dr.J Opublikowano 7 Kwietnia 2012 Opublikowano 7 Kwietnia 2012 A ja nadrabiam zaległości na forum i dzisiaj kolejny kawałek wątku Makkiego. Ale chyba muszę do tego podejść całościowo, odpalić excelka i klepać ranking kosmetyków samochodowych. Mam spore braki w tej dziedzinie i do tego sobie uświadomiłem, że mój fanatyzm do mycia samochodu to jest po prostu pikuś przy tym co tu się dzieję :grin: Makki, pozazdrościć wiedzy, no i furka ogólnie wypas
_Makki_ Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2012 Dziękujemy i wzajemnie jak pomyślane: Onyx - definitywnie facet i myśli jak zerżnąć tego kurczaczka o dźwięcznym imieniu Scuderia Hehe, napewno 10letnia dziewczynka nie miala nic takiego na mysli. Kurczaki sa homemade wiec wszystko moglo sie zdazyc A ja nadrabiam zaległości na forum i dzisiaj kolejny kawałek wątku Makkiego. Ale chyba muszę do tego podejść całościowo, odpalić excelka i klepać ranking kosmetyków samochodowych. Mam spore braki w tej dziedzinie i do tego sobie uświadomiłem, że mój fanatyzm do mycia samochodu to jest po prostu pikuś przy tym co tu się dzieję :grin: Makki, pozazdrościć wiedzy, no i furka ogólnie wypas No to wytrwalosci Ci zycze podczas czytania Nie bierz sobie az tak duzo do serca bo ja bardzo duzo humoru wrzucam do tego wszystkiego. Dla mnie to super zabawa, przyjemnosc taki maly odstres. Choc latwo nie jest jak sie trafi na pacjenta co to auto drapakiem do garow myje. Ja tam sie dopiero ucze :dancing:bo w tym fachu doswiadczenie, jak w sumie wszedzie jest najwazniejsze. Teoretykow takich madrych to ja znam sporo ale jak przyjdzie do porzadniej roboty to po polowie maski odpadaja a gdzie jeszcze elementy pionowe Jest taki jeden u nas w "miescie" nawet Polak, co mu sie zdaje ze umie polerowac bo chyba z 50 aut w zyciu zrobil Co z tego jak przynajmniej 3 jego ostatnie dziela bede poprawial bo lakier ma cudowny efekt mienienia sie w sloncu tylko nie tak jak trzeba. Chcialem czlowiekowi zrobic ostatnio przysluge ale skubany odporny na wiedze jak ja na BMW On cale auto robi a ja do niego ze w tym czasie to ja nie wiem czy maske bym skonczyl, a ten do mnie: LOOOO, Panie. To nie na moje plecy.. Apropos Twojej Daytony to chetnie bym cos takiego w swoje rece chwycil. To chyba moj 2 ulubiony kolor teraz po Havanna Black!
dr.J Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Apropos Twojej Daytony to chetnie bym cos takiego w swoje rece chwycil. Heh , ja już się nakręciłem żeby samemu chwycić ją w ręce w przyszły weekend. Póki co wszedłem na stronkę sklepu tego swissvax'a no i generalnie :shock3: Ceny wyglądają ciekawie na tle ostatniego zakupu mojej mamy w biedronce: szampon + coś do szyb + pasta tempo + mapa Polski = 12PLN:grin: Ale oczywiście nie porównuję tych produktów Może po prostu zacznę od czegoś trochę mniej pro niż swissvax; kolega 126tomek coś tam polecał Muszę obczaić.
