Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Parujące reflektory w A4 B9


Gregory84xx

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, krzysiexx04 napisał:

Witam,

Gdyby ktoś był ciekawy to dalej w tym temacie nic się nie zmieniło. Stanowisko AUDI to samo, czyli ledy nie dają tyle ciepła co klasyczne żarówki, na początku użytkowania parowanie może wystąpić, gdyby zjawisko utrzymywało się przez dłuższy czas to wtedy będziemy myśleć. Poniżej fotki robione dziś rano w Gdańśu, temp na zew około -2 stopnie. Wybaczcie czystość auta, ale samochód jest po trasie. Dodam tylko, że ten poziomi zaparowania jest wyjątkowo minimalny, od dziś będę to parowanie dokumentować fotkami. Moje spostrzeżenie jest takie, że głównie paruje górna część lamp, w linii "rzęs" jak to niektórzy określają. Światła Ledy, ale nie matrixy. Auto odebrane 5 lutego 2021.

Reflektor lewy.jpg

Reflektor prawy.jpg

Taka ilość wilgoci w środku (powstają małe krople),świadczą o niedostatecznej wentylacji lamp,lub o ich nieszczelności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W piątek komunikat na desce o awarii świateł dziennych w lewym reflektorze. Tak to wygląda po wyjęciu reflektora, przetwornica od kierunku i dziennych zielona. Rozebrałem, wymyłem izopropanolem a lampy się suszą, dzisiaj składam, zobaczę czy ruszy. Woda dostaje się przez wtyczkę do małej przetwornicy, wada fabryczna, inczej tego nie można nazwać.

IMG_20210221_100758.jpg

IMG_20210221_100852.jpg

IMG_20210221_100924.jpg

IMG_20210221_102428.jpg

IMG_20210221_102437.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woda leje się do lampy,a z lampy wprost do modułu drl...

Edytowane przez pila24
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piny w przetwornicy nadtopione. Chyba będziesz musiał nową kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piny ok, trochę się zruszyły przy otwieraniu przetwornicy ale przylutowałem je od góry, fabrycznie są lutowane tylko od dołu. Przed chwilą poskładałem samochód, wszystko wróciło do normy, reflektory świecą. Dałem tylko ciała przy suszeniu, położyłem reflektory do suszenia kloszami do dołu, żeby woda odparowała otworem gdzie są ledy od dziennych i kierunkowskazów ale cała wilgoć spłynęła na klosze i po wysuszeniu zostały wewnątrz plamy. Jak będę miał więcej czasu, to chyba spróbuje oddzielić klosze, wyczyszczę je dokładnie i zobaczę czy da się jakoś uszczelnić wtyczkę od małej przetwornicy, bo tam jest problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuwa  ten lampoprojetant w Audi do zwolnienia , lampy w kolejnej generacji ciekną .Beznadzieja .   :facepalm:

Zaprojektować , zrobić testy deszczowe , cieknie , znależdż przyczynę i usunąć, przetestować , jak ok to do produkcji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.02.2021 o 08:59, krzysiexx04 napisał(a):

Witam,

Gdyby ktoś był ciekawy to dalej w tym temacie nic się nie zmieniło. Stanowisko AUDI to samo, czyli ledy nie dają tyle ciepła co klasyczne żarówki, na początku użytkowania parowanie może wystąpić, gdyby zjawisko utrzymywało się przez dłuższy czas to wtedy będziemy myśleć. Poniżej fotki robione dziś rano w Gdańśu, temp na zew około -2 stopnie. Wybaczcie czystość auta, ale samochód jest po trasie. Dodam tylko, że ten poziomi zaparowania jest wyjątkowo minimalny, od dziś będę to parowanie dokumentować fotkami. Moje spostrzeżenie jest takie, że głównie paruje górna część lamp, w linii "rzęs" jak to niektórzy określają. Światła Ledy, ale nie matrixy. Auto odebrane 5 lutego 2021.

