edytowane) Witam wiem ze temat był już nie raz poruszany ale tyle sie obczytalem i mam metlik w głowie straszny . Mam zalane chyba LOTOSEM 15w40 i musze zmienic i nie wiem co wybrac lac taki jak mialem czy moge wlac np 10w40 ? Znalazlem jeszcze Castrol 15w40 syntetyk technology moge go wlac ?? Edytowane 4 Listopada 2017 przez p.mie
Adrian1727 Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 Polecam Valvoline Maxlife 10w40, śmiało zmieniaj
p.mie Opublikowano 5 Listopada 2017 Autor Opublikowano 5 Listopada 2017 A czytałem o rozdzczelnieniu silnika i takich tam różnych ale moeicie jak wiele 10 w15 to nic się nie stanie ☺
pulpecik Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 (edytowane) 3 godziny temu, mortek1986 napisał: zmieniaj na 10 w40 Z mineralnego na mineralny +, bo zasadniczo "półsyntetyk" to taki picowany mineral. Tyle, że nazwę nie opracowało biuro obywatelskie, a dział marketingu. To nie jest tak, że sposób czyszczenia silnika determinuje "gęstość" oleju -determinuje to nade wszystko skład oleju/ilość dodatków i ich rodzaj. Może być tak, że jakiś filcowy syntetyk z bananowej republiki będzie miał mniejsze właściwości czyszczące niż "wypasiony" półsyntetyczny. To tak gwoli mitu rozszczelnienia... Takie stare repy płukałem i zalewałem syntetykiem, nigdy nie miałem problemu z rozszczelnieniem. NIGDY. A o plusach to mi się nawet pisać nie chce. Moja rada -płukanka i pełny syntetyk. Zmiana na pół to takie chrzanienie nieco ale każdy robi jak uważa. A silnik niby prosty i popularny ale swoje dziwactwa olejowopochodne ma. Do czysta wnętrze silnika i możliwie dobry olej na jaki nas stać -tak uważam. BTW -syntetyk(typowo rozumiany 5w... vs typowo rozumiany 15w...) jest rzadszy tylko na zimno co zimą ma bardzo dodatni wpływ na smarowanie. Natomiast przy pełnym rozgrzaniu ma dużo większą stabilność parametrów niż mineralny stający się w wysokich temperaturach szczynami. 25 minut temu, p.mie napisał: A czytałem o rozdzczelnieniu silnika i takich tam różnych ale moeicie jak wiele 10 w15 to nic się nie stanie ☺ Taaaak. Zalewa ktoś umęczone bydle z licznikiem 220 000("...i akurat sądzę, że mój tyle ma"), a przy rzeczywistym 500 000+ ociekające olejem i palące go ("ani grama od wymiany do wymiany") litr na tysiąc, a potem jak pocieknie sparciała uszczelka pod klawiaturą to mu olej "rosscelnił". Bo przecież nie wina posiadacza, że opony ma 12 letnie, leje olej z Lidla, uszczelek nie zmienia, filtr powietrza o kolano otrzepuje z liści, a tarcze hamulcowe na szrocie kupuje ze sterty.... Niemniej zanagarzony silnik warto przepłukać specjalnym preparatem, żeby usnąć osady, a te co zostały rozmiękczyć. Bo olej może jakieś drobiny oderwać, a detergenty w nim są dużo mniej agresywne niż we wlanej na naście minut płukance więc nie będzie ich tak rozmiękczał i rozbijał. I coś może się przytkać. Swoją drogą Lotos jest tak dobry jak polskie paliwa -kto nie lał innych może żyć w świecie marzeń hihi. Do malowania płotów jak znalazł. Edytowane 5 Listopada 2017 przez pulpecik
p.mie Opublikowano 5 Listopada 2017 Autor Opublikowano 5 Listopada 2017 (edytowane) A miał bym jeszcze jedno pytanie jak olej zmienialem ostatnio rok temu i sporo jeździłem a olej jest czysty to znaczy że silnik jest w miarę czysty tak ? Edytowane 5 Listopada 2017 przez p.mie
Przemek.1997 Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 Możliwe, ale olej nie ma aż tak mocnych właściwości czyszczących więc wszystkiego nie wypłuka, fakt że jak olej czysty to silnik ,,zdrowy,, bo widać że nie przepuszcza w dół.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się