Skocz do zawartości
IGNOROWANY

2.0 TDI BRD, Niereaguje na program,kopci,faluje. Logi


PatrykB7

Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem ze swoim BRD, Dopóki się nie rozgrzeje do 90 stopni faluje na obrotach. Kopci na siwo-biało-niebiesko, na wyższych obrotach przestaje. Auto wypluło 167km i 353nm na hamowni, po programie 176km i 385nm i ani grama więcej nie chce,więc ewidentnie jest coś nie tak. DPF usunięty, nowy egr,map sensor,vacum pompa,n75,gruszka od klap wirowych,klapa gasząca,gruszka turbiny.Rozrząd również nowy.Synchronizacja obecnie na +4 bo najmniej nim telepie, na 0.0 lub minusowej synchronizacji jest porażka, objawy się nasilają.Pompka w baku wyczyszczona i również zero poprawy. Na chwilę obecną ma 224tyś przebiegu udokumentowanego, wtryskiwacze nie były wymieniane na akcji serwisowej z tego co się dowiedziałem w ASO Audi. Oprócz kopcenia i faulujących obrotów jest właśnie brak reakcji na program, ciężkie odpalanie na ciepłym jak i zimnym silniku oraz zwiększone spalanie. Jak by nie dostawał paliwa. Tuner który mi robił program powiedział że to wtryskiwacze , ale nie jestem do końca pewien.Płynu chłodniczego nie ubywa, test na UPG nic nie wykazał. Nie wiem gdzie już mam szukać, a znaleźć dobre pompki siemensa to jak trafienie szóstki w totka.

Logi dynamiczne 003-008-011

http://vaglogi.pl/log-003_008_011_69z2tuA.html

Logi statyczne gdy faluje i kopci. 001-003-013

http://vaglogi.pl/log-013_001_003_N9u5pnY.html

 

Edytowane przez PatrykB7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwna sytuacja, bo po logach wygląda to dobrze heh

Zrób dynamiczny 013+018+023

Ja bym jeszcze sprawdził czy aby rozrząd jest dobrze ustawiony na znakach...

Te logi jak robiłeś to na blacie było 90 st. ? 

Turbo, MAF, MAP i N75 odpada bo on osiaga zadane ciśnienie w ciągu 3,5s - przepływ proporcjonalny do doładowania...

Zobacz jeszcze na zimnym na postoju wskazania z EGT...czy któryś z czujników nie głupieje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciężkie odpalanie to może uszczelnienia wtrysków, bo same wtryski wstępnie jeszcze ok

noi ten rozrząd - kiedy ktoś coś tam robił ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Statyczne robiłem przy temp. 45/50 stopni, podczas falowania, tak aby ukazać to na logach.

Dynamiczne robiłem na rozgrzanym silniku. Rozrząd był zmieniany za niemca w styczniu 2019, ale synchronizacja była rozjechana kompletnie (5,99) na plus.To już nie moje pierwsze TDI więc blokady posiadam, i ustawiłem książkowo na 0.0 synchro Ssący i wydechowy. No i niestety jeszcze gorzej faluje i kopci wtedy na jałowych.Na minusowym synchro również to samo. Co do odpalania również nie reaguje na synchronizację czy + lub - . Na chwilę obecną najmniej kopci,faluje i trzyma mocy przy 4.00+.

Czujnik EGT przy turbinie wywalał błąd P0546 Zwarcie z plusem, kontrolka spirali i brak mocy.Prawdopodobnie uszkodziłem go mechaniczne podczas demontażu dpf/a. Czujnik zakupiłem nowy w ASO i błąd ustąpił. Na chwilę obecną zero błędów.

Jedno mnie zostanawia. Kupiłem go z niemiec z błędem czujnika gruszki i wracałem w trybie awaryjnym. Był problem z niedoładowaniem turbiny.Ale raz na jakiś czas doładowanie było i szedł jak szatan,lepiej niż na programie obecnie, chwilowe spalanie wtedy na FIS było 21,5l/km na 6 biegu podczas pełnego obciążenia. 

Po wymianie gruszki, i ustawieniu rozrządu. Jedzie ale nie tak jak powinien i chwilowe spalanie już nie przekraczało 17,7l/km przy bucie w podłogę.