variocustoms Opublikowano 12 Kwietnia 2012 Opublikowano 12 Kwietnia 2012 coż, do _Makkiego_ daleka droga, pod wieloma względami ... ale jak ktoś jest uparty to może się trochę zbliży
Rosemeyer Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 coż, do _Makkiego_ daleka droga no z W-wy to pewnie jakies 2tys i prom po drodze... A tak swoja droga, to ktoredy Makki do PL jezdzisz? Przez Danie chyba szybciej, co nie? Pamietam jak moj ojciec jezdzil do pracy w Oslo jakies 25lat temu to jezdzili przez Ystad - masakryczne byly wtedy te ich wyprawy... Ale "bidny" bral wtedy caly urlop+bezplatny i jechal tam na 3 miesiace i przywozil prawie 2letnia polska pensje... to byly czasy... Bal sie wtedy troche pracy na platformie, ale gdyby sie zdecydowal to moglby zarobic jakies 4x wiecej niz na ladzie bo taka byla wtedy roznica. Dobrze ze przynajmniej teraz mozecie tam normalnie pracowac i zyc jak ludzie... Jeb...e ruskie zrobily z nas wtedy rumunow europy... Sie mi ulalo - sorry za OT ;-)
turdzi Opublikowano 13 Kwietnia 2012 Opublikowano 13 Kwietnia 2012 coż, do _Makkiego_ daleka droga no z W-wy to pewnie jakies 2tys i prom po drodze... A tak swoja droga, to ktoredy Makki do PL jezdzisz? Przez Danie chyba szybciej, co nie? Pamietam jak moj ojciec jezdzil do pracy w Oslo jakies 25lat temu to jezdzili przez Ystad - masakryczne byly wtedy te ich wyprawy... Ale "bidny" bral wtedy caly urlop+bezplatny i jechal tam na 3 miesiace i przywozil prawie 2letnia polska pensje... to byly czasy... Bal sie wtedy troche pracy na platformie, ale gdyby sie zdecydowal to moglby zarobic jakies 4x wiecej niz na ladzie bo taka byla wtedy roznica. Dobrze ze przynajmniej teraz mozecie tam normalnie pracowac i zyc jak ludzie... Jeb...e ruskie zrobily z nas wtedy rumunow europy... Sie mi ulalo - sorry za OT ;-) jezdzi sie szwecja , dania , jak kto woli , ogolnie spoko jak mam dobry dzien to robie cala trase do krakowa 1600 km w 17-18 godzin razem z promami , jak zrobia ostatni kawalek autostrady miedzy szwecja a norwegia to urwie sie jszcze z godzinke.
pawel1380 Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Opublikowano 14 Kwietnia 2012 Maciek kiedy jestes w Krakowie?Mam super garaż na robótki U mnie już korekta się prosi,podziałalibyśmy coś
_Makki_ Opublikowano 15 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2012 no z W-wy to pewnie jakies 2tys i prom po drodze... A tak swoja droga, to ktoredy Makki do PL jezdzisz? Przez Danie chyba szybciej, co nie? Pamietam jak moj ojciec jezdzil do pracy w Oslo jakies 25lat temu to jezdzili przez Ystad - masakryczne byly wtedy te ich wyprawy... Ale "bidny" bral wtedy caly urlop+bezplatny i jechal tam na 3 miesiace i przywozil prawie 2letnia polska pensje... to byly czasy... Bal sie wtedy troche pracy na platformie, ale gdyby sie zdecydowal to moglby zarobic jakies 4x wiecej niz na ladzie bo taka byla wtedy roznica. Dobrze ze przynajmniej teraz mozecie tam normalnie pracowac i zyc jak ludzie... Jeb...e ruskie zrobily z nas wtedy rumunow europy... Sie mi ulalo - sorry za OT ;-) Zalezy skad lub dokad sie jezdzi z PL. Ja jezdze do najblizszego promu (Stavanger - Fjordline), zeby jak najszybciej wydostac sie z NO. Przejazd przez Norwegie i Szwecje np 1000km zajmuje tyle co 2000km przez Danie i Niemcy.. Prom doplywa do Hirtshals na polnocy Danii skad 7-8h do PL, jak dobrze pojdzie 8h i jestem np w Poznaniu. Mozna i jechac przez Norwegie na poludnie i pozniej przez Szwecje do Ystad, Karlskrony itp ale ta trase za bardzo znam, zle mi sie kojarzy i nie na moje nerwy ograniczenia 50-60 nonstop. Jak ktos chce jechac zwiedzac skandynawie to ok ale nie jak ja chce asap byc w PL. Ostatnie zakupy dla oszczedzenia kregoslupa:
