[B6 ALT] Zapalająca się kontrolka poziomu oleju

[Wandej 211]

Wandej ... a możesz dokładnie podać instrukcje tej przeróbki(może ktoś inny) ...

Wiem, że w tym wątku możliwe, że gdzieś to było.....

Jeśli chodzi o "oil catch tank" bo pewnie chodzi o to ustrojstwo, rzekomo powinno stosować się tylko latem.

Ludzie piszą, że nawet sprawdza się ,tylko jest mały haczyk , a mianowicie problem pojawia się zimą, przy dużych mrozach, kiedy to wytracająca sie woda podczas odparowywania oleju.

Następnie zamarza w przewodach , a w rezultacie powoduje uszkadzanie uszczelek, przewodów itp.

Wiec czy jest jakaś w miarę dobra metoda ?????

http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=168654.0

[A4 ALT 0]

Witam wszystkich, tydzień temu kupiłem A4 Avant 2.0 ALT + LPG z 2003r, czytam temat i nie mogę uwierzyć w to spalanie oleju. Jeżdżę dużo i głównie po mieście, przez tydzień zrobiłem 1000 km (rocznie 50tkm) i narazie silnik nie prosi o dolewkę, mam nadzieję że trafiłem na jakiś lepszy egzemplarz i nie będzie sprawiał takich kłopotów. Napiszę jak coś się będzie działo. Jedyny problem to chyba padnięty dwumas ale coż ...

zadowolony jestes z jednostki?? Jak zacznie brac to jest prosty sposob jak przerobic odme i po problemie

Ogólnie jestem zadowolony tylko za mało mocy, kupiłem A4 z tym silnikiem w nadziei, że będą mniejsze koszty eksploatacji, wcześniej zajechałem dwa VW 1.9 ASZ i 1.9 AJM, i Megane II 1.9 DCI +++, i sporo kasy poszło w każdego z nich. Myślałem że taka prosta konstrukcja jak ALT nie będzie sprawiała kłopotów a tu jak na złość DWUMAS siada ( poprzedni właściciel wymieniał przy 130 tkm, auto ma 152 tkm i siada znowu - dziwna historia). O spalaniu oleju jeszcze nic nie moge powiedziec , przejechałem 1500 km i stan jest na minimum, narazie nie dolewam zobacze co będzie dalej.

[Wandej 211]

Witam wszystkich, tydzień temu kupiłem A4 Avant 2.0 ALT + LPG z 2003r, czytam temat i nie mogę uwierzyć w to spalanie oleju. Jeżdżę dużo i głównie po mieście, przez tydzień zrobiłem 1000 km (rocznie 50tkm) i narazie silnik nie prosi o dolewkę, mam nadzieję że trafiłem na jakiś lepszy egzemplarz i nie będzie sprawiał takich kłopotów. Napiszę jak coś się będzie działo. Jedyny problem to chyba padnięty dwumas ale coż ...

zadowolony jestes z jednostki?? Jak zacznie brac to jest prosty sposob jak przerobic odme i po problemie

Ogólnie jestem zadowolony tylko za mało mocy, kupiłem A4 z tym silnikiem w nadziei, że będą mniejsze koszty eksploatacji, wcześniej zajechałem dwa VW 1.9 ASZ i 1.9 AJM, i Megane II 1.9 DCI +++, i sporo kasy poszło w każdego z nich. Myślałem że taka prosta konstrukcja jak ALT nie będzie sprawiała kłopotów a tu jak na złość DWUMAS siada ( poprzedni właściciel wymieniał przy 130 tkm, auto ma 152 tkm i siada znowu - dziwna historia). O spalaniu oleju jeszcze nic nie moge powiedziec , przejechałem 1500 km i stan jest na minimum, narazie nie dolewam zobacze co będzie dalej.

dwumas?? Ja mam 164tys i smiga wszystko Zamordowalem tylko przeguby ale to juz moja wina

[A4 ALT 0]

No niestety ogólnie to myślałem że w ALT jest zwykłe sztywne koło i nie będzie takich problemów. Ale trzeba śmigać aż sie rozsypie całkiem bo za duży wydatek.