Znajomy ma zdrowe BRD i mam porównanie,więc wiem jak to jedzie jeżeli wszystko jest ok.

A więc tak, co do logów dynamicznych, podczas próby i dodania gazu korekcje zaczynają pokazywać same zera.

Dynamiczny -013-018-023 Temp płynu 90'c
http://vaglogi.pl/log-013_018_023_P27l75k.html

Więc próbowałem wymusić ukazanie korekcji wtrysków podczas obciążenia poprzez zaciągnięcie hamulca ręcznego na jeden ząbek i ruszanie bez dodawania gazu z pierwszego lub drugiego biegu i nie wiem czy to da jakieś światło na całą sytuację.

Wyszło coś takiego.Temp 90'C,.Widać że tutaj korekcje się masakrycznie rozjeżdżają ,czyli wychodzi na to że wtryski.

http://vaglogi.pl/log-013_Kvcf9S.html

Obdzwoniłem kilka zakładów zajmujących się regeneracją wtryskiwaczy, wszędzie słyszałem odpowiedz "Nie mam czasu,jestem zarobiony,nie wiem o co chodzi,nie chcę kłopotów." . ehhhh i co tutaj teraz zrobić.

Edytowane przez PatrykB7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może warto ustawić synchro na 0,0 i wtedy ewentualnie porobić podstawowe logi, może prędzej coś wyjdzie... bo dając synchro na + opóźniasz kąt wtrysku... ma to wpływ na korekcje wtryskiwaczy itd...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, ale na synchronizacji ustawionej na 0.0 robi się tragedia,korekcje skaczą jak kangur.Do tego dochodzi już silne falowanie odczuwalne i widoczne na całym aucie. Na minusowej synchronizacji tak samo.Do tego jeszcze dochodzi kosmiczne spalanie które wtedy wynosi 10l na 100km. Przy delikatnej jeździe. przy ustawieniu tak jak teraz mam czyli 4.00 jest najlepiej i trochę mniej spala bo zchodzi do 9 litrów na setkę.Co nie zmienia faktu że powinno być tak jak fabryka czyli 0.0 synchro.

Dzisiaj jeszcze ustawiłem pompki na 180 stopni.Posiadam czujnik zegarowy więc to tylko chwila roboty aby się upewnić że wszystko jest okej, no i zero poprawy.

Oleju też jakiegoś badziewia mu nie leję bo zalewam go Mihel/em Ceramic 5w40.Filtr paliwa nowy,tak samo powietrza.Również zrobiona bezpośrednio płukanka wtryskiwaczy preparatem liqui molly.

Edytowane przez PatrykB7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@piotrsob1 podpowiedź coś?

Ja bym jeszcze zrobił log 013+018+023 rano na zimnym i pologowal z 5 min... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.10.2019 o 19:28, PatrykB7 napisał:

Wyszło coś takiego.Temp 90'C,.Widać że tutaj korekcje się masakrycznie rozjeżdżają ,czyli wychodzi na to że wtryski.

Patrząc na tego loga to nie wina pompek tylko ich mocowania .

W 16V nie mają one dolnego uszczelniacza , uszczelnienie jest zrealizowane na stożkowym połączeniu pompki z głowicą .

Żeby ono zapewniało szczelność to pompka musi być z odpowiednią siłą dociskana do gniazda przez śruby mocujące.

Z tego loga wynika że na drugim cylindrze gdy pompka podaje większą dawkę paliwa to po zakończeniu wtryskiwania paliwa ciśnienie w cylindrze ją unosi do góry na tyle że część spalin się przez stożkowe uszczelnienie przedostaje do szyny paliwowej w głowicy " zapowietrzając " ją spalinami.

W następnym suwie ta pompka jest napełniana "gazowanym" paliwem a to powoduje że o objętość tych gazów zostaje zmniejszona dawka wtryskiwanego paliwa.

Sterownik widząc że prędkość kątowa wału korbowego po suwie pracy na tym garku wzrosła za mało w stosunku do pozostałych , w następnym zwiększa dawkę na drugim i zmniejsza na pozostałych tak by wyrównać moc generowaną przez poszczególne cylindry.

