Audi A4 B8 1.8 TFSI (160KM) Moja Piękność

[NelsonPL]

W jeden dzień tego nie zrobią,to pewne. (tym bardziej jak chce zrobić też tył)

W serwisie mają też inne auta i zlecenia.

Myślę, że w 2 dni (max3)

Tym bardziej że serwis wymontowuje i montuje a malowanie gdzie indziej. ( trzeba zawieść itd itp)

Mi bardzo na czasie nie zależy, ważne by było zrobione porządnie.

Edytowane 23 Maja 2021 przez NelsonPL

[bombelm7]

kurw... sory nie mogę... obserwuje ten temat od kilku tyg... ? no nie moge... facet gdzie Ty masz pojecie o mechanice, renowacji itd... gdzie? przepraszam naprawde ale żygam  na takie podejscie do auta... ASO, duze warsztaty! tak kurw... nie stać mnie na to masz racje i OK ale dzieki temu przy ludziach tu zgromadzonych  i kontakcie tel. bo tez taki z nimi istnieje robie cos sam... i to nie polega na zakladaniu pierd... światełek w drzwiach zleconych w ASO. Szanuje zakup auta ktore posiadasz ale to co z nim robisz ? dramat... zainwestowałes tyle pieniędzy... kuw... po co? by bylo światełko? ładny detaling? zrozum... wszyscy Ci chcą powiedzieć że źle inwestujesz... auto samo w sobie jest lux i mozna zrobić fajny samochód ale nie w ten sposób co reprezentujesz... przepraszam... nie wytrzymałem... marnowanie pieniedzy... ja robie miesiąc by do B7 wstawić kamere cofania a gość wpierd...a... ponad 2 klocki w jakiś gówn... rejestrator... dramat... przepraszam raz jeszcze...

[Muskel1]

47 minut temu, bombelm7 napisał:

....ja robie miesiąc by do B7 wstawić kamere cofania a gość wpierd...a... ponad 2 klocki w jakiś gówn... rejestrator... dramat... przepraszam raz jeszcze...

Jego sprawa, nawet jak 5 klocków wpakuje. 

 

47 minut temu, bombelm7 napisał:

kurw... sory nie mogę... 

To nie czytaj jak nie możesz. Problem rozwiązany. 

Edytowane 23 Maja 2021 przez Muskel1

[bombelm7]

5 minut temu, Muskel1 napisał:

Jego sprawa, nawet jak 5 klocków wpakuje. 

 

To nie czytaj jak nie możesz. Problem rozwiązany. 

zrobię jak piszesz... wykluczam sie bo moje nerwy są zbyt słabe ? 

[qlimazz]

46 minut temu, bombelm7 napisał:

zrobię jak piszesz... wykluczam sie bo moje nerwy są zbyt słabe ? 

To zwykły trolling dla fejmu. Każdy się spina i produkuje a po autorze spływa jak po kaczce. Jak ktoś ma pojęcie to sam sobie ogarnie większość przedstawionych tu dupereli za normalny hajs i we własnym zakresie.

W normalnym temacie każdy wrzuci kilka fotek i opis co było zrobione a tu telenowela brazylijska ? 

 

[NelsonPL]

Czas zająć się hamulcami. Części skompletowane.

Przod:

Klocki ATE Ceramic

Tarcze: Zimmerman Sport (nawiercane)

Tyl:

Klocki ATE Ceramic

Tarcze: Zimmerman (zwykle)

Przy okazji wymiana wahaczy (przod)

Oczywiście renowacja i malowanie przednich zaciskow hamulcowych (proszkowe)

I wymiana przewodów hamulcowych... 

Mechanik i lakiernik umówieni.

Wszystko dzis załatwiłem osobiście.

Czas wykonania prac: 2 dni.

 

Edytowane 24 Maja 2021 przez NelsonPL

[NelsonPL]

52 minuty temu, rafalpe napisał:

dlaczego zrobiłeś najgorsze połączenie? klocków ceramicznych NIE DAJE się do tarcz nawiercanych, nacinanych itp.

poza tym chcesz powiedzieć że kupiłeś nawiercane tarcze 314mm? i malujesz proszkowo zaciski pod tarcze 314+300mm??????

W USA montowanie ceramicznych klockow do nawiercanych lub nacinanych tarcz jest najbardziej popularne.

To ze nie można-to mit.

Można jak najbardziej.

Co w tym dziwnego ze regeneruje i odnawiam zaciski z przodu i z tyłu?  Ja tu widzę same plusy. 