[fido920 0]

No niestety ogólnie to myślałem że w ALT jest zwykłe sztywne koło i nie będzie takich problemów. Ale trzeba śmigać aż sie rozsypie całkiem bo za duży wydatek.

A czym się objawia padający dwumas...?

[adaxus 1]

Niech mnie ktoś poprawi jak źle myśle ale napewno charakterystycznym klekotaniem w tamtych okolicach i problemy ze zmianą biegów...

[Wandej 211]

Niech mnie ktoś poprawi jak źle myśle ale napewno charakterystycznym klekotaniem w tamtych okolicach i problemy ze zmianą biegów...

klekotanie to sprawdz przeguby

[fido920 0]

Pytam dlatego, że nie podoba mi się odgłos "ruszania" kiedy samochód jest zimny. Chodzi mi konkretnie o dziwną pracę, w zasadzie nie wiem czego (na pewno nie przegubów-to w poprzednim samochodzie przerabiałem i z dużą dozą prawdopodobieństwa potrafię wykluczyć -a dźwięk zużytych przegubów przypomina raczej "terkotanie" na skręconych kołach)-ni to klekotanie diesla, przez chwilę myślę, że to właśnie sprzęgło, tym bardziej, że "bierze wysoko", "ma mocny docisk"...Generalnie, tak właśnie chodzi, myślałem najpierw, że to zawory, ale na biegu jałowym samochód jest cichutki...W zasadzie wszystkie niepokojące dźwięki na biegu jałowym (mam na myśli stukot podczas pierwszych sekund rozruchu po dłuższym postoju-jak niektórzy pisali nastawnika rozrządu) przestały istnieć kiedy zrobiłem wymianę oleju na Mobil 1 5W30 i płukankę Engine Flush Liqui Moly. Ale powoli wszystko się normuje poza zużyciem oleju, który ucieka do dolotu- no cóż, wiem chłopaki, że śledzicie ten wątek, ale proponowane rozwiązanie problemu mnie nie satysfakcjonuje...Mam na myśli "obejście czwórnika" i zaczopowanie ujścia do dolotu...Dlaczego? a no dlatego, że nikt z obecnych na forum, nie przekonał mnie do tego że zna zasadę działania tego akurat silnika, a właściwie jego osprzętu-ponieważ zasadę działania silnika (nawet dwusuwowego) dziś zna uczeń zawodówki który miał same dopuszczające, a dziś pracuje w pierwszym lepszym napotkanym warsztacie...przeważnie...Tak więc wracając do zdań mniej złożonych: jeśli mam coś naprawić, to według zaleceń producenta (NORMY!!! i schematy), a nie "zgaduj zgadula". Przepraszam za esej, ale jestem walentynkowo zrobiony i idę na robotę...pozdro...A w ogóle to było a propos "zapalające się kontrolki oleju"...[br]Dopisany: 14 Luty 2011, 22:01_________________________________________________aha, no 2 bieg mi c**jowo wchodzi...

[A4 ALT 0]

Panowie jednak moje auto również zasysa olej w sporych ilościach mimo że produkcja Listopad 2003, także bajki o poprawionych egzemplarzach są lipne. Apropo dwumasu u mnie objawia się stukami na wciśniętym pedale sprzęgła i trząchaniem się silnika.

[tigy 1]

Hey - a ile to znaczy sporo ?

[A4 ALT 0]

Hey - a ile to znaczy sporo ?

Mniej więcej tak jak u większości , czyli jakieś 0,5 litra na 1000 km. A nie chce mi się za bardzo dłubać przy tej odmie.

[tigy 1]

mam pomysł na przerobienie czwórnika - jak uda mi się go zrobić - dam znać [br]Dopisany: 18 Luty 2011, 06:14_________________________________________________Mam już pomysł - wpadłem wczoraj dzisiaj postaram się zrobić - a potzrebne są 2 czwórniki zobaczymy jak się sprawdzi

[aramir 0]

Ja wykonałem na razie patent Robena...

Kupiłem ten filtr stożkowy i dodatkowo umieściłem w nim watę szklana, aby ewentualne opary oleju mogły sie na niej skraplać...

po przejechaniu 400km ... lekkie ilości pary wodnej (na wacie), nie ma oleju .. i nic nie bierze ...

