artroskk Opublikowano 1 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 1 Czerwca 2021 Siemaneczko! Była chwila ciszy, ale nie próżnowałem ani trochę Po pierwsze, wyrzucenie LED ze świateł mijania to super decyzja... Radio nie szumi, komunikat na FIS nie wyskakuje co minute i nic nie pipczy, światła mniej ale świeci dalej i jest full legal. Zrobi się regenerację lamp i będzie git! W końcu zebrałem się do wymiany oleju z płukanką. Do tego wymieniłem nieszczęsny czujnik poziomu oleju i jak ręką odjął. FIS w końcu czyściutki, że aż trudno się przyzwyczaić jak jade i nic nie pipczy Następnie udało się dorwać komplet oryginalnych błotników w przyjemnym stanie za jedyne 280 zł i do tego tylko 50 kilometrów ode mnie. Niestety pierwszy raz zmieniałem błotniki i przy montażu jeden delikatnie się wgiął, ale praktycznie nic nie widać, a różnica jest zauważalna... No i oczywiście coś z prac na dowód, że tyle ile mogę robię sam Swoje stare błotniki sprzedam i kilka groszy się zwróci, bo szczerze? Na zewnątrz jest słabo, ale od środka naprawdę nie ma z nimi tragedii, nie sa jakoś nadmiernie zjedzone, ranty trzymają się kupy. Dla jakiegoś blacharza-lakiernika z własnym materiałem i sprzętem są do uratowania bez żadnych wątpliwości, a jednak oryginalny błotnik to nie cienka jak papier blacha w zamienniku. W planach pozbycie się AIR BAGA z FIS. Zapłonnik poduszki kierowcy, więc pewnie trzeba sprawdzić kable i kostkę. Przydałoby się też w końcu ruszyć z tymi wahaczami, ale ciężko mi się do nich zebrać. Narożnika listwy progowej dalej szukam, podobnie jak zderzaka. Powoli zaczyna to jakoś wyglądać. Do następnego! 1
artroskk Opublikowano 10 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2021 Karoserię zwykłą (nie s-line) uważam za ukończoną! Udało się dorwać w super cenie przedni zderzak, maskę i lewy narożnik listwy progowej, a to wszystko w stanie bardzo dobrym! Na pierwszy ogień poszedł zderzak i niestety trochę to trwało, bo walczyłem ze spasowaniem, orurowaniem, IC i tak dalej, ale w końcu się udało! Co prawda jeszcze dokładkę trzeba od dołu przyłapać, bo odstaje. Niestety haczy o IC, ale jak dałem wyżej IC to wtedy rurki nie siadały jak należy i były nerwy. Belkę przełożyłem ze starego zderzaka i trochę ją podciąłem, ale najważniejsze że kratki i halogeny są na miejscu bez żadnego cięcia Jutro na pewno wymienię narożnik listwy progowej żeby był w kolorze i może uda się jeszcze maskę ogarnąć. Do tego zamówione dystanse, kolega namówił twierdząc, że będzie dużo lepiej wyglądać. Chyba dlatego, że ostatnio spojrzałem na tą 19" i jakieś takie małe kółko mi się wydawało Oczywiście parę groszy się zwróci za obecną maskę, błotniki, zderzak. W piwnicy jeszcze zalega tylny zderzak i czarne listwy progowe. I obiecuję, że w tym miesiącu wezmę się za wahacze... 1
artroskk Opublikowano 11 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2021 (edytowane) Dzisiaj rano tylko mała pierdółka, ale nie razi już w oczy inny odcień - nawet narożnik listwy musi się zgadzać! Do tego doszły mi dystanse, jutro jest plan je założyć. Nie wiem czy te 15 mm, aż taką różnice w wyglądzie zrobi, ale zobaczymy jak to będzie... Same dystanse za spoko cenę z kompletem śrub, jak nówki sztuki Jutro założy się maskę, spasuje i będzie miodzio. I dokończę grzebanie w prawych przednich i tylnych drzwiach, a dokładnie - zamki. Są skiepszczone, bo FIS nie pokazuje otwartych drzwi i nie pali się światło w środku po otwarciu drzwi. Dopiero po ruszeniu wtyczką coś się dzieje, a potem znowu kupa. Mikrostyk oczyszczony i dalej to samo więc pomysł padł na wymianę zamków i sprawdzenie czy pomoże. W razie czego zwrócę na smarcie, ale mam nadzieję że wymiana pomoże Edytowane 17 Czerwca 2021 przez artroskk
artroskk Opublikowano 17 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 17 Czerwca 2021 Siemka! Dystanse na tył siadły bardzo fajnie, na przód niestety mocno obcierały nadkole przy minimalnych garbach na drodze. Na szczęście szybko się udało je sprzedać za dobrą cenę i będę szukać coś bliżej 5-7 mm. Do tego udało się posadzić maskę, zero rdzawek i stan bdb Do tego czarne listwy progowe lecą już kurierem, lewy błotnik sprzedany, zapytań o tylny zderzak coraz więcej... Przydałoby się wystawić jeszcze maskę, przedni zderzak i będzie gitara. Przedni prawy zamek kupiony i czeka na założenie, jeśli problem z drzwiami ustanie, od razu zamawiam tylny
artroskk Opublikowano 21 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 21 Czerwca 2021 Hejo! Dzisiaj mało ambitne zdjęcia, ale zawsze coś. Działam z zamkami, przedni już działa, czekam na tylny i składam do końca. Do tego zamówione przednie amortyzatory z osłonami i odbojami, które zostaną założone razem z wahaczami. Listwy progowe udało się sprzedać. Działam też w temacie sprzęgła, bo w planach jest kevlar. Powoli też przymierzam się do regeneracji lamp przednich, bo mechaniczne i "karoseryjne" rzeczy już na ukończeniu. Zleciało to jakoś szybko...