I to właśnie widzimy na logu korekcji, ten mechanizm działa tylko do ok. 1600 -1700 obr/min , powyżej sterownik tego już nie kontroluje , domyślać się tylko można że czym większa dawka to się robi większy problem  .

Być może przy dużej mocy zjawisko to pojawia się też na innych cylindrach.

 

Na początek wymień same śruby mocujące na drugiej pompce ( bez ruszania samej pompki, śrubki oczywiście nowe , ori , najlepiej z ASO ), dokręć je tak jak serwisówka przewiduje , przejedź ze 100 km i powtórz loga , zobaczymy czy mam rację :P

Napisz czy po tym coś odczuwalnie zmieniło się jeśli chodzi o moc i pracę motorówki :hi:

Jeżeli moje podejrzenia się potwierdzą to następnie wymienił bym śruby i na pozostałych pompkach ...:whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega edytował posty i dodał logi, rzeczywiście widać teraz, że problem jest na 2 cylindrze... 

Także jakiś trop już masz, teraz tylko działać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro postaram się ogarnąć temat śrub i uszczelnień, w ASO wychodzi 35zl za uszczelki jednej pompki plus 15zl dwie śruby, także groszowe sprawy.

Dodam jeszcze że podłączając się bezpośrednio pod vacum pompę bańką z 5l ropy ,paliwo po 5/10 minutach robi się brunatne,prawie że czarne.Na starej vacum robiło to samo więc wykluczam nieszczelność w niej.

Co do kanału 023, nie wiem na jakiej zasadzie je interpretować ale z tego co widzę nie są to klasyczne bipy jak na boschu. U mnie na tym kanale vcds pokazuje 0,22ms,na każdej pompce. Nie wiem czy to dobrze czy źle, i za co ten kanał tak na prawdę odpowiada.

Edytowane przez PatrykB7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czarne paliwo potwierdza moje przypuszczenia , w układzie paliwowym najprawdopodobniej znajdują się cząsteczki sadzy ze spalin...

Wymień na początek same śruby na tym drugim, pompki nie ruszaj to będzie wiadomo czy diagnoza była trafna.

Jak tak to wymienił bym śruby też na pozostałych , zalał coś do czyszczenia układu paliwowego i wyjeździł tak ze dwa zbiorniki zanim bym podejmował decyzję by dalej grzebać ..:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak, zmieniłem uszczelnienia na pompkach i dałem nowe śruby, niestety nic to nie zmieniło. Odziwo stare gumki nie wyglądały źle .Tak samo gniazda jak i stożek wyglądały jak nowe,zero nagaru ani tym podobne. A kopci i faluje jak przed wymianą .Korekcję zostały na takim samym poziomie.Co jedynie chyba lepiej zbiera się z dolnych obrotów ,albo to efekt placebo sam nie wiem.Co najlepsze okazało się że mam pompki 03G130073T Continental a nie Siemensa. Czyli co to dla mnie oznacza? One występowały w serii czy tylko zmieniali je na akcji serwisowej? A4 jest z końca 2007 roku

 

 

Edytowane przez PatrykB7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś wymienić same śruby mocujące drugą pompkę, po czym zrobić loga by można było sprawdzić czy się coś poprawiło z korekcjami pod obciążeniem ...

Dopiero jakby się okazało że to pomogło to miałeś wymienić śruby na pozostałych pompkach , ale żadnej miałeś nie wyciągać z głowicy, ani wymieniać uszczelniaczy :facepalm:

Z tego ostatniego loga dla mnie jasno wynikało że problemem na drugim cylindrze nie są uszczelniacze  tylko uszczelnienie na stożku spowodowane zbyt słabym dociskiem pompki do gniazda .

Wymontowując pompki w celu wymiany uszczelniaczy na pewno będą potrzebowały one teraz czasu by się na stożkach ułożyć od nowa by uzyskać odpowiedni stopień szczelności .

Czyli cały proces diagnozy trzeba by zaczynać od początku, ale dopiero po przejechaniu chociaż kilkuset km .

Zrobiłeś loga jak wyglądają korekcje po wymianie uszczelniaczy  na jałowym i podczas jazdy nie przekraczając 1600 obr/min ?   :decayed:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...