Skocz do zawartości
IGNOROWANY

A4 1.8T Jazda bez wody = awaria silnika


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie

To mój pierwszy post na forum tego typu wiec proszę o wyrozumiałość i zrozumienie.

Specyfikacje A4 B6 1.8t BFB Multitronic 2003r

Zacznę od początku. Pewnego dnia wyruszyłem w mała trasę około 35 km. Przez moje lenistwo muszę dolewać płyn do chłodnicy co jakiś czas bo ucieka.Po dolaniu w pośpiechu zapomniałem zakręcić korek.

Po przejechaniu połowy trasy zaparkowałem, zgasiłem auto i poszedłem załatwiać sprawy. Po około godzinie odpaliłem i jechałem w stronę domu. Do domu zostało mi około 5 km i wtedy silnik zaczął informować mnie o braku wody po czym zapaliła się tez kontrolka „oil presure” zlekceważyłem kontrolki z myślą „ze dojadę”. Nagle z przodu auta zaczął dochodzić dziwny świst / lekkie stuknięcia przy dodawaniu gazu i auto stopniowo zaczęło tracić na mocy, byłem akurat w tunelu i udało mi wjechać w zatoczkę i zonk auto zgasło po czym spod maski poleciało trochę dymu.

Pierwsze co to otworzyłem maskę i zauważyłem moja głupotę i korek który ładnie leży obok zbiorniczka, nie zakręcony. Próbowałem odpalić auto, gada ale jakby paliwo nie dochodziło. Sprowadziłem auto do domu, i zacząłem sprawdzać pompę paliwa. Doszedłem do tego ze rzadko kiedy pompuje paliwo na zapłonie, w sumie to podczas sprawdzania podała paliwo na zapłonie 2 razy i ani razu więcej. Przy próbie odpalenia pompka normalnie podaje paliwo, pompuje paliwo na wszystkie cylindry tak jak ma być, wszystko okay. Sprawdziłem i okazuje się ze nie ma prądu na zapłonie. Zostawiłem temat i zacząłem szukać dalej.

Okazuje się ze ciśnienie mam tylko na jednym cylindrze i dosyć słabe ale to przy próbie odpalenia silnika. Pomyślałem ze rozrząd poszedł. Odkręciłem pokrywę sprawdzić czy może coś tam znajdę przy okazji sprawdzając rozrząd i wszystko jest na swoim miejscu nic nie przeskoczyło.

Moje pytanie do was jako ze jestem początkującym mechanikiem nie mam pojęcia ile szkody mogłem narobić jazda praktycznie bez wody bo korek leżał obok a zbiornik był pusty jak sprawdzałem zaraz po awarii. Temperatura z tego co pamiętam była o dziwo na 90 stopni ale jest opcja ze czujnik padł. Jeżeli silnik kreci a rozrząd jest nie przestawiony to jaka może być przyczyna?

Przepraszam ze post był długi ale starałem się przedstawić sytuacje najlepiej jak mogłem.

z góry dziękuje za odpowiedzi 

Opublikowano

Najprędzej to zatarłeś silnik przez brak ciśnienia oleju. Kontrolka od ciśnienia oleju bez powodu się nie świeci. Dopadła Cię zapewne typowa przypadłość tych silników - zapchany smok olejowy.

Micha w dół i głowica pewnie też będzie do zdjęcia ale możesz zacząć od zobaczenia co pod pokrywą zaworów oraz czy w oleju nie ma opiłków.

Opublikowano
4 minuty temu, przem8 napisał:

Najprędzej to zatarłeś silnik przez brak ciśnienia oleju. Kontrolka od ciśnienia oleju bez powodu się nie świeci. Dopadła Cię zapewne typowa przypadłość tych silników - zapchany smok olejowy.

Micha w dół i głowica pewnie też będzie do zdjęcia ale możesz zacząć od zobaczenia co pod pokrywą zaworów oraz czy w oleju nie ma opiłków.

Jezeli byl by zatarty to chyba nie ma opcji zeby krecil? Tak zostalem poinformowany. 

 

Opublikowano

Jak nie ma kompresji to jak ma Ci odpalić? Jak nie rozbierzesz to nie dowiesz się co się zesrało...

Opublikowano
55 minut temu, Bazyl122 napisał:

Jezeli byl by zatarty to chyba nie ma opcji zeby krecil

Po chwili jak zatarte tłoki ostygną to zmniejsza się  ich średnica dzięki temu można zakręcić silnikiem. 

Opublikowano

Motor kaput, szukaj słupka tego nie warto rozbierać ?

 

Opublikowano

Spróbuj jeszcze bo i tak już nic nie stracisz zalać do cylindrów oleju,jeżeli nie masz kompresji to wieksza ilość pozwoli choć na chwilę uszczelnić cylindry a nawet może zapalić. Ale i tak raczej będziesz musiał wymienić słupek.

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano

Dzięki za odpowiedz, tego się własnie obawiałem. Przy odkręcaniu świec zauważyłem ze 3 z 4 są mokre a ciśnienie jest na 1 z 4 cylindrów akurat ten na którym jest kompresja ale mała, wynosząca 5 bar. Ta głowica była planowana 2 lata temu, jeżeli będzie co ratować warto ja planować na nowo? 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...