Reflektor lewy.jpg

Reflektor prawy.jpg

W ramach aktualizacji mogę powiedzieć, że problem z parującymi lampami miałem tylko okresie wspomnianym w powyższym poście. W kolejnych zimach problem przestał występować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś w tym jest, u mnie tez dawniej trochę parowały, w tym roku jeszcze nie zauważyłem żeby któraś zaparowała, natomiast co do skrzypienia hamulców to czasem zatrzeszczy przy hamowaniu na wstecznym ( w momencie jak samochód staje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie parowały tylko trochę ,może 3 miesiące ,zaraz po odbiorze auta , auto wydane w okresie zimowym , potem już nic nieparowało , jeżdżę już ponad 4 lata. polift

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w Matrixach przy skrajnej pogodzie typu śnieg i jazda w śniegu z deszczem lub i ewentualnie przymrozek po zaparkowaniu niewielkie zamglenie na dole i w rogu ok. 2 godzin i czysto. Po wyschnięciu przejrzystość reflektora bez zarzutu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.01.2024 o 22:51, dekiel 13 napisał(a):

U mnie w Matrixach przy skrajnej pogodzie typu śnieg i jazda w śniegu z deszczem lub i ewentualnie przymrozek po zaparkowaniu niewielkie zamglenie na dole i w rogu ok. 2 godzin i czysto. Po wyschnięciu przejrzystość reflektora bez zarzutu.

Uroki ledów, niestety fizyki nie oszukasz. Mi to jeden człowiek wytłumaczył i jakoś nie bardzo da się temu zapobiec. LED bardzo szybko podgrzewa temperature w środku lampy i powstaje po prostu para, która potem gromadzi się na kloszach. Z xenon czy halogenowymi żarówkami taki problem występował dużo rzadziej lub praktycznie wcale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minuta temu, Ivanek napisał(a):

Uroki ledów, niestety fizyki nie oszukasz. Mi to jeden człowiek wytłumaczył i jakoś nie bardzo da się temu zapobiec. LED bardzo szybko podgrzewa temperature w środku lampy i powstaje po prostu para, która potem gromadzi się na kloszach. Z xenon czy halogenowymi żarówkami taki problem występował dużo rzadziej lub praktycznie wcale.

Co do b6 to bym nie powiedział że problem rzadziej występował.  W mojej byłej b6 zmontowałem wentylatory komputerowe  i nawierciłem nowe otwory i dopiero problem się zmniejszył.

Teraz w b9 czasem to występuje  ,i tu powiedziałbym że rzadziej w stosunku do b6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, dekiel 13 napisał(a):

Co do b6 to bym nie powiedział że problem rzadziej występował.  W mojej byłej b6 zmontowałem wentylatory komputerowe  i nawierciłem nowe otwory i dopiero problem się zmniejszył.

Teraz w b9 czasem to występuje  ,i tu powiedziałbym że rzadziej w stosunku do b6.

Piszesz o jakich lampach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minut temu, Ivanek napisał(a):

Piszesz o jakich lampach?

O xenonach w b6

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, u mnie matrixy parowały po każdym deszczu lub wilgotnej pogodzie , okazało się że klosze mają mikropęknięcia na bokach i tam wchodziła wilgoć i woda .po wymianie na nowe klosze (koszt z robocizną- 900zł za 2 szt )  w końcu mam czyste i nie parujące reflektory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jak najłatwiej się dostać do sterownika DRL? (A4 B9 FLT, MATRIX)
Przypadłość mojego A4 polega na: pierwotnie pojawiającym się i znikającym błędzie lewego DRL, aż ostatecznie błąd na stałe oraz nieświecąca jedna dioda w DRL.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lampa do wymiany a nie sterownik (jeden kwadracik nie świeci w drl).

Edytowane przez Muskel1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Muskel1 said:

Lampa do wymiany a nie sterownik (jeden kwadracik nie świeci w drl).

Jest jakaś możliwość "zmostkowania" tej diody, aby sterownik nie wykrywał jej braku? To jest jedna z diód w tym "dużym" elemencie, więc jak sądzę, połączona równolegle z pozostałymi. Jej brak nie ma żadnego praktycznego znaczenia (poza zgłaszanym błędem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozbierałem. Są firmy specjalizujące się naprawą lamp, tam musisz zapytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/17/2024 at 3:46 PM, LeszekJ. said:

Cześć. Jak najłatwiej się dostać do sterownika DRL? (A4 B9 FLT, MATRIX)
Przypadłość mojego A4 polega na: pierwotnie pojawiającym się i znikającym błędzie lewego DRL, aż ostatecznie błąd na stałe oraz nieświecąca jedna dioda w DRL.

Czy można wyłączyć w ustawieniach CAN pomijanie jakiegoś testu (np. tego uszkodzonego DRL'a)? Tak aby błąd był ignorowany i nie pojawiał się na wyświetlaczu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...