Aleq Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 Witam Przeglądawszy YT w subskrypcjach pojawił się ten filmik. Subskrybuje kolesia bo czasem ma fajne auta. Proces naprawy a raczej wskrzeszenia wraku moim zdaniem. Nie mniej imponujący. Chociażby na ilość pracy włożonej w reanimacje. Ocenę zostawiam Wam. https://www.youtube.com/watch?v=wR2f-q4WPfs
YoGi1984 Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 Widziałem parę jego filmików, to co gość robi z tymi wrakami to koniec świata:) tylko gorzej bo ktoś później jeździ tymi autami...
piotrekekm Opublikowano 5 Listopada 2017 Opublikowano 5 Listopada 2017 Też widziałem kilka jego filmików. Nie ma dla niego wraku, którego nie złoży do kupy.
muunv Opublikowano 6 Listopada 2017 Opublikowano 6 Listopada 2017 Ja rowniez nie pierwszy raz widze jego „akrobacje”. Dla mnie pelen podziw dla niego, a jeszcze wiekszy dla osoby ktora kupi samochod nie wiedzac o jego stanie wczesniejszym. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Aleq Opublikowano 6 Listopada 2017 Autor Opublikowano 6 Listopada 2017 (edytowane) 5 godzin temu, muunv napisał: Ja rowniez nie pierwszy raz widze jego „akrobacje”. Dla mnie pelen podziw dla niego, a jeszcze wiekszy dla osoby ktora kupi samochod nie wiedzac o jego stanie wczesniejszym. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Zgadzam się. Jak dzięki filmikom tego kolesia można się wiele dowiedzieć. Nauczyć jak naprawić i jak naprawiają auta po dzwonach, stłuczkach. Chociażby przy kupnie auta na co zwrócić uwagę. A ta wiedza jest bezcenna. Nie mniej zdziwienie mnie spotkało jak koleś naprawiając Volvo wyklepał podłużnice. Po czym odciął kawałek z 20 może 30 cm. I dospawał oryginalną końcówkę podłużnicy z logiem i naklejką Volvo. Tak się to robi ot co. Jest koleś dobry w tym co robi. Nie mniej bałbym się niektórymi pojazdami jeździć wiedząc jak wyglądały przed jego czarowaniem. Bo inaczej się tego ująć nie da. Edytowane 6 Listopada 2017 przez Aleq
X18XET Opublikowano 6 Listopada 2017 Opublikowano 6 Listopada 2017 Widać, że koleś wie co robi i robi to dobrze. Jednakże... Niby wiele elementów wymienia, często wycinając je w miejscach fabrycznych zgrzewów/spawów, ale tak ważne elementy konstrukcyjne jak podłużnice jednak "naciąga" :P. Chyba wolałbym już mieć auto zespawane z dwóch prostych, niż takie powyciągane ^^.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się