Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[TDI PD] Nie odpala po nocy, dłuższym postoju - powietrze na powrocie z pompy vacum.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mi ewentualnie w przyszłości zostanie tylko  planowanie głowicy bo przyjaciel się śmieje że tyle wymieniłem że jak nie wałek jest winowajcą to już tam nie ma co wymienić.... ale wiesz na czym jeździsz ?

Opublikowano
22 godziny temu, kamil-vag napisał:

A może te szarpania to po prostu przeguby wewnętrzne? 

Ej dobra, namieszałeś mi w głowie, w zasadzie lewarek trochę drży, w czasie przyspieszania gwałtownego czuję na lewarku takie usztywnienie i potem po zdjęciu nogi z gazu takie odbicie wyczuwalne. Jak się okaże że to przegub wewnętrzny a ja zregenerowałem 6 pompowtrysków to będą niezłe jaja :D:D:D

Jak to sprawdzić cholerstwo????

 

Opublikowano

Kanał łapiesz za półosie i sprawdzasz luzy kręcąc lewo-prawo... 

Opublikowano

BTW dziś jeszcze porobiłem jakieś logi dynamiczne, wiem że miałem zrobić kilka naraz ale nie wiem czemu wtedy bardzo skraca odczyt i nie wiele widać.

Wrzucam znów te odczyty przepływomierza, o co tu chodzi, znowu widoczne są te dziwne wahania w zakresie obrotów w którym jest szarpanie:

VAGLOGGER.APPHB.COM
VAGLOGGER.APPHB.COM

Tak to u mnie wygląda jak zrobię odczyt kilku grup, tutaj akurat korekcje - niskie obroty żeby coś w ogóle pokazało:

VAGLOGGER.APPHB.COM

A tak wygląda na rozgrzanym na postoju 

VAGLOGGER.APPHB.COM

EGR zaślepiony.

Grzebać przy tym jeszcze czy zostawić? No i zgodnie z powyższym, cholera, a jeśli to ten przegub wewnętrzny? przy czym te drgania są jednak nieregularne. Eh...

 

 

Opublikowano

Drodzy, 

Nie myślałem że kiedykolwiek to napiszę ale - udało się.

Wymieniłem jeszcze zawory podciśnień turbo, przepływomierz, wszystkie pomiary wskazywały że wszystko powinno być ok. Korekcje pompek były w normie ale ewidentnie objaw podszarpywania nasilał się na rozgrzanym silniku. 

Zostala do sprawdzenia sama turbosprężarka albo koło dwumasowe - co innego mogło jeszcze dawać takie objawy????

I wreszcie.... Na wszelki wypadek kupiłem na szrocie za 120 zł pompę vacum, założyłem ją i ... szarpanie ustało. Auto lepiej brzmi, lepiej wkręca się na obroty i co najważniejsze. Nie szarpie.

Z hamulcami nie miałem żadnych problemów, odpalał, jeździł ale podszarpywal, moja pompa najwyraźniej poprostu nie była już tak wydajna żeby przy wysokim momencie obrotowym podać odpowiednie ciśnienie.

Dziękuję wszystkim zaangażowanym w ten wątek. Bardzo mi pomogliście, dzięki za analizy logów i dobre rady. 

Wszystkim wytrwałym którzy dalej grzebią w swoich a4kach życzę sił a jak komuś szarpie TDI to zapraszam do kontaktu bo przez ostatnie dwa lata zjadłem na tym już zęby :p

Gdyby ktoś chciał spróbować podmiany vacum pompy polecam bloga:

 

TURBODIESEL.HSWG.PL

Demontaż w Passacie pompy tandemowej, zwanej też pompą vacuum nie jest trudny, na cały...

Pozdrawiam!!!!

Do następnego razu!

Opublikowano
W dniu 21.11.2019 o 19:01, Wojtek2424 napisał:

Pompa Vacum wymieniona, co prawda na używkę ale zakładam że takie samy objawy na dwóch pompach to raczej nie ich wina,

Czyli Twoja i potem ta podmieniona były wadliwe ? ? ?
Opublikowano
W dniu 12.11.2020 o 18:05, kamil-vag napisał:
W dniu 21.11.2019 o 19:01, Wojtek2424 napisał:

Pompa Vacum wymieniona, co prawda na używkę ale zakładam że takie samy objawy na dwóch pompach to raczej nie ich wina,

Czyli Twoja i potem ta podmieniona były wadliwe ? ? ?