Mam nadzieje ze teraz będzie oki .. Pozdrawiam

[tigy 1]

popatrzę i ja co u mnie na patencie - dam znać - wątek w zrób to sam. Jak nie wypali dostawie filtr i już [br]Dopisany: 22 Luty 2011, 21:56_________________________________________________aktualnie zauważyłem na kompie wzrost zasięgu trasy - na cąłym zbiorniku gdy miałem uszkodzony przewód między czwórnikiem a serwem - zasięg ok 550 km - jazda dynamiczna, bez butowania oczywiście po naprawie i czyszczeniu wskoczył na 620 - 650 km aktualnie wyskakuje po modach prawie 800 km ... ? ... teraz - 12 - 14 C to spadło do 780 km ... zobaczę finalnei jak wyjezdzę ...

[izakora 0]

Ja wykonałem na razie patent Robena...

Kupiłem ten filtr stożkowy i dodatkowo umieściłem w nim watę szklana, aby ewentualne opary oleju mogły sie na niej skraplać...

po przejechaniu 400km ... lekkie ilości pary wodnej (na wacie), nie ma oleju .. i nic nie bierze ...

Mam nadzieje ze teraz będzie oki .. Pozdrawiam

Witam wszystkich kolegów - szczególnie aramira, który jest weteranem tego wątku.

Ja oczywiście jak wszyscy mam taki sam problem z olejem.

Chce zastosować patent Robena. Kupiłem już rurę olejoodporną (były z tym problemy, dostałem w sklepie rolniczym , nie wiem gdzie kupić filtr powietrza.

W żadnym z motoryzacyjnych nie mieli takiej małej średnicy.

Może podsuniecie mi pomysł gdzie to można kupić.

[Wandej 211]

Ja wykonałem na razie patent Robena...

Kupiłem ten filtr stożkowy i dodatkowo umieściłem w nim watę szklana, aby ewentualne opary oleju mogły sie na niej skraplać...

po przejechaniu 400km ... lekkie ilości pary wodnej (na wacie), nie ma oleju .. i nic nie bierze ...

Mam nadzieje ze teraz będzie oki .. Pozdrawiam

Witam wszystkich kolegów - szczególnie aramira, który jest weteranem tego wątku.

Ja oczywiście jak wszyscy mam taki sam problem z olejem.

Chce zastosować patent Robena. Kupiłem już rurę olejoodporną (były z tym problemy, dostałem w sklepie rolniczym , nie wiem gdzie kupić filtr powietrza.

W żadnym z motoryzacyjnych nie mieli takiej małej średnicy.

Może podsuniecie mi pomysł gdzie to można kupić. Mieszkam w Gdańsku.

Pozdrawiam Krzysiek

allegro kolego Sa i tlumiki plomieni od fiata 126p aktualnie... Ja kupilem filtr za 27zl +przesylka srednica montazu 22mm

[izakora 0]

OK dzięki za podpowiedz.

Już kupiłem filterek na allegro. Średnica montażu 28mm - opaską zaciskową zniweluje różnice w wymiarze.

A montowaliście do patentu Robena tłumik płomieni ?

[Wandej 211]

OK dzięki za podpowiedz.

Już kupiłem filterek na allegro. Średnica montażu 28mm - opaską zaciskową zniweluje różnice w wymiarze.

A montowaliście do patentu Robena tłumik płomieni ?

http://allegro.pl/tlumik-plomieni-wygaszacz-sitko-fiat-orygin-fabr-i1474017371.html

[aramir 0]

niestety panowie u mnie patent Roben`a coraz bardziej mnie denerwuje ......

Ubytki oleju takie same (kat znów zgłosił błąd ) ..

Dodatkowo lekko nasączony oparami filierek zaczyna pachnieć(mało przyjemne) oparami oleju , co w efekcie przy staniu na światłach dostaje się do wentylacji .

Efekt w środku porażka...

Zamierzam wymienić kata w najbliższym czasie i chyba powoli będę się chylił ku decyzji sprzedaży auta ...

[tigy 1]

aramir - zobacz mój patent - działa póki