[Langista]

48 minut temu, rafalpe napisał:

Nie no spoko ze malujesz bo sam malowałem u siebie tyle ze wcześniej założyłem zestaw 345+330

ty malujesz na czerwono fabryczne zaciski pod tarcze wielkość płyty kompaktowej czyli 312+255/288? To było moje pytanie 

Chyba tak prędzej

Edytowane 24 Maja 2021 przez Langista

[szafa]

13 minut temu, Langista napisał:

Chyba tak prędzej

Nie, b8 ma 314 przod i 300 tyl ? A do reszty zaangażowanych w dyskusje, Panowie nie warto ?

[Muskel1]

Godzinę temu, rafalpe napisał:

 malujesz na czerwono fabryczne zaciski pod tarcze wielkość płyty kompaktowej czyli 314+300? To było moje pytanie 

A gdzie pisze, że ten zestaw jest za słaby? Tak wyjechał z fabryki więc hamuje normalnie.

Nie wolno OEM setupów malować?

Równie dobrze możnaby powiedzieć, że 345 do 2.0 to przerost formy nad treścią

Edytowane 24 Maja 2021 przez Muskel1

[Monti]

Niech chłop robi co chce, i tak nikt mu nie przemówi do rozsądku. Rozmawiać z kimś takim a dodatkowo coś mu proponować i pomagać to jak walić łbem o betonowy mur. Chłop się pytał o te zestawy hamulcowe, ludzie mu odradzali, podawali powody dlaczego się tego nie łączy i dlaczego jest to bez sensu ale i tak to kupił a co najbardziej idiotyczne, dalej tkwi i brnie w swoje przekonanie, że jest to dobre i takie super, bo w wszyscy w w Wielkich Stanach na tym śmigają i pewnie szybciej odprowadza wodę z tarczy hamulcowej . Nie wiem czy On nie potrafi czytać, ze zrozumieniem czy chce nabić sobie fejm pisząc, że zakłada ceramiczne klocki a tak naprawdę założy zwykłe?  . Tak samo z tym malowaniem i innymi duperelami o które pytał. Możecie mnie uważać za gbura, idiotę, walonego trolla czy kogokolwiek innego sobie wymyślicie... Ale samym tekstem typu ,,Załatwiłem wszystko osobiście" robi z siebie bardzo dorosłego człowieka... No brawo chłopie, cieszymy się bardzo, że nie wysłałeś kogoś z rodzinny i byłeś na tyle odważny, że dałeś radę, czapy z głów normalnie . Wydaje mi się, że większość normalnych zjadaczy chleba z forum, takich jak ja, nie dało by rady czegoś takiego ogarnąć. 

[Langista]

Godzinę temu, szafa napisał:

Nie, b8 ma 314 przod i 300 tyl ? A do reszty zaangażowanych w dyskusje, Panowie nie warto ?

Dużo się różni wagą od takiego b6/7, że Audi zmniejszyło proporcje?

[wolwerin]

5 godzin temu, Muskel1 napisał:

A gdzie pisze, że ten zestaw jest za słaby? Tak wyjechał z fabryki więc hamuje normalnie.

Tutaj z Tobą pozwolę się nie zgodzić. Jakiś czas temu dostałem na czas prac serwisowych mojej B8 jako auto zastępcze B9. Podczas pokonywania standardowo trasy Wrocław - Strzelin (trasa dość mocno kręta, sporo przyspieszania i hamowania), pod koniec trasy samochód przypomniał mi, że istnieje takie zjawisko jak fading hamulców. Dojeżdżam do łuku, próbuję zwolnić a hamulce mają 50% skuteczności. W mojej B8 od paru lat mam zestaw hamulcowy 345/330 i zapomniałem o czymś takim jak fading i nie musiałem zastanawiać się podczas trasy czy "za dużo już nie hamowałem". Po moim doświadczeniu gdzie B9 ma fabryczny zestaw hamulcowy, nie przyznam Ci racji, że jak "wyjechał z fabryki to musi hamować". W moim przypadku ta sama trasa, ten sam styl jazdy i w przypadku mojej B8 z hamulcami od Q5 nic się nie dzieje a w przypadku B9 z fabrycznymi hamulcami pod koniec trasy nie mam hamulców.

[Muskel1]

Kolego nie chcąc Ciebie obrażać ale tu wina nie leży po stronie hamulców tyllko kierowcy. Od prawie 30 lat jeżdżę najróżniejszymi pojazdami i jeszcze nie zdarzyło mi się, tak jak Tobie przegrzać hamulców. Włącznie z pokonanywaniem najróżniejszych tras (góry, serpentyny itp). OEM hamulce nie są na tor wyścigowy. Jak jeździsz cyfrowo (gaz i hamulec na przemian) to się nie dziw, że masz fading. 