R4xx Opublikowano 21 Czerwca 2021 Opublikowano 21 Czerwca 2021 Wytrwale lecisz z tematem. Tak trzymać 1
artroskk Opublikowano 22 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 22 Czerwca 2021 @R4xx w końcu muszę się zbliżyć zajebistością do Twojej sztuki...
R4xx Opublikowano 23 Czerwca 2021 Opublikowano 23 Czerwca 2021 22 godziny temu, artroskk napisał: @R4xx w końcu muszę się zbliżyć zajebistością do Twojej sztuki... Bardzo przesadzony komplement, to tylko dobre zdjęcia 1
artroskk Opublikowano 23 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2021 @R4xx to przekonałeś mnie... Odpuszczam temat B6 i zbieram na dobrą lustrzankę
R4xx Opublikowano 23 Czerwca 2021 Opublikowano 23 Czerwca 2021 6 godzin temu, artroskk napisał: @R4xx to przekonałeś mnie... Odpuszczam temat B6 i zbieram na dobrą lustrzankę Dobry telefon, Photoshop i możesz wszystko 1
artroskk Opublikowano 25 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 25 Czerwca 2021 Witam z dobrymi informacjami! Temat drzwi ogarnięty, wymieniłem oba zamki, teraz pięknie wszystkie drzwi po otwarciu pokazuje na FIS Żyję nadzieją, że problem zakodowania klucza leżał w zamkach i teraz uda się do czegoś dojść. No i coś co jest w sumie najważniejsze, doszły mi amortyzatory na przód, a jutro oddaję auto do mechanika na wymianę wahaczy, amorków i zrobienie zbieżności. Długo nad tym myślałem czy to dobry pomysł, że nie zrobię tego sam, ale uznałem że mija się to z celem i owszem trzeba oszczędzać, ale tam gdzie się da. O ile poradników na temat wymiany zawiasu w B6 obejrzałem mnóstwo i znam je dosłownie na pamięć, o tyle ogranicza mnie brak odpowiedniego sprzętu. Uznałem, że dla kilku złotych nie ma sensu kombinować, wściekać się i jeszcze zepsuć kilka rzeczy po drodze. Trzeba się pogodzić, że wszystkiego człowiek w aucie nie zrobi i tyle Co do samych amortyzatorów, wybrałem firmę Ridex. Budżetowe, 125 zł/szt., ale mega dużo pozytywnych opinii więc jeśli wytrzymają chociaż rok to będę zadowolony. Do tego osłony i odboje KYB. Jak amortyzatory biorę tanie, to chociaż niech gumy będą z wyższej półki I jeszcze fajny temat się trafił na handel - alufelgi Komplet fajnych oryginalnych osiemnastek z A3 na letnich oponach z 2019 roku za 390 zł. Dorzucę dekle, umyję, zrobię ładne fotki i myślę, że parę stówek jest do zgarnięcia
artroskk Opublikowano 28 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2021 Auto się robi u mechanika Wstępnie rozmawiałem na temat sprzęgła w kevlarze i też chyba on w pełni się tym zajmie żeby nie babrać się z tematem. Ogólnie padł pomysł żeby wywalić końcowe puchy i najprawdopodobniej wspawać jakiś tłumik środkowy, bo wątpię że będzie dało się jeździć z pełnym przelotem. Po ogarnięciu wydechu i sprzęgła, będę chciał urozmaicić trochę jazdę o jakieś twarde odcinki, doładowanie po biegach... Bo o ile jakieś popsy czy hardcut to fanaberia, o tyle jestem w szoku jak bardzo tracę mocy przy zmianie biegów przy 3000 RPM, gdy turbo musi od nowa pompować. A i wrzucam fotkę felg na sprzedaż Mam od ręki kupca za 800 zł, więc 4 paczki na czysto, ale nie spieszy mi się, jeść nie wołają, więc mogą sobie poleżeć w ciepłej piwnicy żeby poszły za lepszą kasę