Hej, nie wiem czy nie odpowiem podwójnie bo coś mi się dzieje z siecią.

Generalnie tak naprawdę to ta moja pompa była pewnie ok tylko warsztat po nieprawidlowej regeneracji pompowtryskow, stwierdził że dalsze problemy z odpalaniem wynikają z pompy vacum i wymienili ją niepotrzebnie a pompowtryski dopiero później zostały sprawdzone i poprawnie zregenerowane.

 Ta wymieniona pompa vacum okazała się wadliwa i dlatego do teraz auto podszarpywalo.

Tylko tyle i aż tyle ;)

Opublikowano (edytowane)

Witam,

Niestety i mnie dopadł ten problem z odpalaniem silnika po dłuższym postoju. Wszystko wskazuje na to, ze będę musiał mieć zregenerowane otwory pod PD w głowicy (tzw. tulejowanie otworów pod PD). Czy to jest możliwe? Miałem sytuacje, że jechałem na dosyć niskiej rezerwie z paliwem i od tamtej pory zaczęły mi się dziać takie rzeczy. Dużo czasu potrzebuje na odpalenie, ale na rozgrzanym silniku pali od kopa. Dodam, ze już miałem 2 razy wymieniane uszczelniacze na PD w ciągu 8 miesięcy. 

 

Druga sprawa. Auto tez mi pooszarpuje i zastanawiam się dlaczego akurat pompa vacum ma tutaj znaczenie, skoro w głównym objawem  jest twardy pedał podczas hamowania?? a ja takich objawów nie mam. Wszystko wskazuje na przeguby wewnetrzne, bo podczas przyspieszania powyżej 90km/h auto zaczyna szarpać i przenosi się mocno na karoserie. Może przez to, ze otwory w głowicy są już wybite, to może tak szarpać?

Edytowane przez keq
Opublikowano (edytowane)

Auto masz w multitroniku to powodem szarpania może też być skrzynia biegów ...:naughty:

Zrób loga dynamicznego grup 011,018 i 023 przy różnym obciążeniu silnika, tak by uchwycić na nim momenty w których szarpie .

Pompa tandemowa to dwie pompy w jednej obudowie jak nazwa wskazuje...

Jedna pompuje paliwo , druga wytwarza podciśnienie na potrzeby serwa hamulca i osprzętu podciśnieniowego silnika :)

Ciebie interesuje część paliwowa , która powinna zapewniać odpowiednie ciśnienie paliwa zasilającego pompki i być szczelną .

Przy ciężkim odpalaniu porannym to raczej jest problem ze szczelnością układu paliwowego. Paliwo schodzi do zbiornika lub z szyny paliwowej głowicy wlewa się do cylindra przez uszkodzone dolne uszczelnienie pompki.  Puki go z powrotem nie zaciągnie i układ się nie odpowietrzy to nie odpali.

Ważną wskazówką co do przyczyny jest to czy rano na chwilę odpala i gaśnie , czy od razu nie odpala , tylko dopiero po długim kręceniu rozrusznikiem.

Zalej zbiornik do pełna i postaw na noc auto tyłem na górce , tak by poziom paliwa w zbiorniku był wyżej niż głowica silnika.

Jak następnego dnia auto odpali bez problemu ( i za każdym razem gdy go w takiej konfiguracji postawisz ) to trzeba szukać nieszczelności :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano
8 minut temu, piotrsob1 napisał:

Ważną wskazówką co do przyczyny jest to czy rano na chwilę odpala i gaśnie , czy od razu nie odpala , tylko dopiero po długim kręceniu rozrusznikiem.

Trzeba długo kręcić zanim odpali i odala sie jak traktor zanim zalapie obroty

Opublikowano

To raczej uszczelniacze pompek oki, rób próbę z górką :)

Opublikowano

Siemka,

Zrobilem tak jak prosiłeś i postawiłem go na górce. Odpalił od strzała, ale zauważyłem kilka plamek pod maską i nie była to ropa, bo wąchałem chyba, że z rana mam słaby węch. Mozliwe, ucieka gdzieś płyn chłodniczy, bo go też dolewam raz w miesiącu 

Opublikowano (edytowane)

Po 12h tez odpalil normalnie. Zrobilem roniwez skan vcds'em oraz pare logow.