[Langista]

Na moje przywykłeś do większych hamulców i według mnie hamowałeś mniejszym zestawem tak samo, jak większym. Do tego definicja normalnej jazdy.. ja jak znam trasę to dostosowuje prędkość do niej, nie przyspieszam żeby za 200 m hamować.

 

Tak jak Muskel napisał, jeździłem już 4 Audi ze stockowymi heblami, w żadnym nie miałem problemów z hamowaniem przy odpowiedniej jeździe ?

[Muskel1]

39 minut temu, Langista napisał:

Do tego definicja normalnej jazdy.. ja jak znam trasę to dostosowuje prędkość do niej, nie przyspieszam żeby za 200 m hamować.

To właśnie miałem na myśli. Ale znając tylko 2 położenia pedałów hamulca i gazu (max góra i max dół) nie ma się co dziwić, że przegrzał. Najlepiej jeszcze bo pewnie zwichrował tarcze auta zastępczego. 

[wolwerin]

17 godzin temu, Langista napisał:

Na moje przywykłeś do większych hamulców

Ty się z Tobą zgodzę, człowiek szybko się przyzwyczaja do dobrego. I dokładnie o to chodzi, po co jeździć  na słabszym zestawie jak można jeździć na lepszym, bardziej bezpiecznym. Fakt, wtedy mi się trochę spieszyło i musiałem podgonić trasę (niech rzuci kamieniem ten który nigdy w życiu się nie spieszył). Ja tą trasę pokonuje 4-6 razy w tygodniu, wiem czego spodziewać się na każdym kilometrze. Czasem wolniej, czasem szybciej, jak to w życiu. Nie zmienia to faktu, ze na lepszym zestawie do tego zjawiska by mi nie doszło. Dodatkowo lepszy zestaw będzie bezpieczniejszy po krętych trasach górskich czy jazdy z przyczepką.

16 godzin temu, Muskel1 napisał:

To właśnie miałem na myśli. Ale znając tylko 2 położenia pedałów hamulca i gazu (max góra i max dół) nie ma się co dziwić, że przegrzał. Najlepiej jeszcze bo pewnie zwichrował tarcze auta zastępczego. 

Kolego Muskel1, nie martw się, nie przegrzałem hamulców i znam różne położenia pedałów hamulca i gazu. Nie mierz wszystkich swoją miarą.

Wiem jak się obchodzić z samochodem, fakt nie jeżdżę jak emeryt i czasem wychodzę ponad 2k obrotów (turbo też musi popracować). Moją czarnulę posiadam już 6 lat i jest to okres bez ani jednej awarii, o czymś to jednak świadczy. Gdybym katował silnik tak jak sugerujesz w swoich wypowiedziach, to dawno już by siedziała więcej w warsztacie niż jeździła. Myślę również, że sam nie wiesz na czym polega fading skoro insynuujesz, że po spuchnięciu klocków wichrują się tarcze, nie przesadzajmy. Czasem moi kumple z roboty pokręcą się cywilnymi wozidełkami po torze i tam im często dochodzi do spuchnięcia hamulców, żaden po przejechaniu paru kółek nie zmieniał tarcze na nowe.

Edytowane 26 Maja 2021 przez wolwerin

[Muskel1]

6 godzin temu, wolwerin napisał:

Wiem jak się obchodzić z samochodem, fakt nie jeżdżę jak emeryt...

Normalna jazda nie jest jazdą jak emeryt. 

[Muskel1]

6 godzin temu, wolwerin napisał:

Wiem jak się obchodzić z .... .

Najwidocznie nie wiesz skoro doprowadzasz do fadingu.

6 godzin temu, wolwerin napisał:

 Myślę również, że sam nie wiesz na czym polega fading skoro insynuujesz, że po spuchnięciu klocków wichrują się tarcze

Chyba to Ty nie wiesz. Klocki nie puchną bo to to nie ciasto w piekarniku. W zależności w jakim stopniu przegrzałeś hamulce możesz doprowadzić do skrzywienia tarcz

Edytowane 26 Maja 2021 przez Muskel1

[NelsonPL]

 

Zestaw, jaki wyjechał z fabryki, nie ma złych hamulców. Jeśli ktoś normalnie jeździ, spełnia on w 100% swoje zadanie. 

Pośpiech w czasie prowadzenia samochodu to najgorsze co może być.

Dużo kierowców takich co się spieszyło, jest już na tamtym świecie.

Wsiadając za kółko, trzeba myśleć i być bardzo uważnym a pośpiech w tym nie pomaga.

 

 

Edytowane 28 Maja 2021 przez NelsonPL