_Makki_ Opublikowano 15 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 15 Kwietnia 2012 Fajne! Wytrzymuje toto 4 kola? A jak myslisz? Na zdjeciach wyglada moze slabo ale postaram sie znalesc wiecej info na temat tej taczki. Kupilem to w DUZEJ firmie wulkanizacyjnego ktora wozi na tym kola nie tylko od osobowek. Spokojnie mozna 4 kola 20" z oponami na tym wozic. 8 sztuk tez juz probowalem, spoko oby nie pchac za kolo ktore jest na samej gorze ---------- Post dopisany at 18:55 ---------- Poprzedni post napisany at 14:43 ---------- Ze moja glowa juz calkowicie jest rozwalona przez detailing to wiecie. Dawno nic ciekawego nie wachalem Ostatnie zakupione dzemy: 2x
Rosemeyer Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 uuuu czyzby ustapila milosc do SV czy po prostu nie masz juz co kupowac i trzeba znalezc nowego jakis substytut zakupowy? Royale'a kupuj a nie tam jaiegos nedznego Glasura
_Makki_ Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2012 uuuu czyzby ustapila milosc do SV czy po prostu nie masz juz co kupowac i trzeba znalezc nowego jakis substytut zakupowy? Royale'a kupuj a nie tam jaiegos nedznego Glasura Z SV narazie nic ciekawego nie ma, czego bym nie mial Ale lece do nich do fabryki za 2 tygodnie m.in na szkolenie wiec moze jakis rodzynek wpadnie Speszjal edysjon Makki Z Zymöl'a mam Concoursa, Vintage, Royal, Destiny, Atlantique, no i Glasura teraz Ale to tak bardziej dla sportu niz z milosci
KOval81 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 uuuu czyzby ustapila milosc do SV czy po prostu nie masz juz co kupowac i trzeba znalezc nowego jakis substytut zakupowy? Royale'a kupuj a nie tam jaiegos nedznego Glasura Z SV narazie nic ciekawego nie ma, czego bym nie mial Ale lece do nich do fabryki za 2 tygodnie m.in na szkolenie wiec moze jakis rodzynek wpadnie Speszjal edysjon Makki Z Zymöl'a mam Concoursa, Vintage, Royal, Destiny, Atlantique, no i Glasura teraz Ale to tak bardziej dla sportu niz z milosci Wstrętny perwers...... Makki - ile razy czytam ten Twój wątek, tyle razy jestem pod wrażeniem, jakim można być okrutnie zrytym na jednym punkcie:naughty: Oczywiście pozytywnie zrytym, żeby nie było - pozazdrościć pasji i jej realizacji:thumbup1:
gregski Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Opublikowano 16 Kwietnia 2012 Fajne! Wytrzymuje toto 4 kola? A jak myslisz? Na zdjeciach wyglada moze slabo ale postaram sie znalesc wiecej info na temat tej taczki. Napisales w liczbie mnogiej dlatego pytalem.. Stabilnie leza na tym kola? Pytam, bo myslalem o zwyklym wozku 800x800 na czterech kolach i nosnosci ok. 100kg. Probuje zrozumiec w czym wspomniana taczka lepsza od prostego wozka ktory mozna uzyc rowniez np przy przeprowadzce do przewiezienia innych klamotow.
