davidoff82 Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 Mam problem z zawieszeniem przednim, dziś byłem u zaprzyjaźnionego diagnosty trzepaliśmy samochód na lewo i prawo i góra dół jak tylko... Zawieszenie OK, końcówki OK, gumy, łączniki ogolnie wszystko bardzo OK, amorki ponad 65% skuteczności nic nie widać. Jedynie mam poobrywane wszystkie osłony i nadkola plastikowe, ale nie wierzę że one mogą dawać taki stukot. Jest on słyszalny przy serii małych nierówności typu bruk czy tarka, inaczej nie słychać. Powiedzcie mi co to może być, klocki hamulcowe raczej nie bo testowałem hamując na bruku i nie ma zmiany...
cobradd Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 Przy zawieszeniu wielowahaczowym usterki wahaczy nie zawsze, a może nawet często, nie wychodzą na szarpakach. Jedyny pewny sposób na to zawieszenie to rozebrać, ale z tym jest troche zachodu.
Peterka Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 Witam, kolego kiedyś miałem coś podobnego i było to przy tylnym zacisku jakaś pierdoła co dzwoniła na tarce... Mechanik mi coś tam zrobił i jest ok. Może to...
Kukis Opublikowano 20 Marca 2009 Opublikowano 20 Marca 2009 Witam w klubie pukającego wielowahacza! Mam ten sam problem i znam wielu posiadaczy A4, którym puka zawias. Nikt nie wie co w trawie piszczy. Niektórzy wręcz mają dosyć A4 i gonią auto z urazem do Audi. Uwierz mi, wymieniłem całe przednie zawieszenie i ciągle lekko puka na częstych dołeczkach, ale tylko z lewej strony. Próbowałem róznych eksperymentów: jazda bez osłon silnika, skrzyni, nadkoli, nawet bez stabilizatora. Zostały mi jeszcze poduszki silnika i skrzyni, ale narazie użytkuję inne auto, dlatego dałem spokój narazie i liczę, że ktoś z klubowiczów niebawem rozwiąże tą zagadkę.
soolek Opublikowano 21 Marca 2009 Opublikowano 21 Marca 2009 Jeżeli poduszki silnika i skrzyni byłyby tak zużyte, żeby pukały, to musiałoby Ci raczej mocno trząchać silnikiem i skrzynią. Jeżeli brak takich objawów, to raczej bym odpuścił tą opcję. Ja słyszałem jeszcze, że amortyzator może "pukać na sztycy" (???) - tak to określił znajomy mechanik, ale szczegółów usterki nie znam.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się