VAGLOGI.PL

VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum
VAGLOGI.PL

VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum
VAGLOGI.PL

VAGLOGI to usługa która pozwoli Ci przesłać logi z programu VCDS lub VAG-COM i udostępnić je w przyjaznej formie np. na forum

Ten blad na poduche silnika jest celowy, bo jest odlaczona wtyczka. Mam poduche bez czujnika po prostu

Co do grupy 011 to nie zalaczylo turbiny, bo robilem loga w trakcie jazdy :P

vcds report.txt

Edytowane przez keq
Opublikowano (edytowane)

Czyli jedno wiemy , zapowietrza się jak stoi normalnie :whistling:

Teraz żeby zawęzić zakres poszukiwań wypadało by podzielić układ paliwowy na dwie części .

Odłącz wężyki od pompy tandemowej ( zasilanie w paliwo i powrót ) podłącz do niej paliwo z bańki

( też zasilanie i powrót ) przez filterek . Trzeba też wyjąć bezpiecznik od pompy paliwowej w zbiorniku ( nr.28 , w skrzynce bezpiecznikowej pomiędzy deską rozdzielczą a lewymi drzwiami ) by nie lało się z nich paliwo ze zbiornika. Zamiast odłączania bezpiecznika można połączyć ze sobą odłączone przewody paliwowe kawałkiem rurki .

Masz tutaj filmik jak to zrobić na przykładzie A2 1,4 TDI :

 

Z takim zasilaniem w paliwo po odpowietrzeniu się układu trzeba by zrobić dwie próby, zostawić na noc raz z bańką stojącą na glebie , a drugą następnego dnia ze stojącą na dachu samochodu :hi:

 

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano (edytowane)

A nie latwiej wymienic pompke tandemowa, bo mam druga u znajomego w warsztacie i jest sprawna w 100% ?

LUK'a z króćcem, czyli powinna byc OK

Tam powinno być, że w grupie 011 turbina jest OK, bo robilem logi na postoju. Turbina sprawana, bo regenerowana

Edytowane przez keq
Opublikowano (edytowane)

Ja wychodzę z założenia że najpierw ustalamy przyczynę a potem wymieniamy lub naprawiamy to co uszkodzone :decayed:

Oczywiście można zacząć od wymieniania, tylko co powiesz jak już prawie wszystko wymienisz a poprawy dalej brak ?:P

I w dodatku dalej nic nie wiadomo na temat przyczyny a elementy wymienione na używane tylko  zwiększają ilość możliwych przyczyn...

Co do logów to na takich robionych z czapki rzadko rzadko się trudne przypadki wypatrzy.

Żeby były przydatne to trzeba zadać sobie pytanie co chcemy diagnozować i w jakiej sytuacji będzie to najłatwiejsze do wypatrzenia w logach.

 

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano
42 minuty temu, keq napisał:

Turbina sprawana, bo regenerowana

Takie stwierdzenie w większości przypadków nie jest prawdziwe , jakość regenerowanych turbin w większości przypadków jest żenująca :naughty:

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
6 godzin temu, piotrsob1 napisał:

Takie stwierdzenie w większości przypadków nie jest prawdziwe , jakość regenerowanych turbin w większości przypadków jest żenująca :naughty:

Niby tak, ale moc ma, bo to czuje jak przyspieszam i słyszę, że załącza za każdym razem. Dzisiaj o 5:30 odpalił z płaskiego od kopa. Zobaczymy po pracy o 18, bo też stoi poziomo 

Opublikowano
29 minut temu, keq napisał:

Niby tak, ale moc ma, bo to czuje jak przyspieszam i słyszę, że załącza za każdym razem. Dzisiaj o 5:30 odpalił z płaskiego od kopa. Zobaczymy po pracy o 18, bo też stoi poziomo 

Ori turbiny z niepotarganymi wirnikami nie usłyszysz, jest na tyle dokładnie zrobiona że nie wydaje dźwięków mogących dotrzeć do uszu kierownika siedzącego za fajerą ....:D

Jak z pełnym zbiornikiem na płaskim odpala bez problemu to jest to dopiero początkowe stadium problemu z zapowietrzaniem się :hi:

Ale jak znam życie to problem będzie się sukcesywnie pogłębiał ....

Opublikowano (edytowane)

Ten podzial ukladu paliwowego jak w tym filmiku, to dla mnie jakas czarna magia :D

Jest jakis inny sposob na zapowietrzony uklad? 

A odpalil juz na 3/4 baku

Edytowane przez keq

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...