Rosemeyer Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Opublikowano 17 Kwietnia 2012 Ale lece do nich do fabryki za 2 tygodnie m.in na szkolenie wiec moze jakis rodzynek wpadnie Speszjal edysjon Makki no to pozazdroscic Z Zymöl'a mam Concoursa, Vintage, Royal, Destiny, Atlantique, no i Glasura teraz Ale to tak bardziej dla sportu niz z milosci no to grubo Panie Kolego, grubo.... a do mnie za to jedzie Atlantique Makki czego uzywasz u siebie do skory i plastikow? Od dluzszego czasu szukam czegos prawdziwie matowego do plastikow, ale poki co srednio jestem zadowolony :-/ Czy zymole lub SV są prawdziwie matowe? Przy skorach nie znalazlem nic lepszego od gliptone po ktorym skora jest matowa i dodatkowo szorstka bez poslizgu itp. Jedyny minus to kiepski zapach. Znasz cos lepszego?
_Makki_ Opublikowano 20 Kwietnia 2012 Autor Opublikowano 20 Kwietnia 2012 copy&paste Nic na grubo nie wrzucalem ostatnio wiec najwyzszy czas :-] Zamowienie ma ciekawa historie ale to juz sobie chyba daruje. Kilka zdjec jest zrobiona specjalnie pod Norkow bo na fjordach zaczely sie dziac bardzo nieciekawe sprawy zwiazane z detailigiem oraz prowadzeniem forum + biznesu z kosmetykow. Ale to nie temat na tutaj i teraz. A wiec post z rodzaju do 200(0)PLN itp. Norwegia sie zbroi i takie tam. Sezon sie juz dawno zaczal u nas wiec zabraknac produktow nie moze A jak juz kupowac to porzadnie bo i gratisy sie znajda. Ostatnia paczka ze SV jest po przejsciach bo po 1 zostala dostarczona daleko od mojej dziupli 2 do pracy, 3 ze musialem scigac kuriera bo nie mogl mnie znalesc i chcial juz sie poddac i spadac do domu bo byla 16:05. Ale sie udalo, come to daddy Tak jakby byly pytania co i dlaczego i jak. Wystarczy przeczytac :mrgreen: Norwegia uczy roznych madrych i glupich spraw. Jedno co u nich lubie to wspieranie wlasnych produktow oraz ochrona ich produkcji. A ze ja Polak to wspomagam RP. GRATISY! :-] Najlepsze na swiecie butelki jednorazowe! Takie tam inne. Nareszcie moje! Reczna robota w ciasnych i niewygodnych miejscach juz nigdy nie bedzie nudna! Wiecej:) Tak zeby naaaapewno nie zabraklo w tym sezonie Pady wiadomo ze sie zuzywaja wiec trzeba takze miec dobry zapas. Szczegolnie ze norweski importer Scholla i ja juz sie "nie lubimy".. To zdjecia szczegolnie dla Norkow. Pakazuje to ze mozna paczke i produkty zapakowac odpowiednio i wytrzymuje to transport, dziwne historie po drodze, przeladunek itp. No niesamowite. Nawet w srodku mozna wszystko porzadnie zapakowac. LUBIC TO! 8-) Jutro wielki test Prickborta i mozliwego mojego nowego idola. Ale to sie jeszcze zobaczy. Pacjent jest, pogoda i sily tez. Czas, jak narazie mozliwe, ze tez bedzie Takie tam Sciereczki do testow Kilka butelek ktore wyrwalem na promocji juz w Norwegii. Jak na Norwegie to taaaanioocha bo cale 4zl. Zakretka i uszczelka nawet byla w cenie. CUD! :-] Mieszcza 500ml. To juz koniec po malu, bo pewnie paluszek boli... Testuje po trochu rozne plyny do szyb. Uzywam moze 2 razy w roku ale dobrze wiedziec ze gdyby co, raczka niechcacy wpadla na zla manetke to ze niewidzialna wycieraczka to przezyje jak i LSP wokol auta. No bo bez plynu jezdzic to troche lipa. Zarowka padnie na wyswietlaczu No i nowy super kubek na kawe do pracy Dziekuje bardzo moim ulubionym sklepom za handel. Jak zwykle ze mna troche przejsc ale damy rade! Teraz spadam na remanent bo sam juz nie wiem co doszlo a co zamowilem Happy detailing!
Rekomendowane odpowiedzi