george Opublikowano 28 Czerwca 2021 Opublikowano 28 Czerwca 2021 5 godzin temu, artroskk napisał: Bo o ile jakieś popsy czy hardcut to fanaberia, o tyle jestem w szoku jak bardzo tracę mocy przy zmianie biegów przy 3000 RPM, gdy turbo musi od nowa pompować. Przy 3000 obr/min można zmienić bieg, ale od 3. biegu. Przynajmniej zauważyłem u siebie, że na 1. biegu trzeba pocisnąc do 4000 obr/min, 2. bieg to 3200-3400, z 3-go na 4. bieg już łatwiej. Wydaje mi się, że to po prostu wynika ze zestrojenia skrzyni biegów. 1
artroskk Opublikowano 28 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2021 @george Pewnie też sprawa turbodziury i małego momentu z niskich obrotów. No nic, powoli się wszystko będzie robić. 1.8T nigdy nie wstanie tak jak wolnossące V8, ale będziemy powoli to ulepszać
Patryk14 Opublikowano 28 Czerwca 2021 Opublikowano 28 Czerwca 2021 1.8T jest strasznie wybredne jeżeli chodzi o obroty i zmianę biegów. Tam rzeczywiście nie ma zbyt dużego pola do popisu żeby to fajnie jeździło nawet w mieście. Za wysoko nie ma co a za nisko to potem myśli 3 dni ten silnik i ciężko go napędzić. 1
artroskk Opublikowano 28 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 28 Czerwca 2021 @Patryk14zgadzam się w 100%... Dlatego myślę, że NLS zrobi trochę roboty... A w ogóle to już myślałem o DSG i mieć totalnie wyjebane w biegi, ale to mocno dalekosiężny plan. Oglądałem 1.8T w DSG na YouTube. Jakie to robi chore czasy to w głowie się nie mieści.
george Opublikowano 29 Czerwca 2021 Opublikowano 29 Czerwca 2021 4 godziny temu, artroskk napisał: No nic, powoli się wszystko będzie robić. 1.8T nigdy nie wstanie tak jak wolnossące V8, ale będziemy powoli to ulepszać Przy wyższych biegach nie ma takiego problemu np. przejście z 4-go na 5. bieg czy z 5-go na 6. bieg. 4 godziny temu, Patryk14 napisał: Tam rzeczywiście nie ma zbyt dużego pola do popisu żeby to fajnie jeździło nawet w mieście. Trzeci bieg spokojnie wystarcza w przedziale 40-60 km/h. 4 godziny temu, Patryk14 napisał: Za wysoko nie ma co a za nisko to potem myśli 3 dni ten silnik i ciężko go napędzić. +1. Na co dzień przekraczanie 3600 obr/min nie jest konieczne. Gdy mowa o rozbiegu, to pełen ogień! 1
Patryk14 Opublikowano 29 Czerwca 2021 Opublikowano 29 Czerwca 2021 11 godzin temu, artroskk napisał: @Patryk14zgadzam się w 100%... Dlatego myślę, że NLS zrobi trochę roboty... A w ogóle to już myślałem o DSG i mieć totalnie wyjebane w biegi, ale to mocno dalekosiężny plan. Oglądałem 1.8T w DSG na YouTube. Jakie to robi chore czasy to w głowie się nie mieści. Adaptacja do wzdłużnego 1.8t DSG jest bardzo skomplikowana i kompletnie nie opłacalna. Już wtedy lepiej inwestować w poprzeczne 2.0tfsi z DSG. Jakieś A3 8P, Golf i pochodne. 2
artroskk Opublikowano 29 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 29 Czerwca 2021 @george Pewne jest to, że 1.8T to nie jest król elastyczności i jechania z dołu i raczej tak zostanie, nieważne czy ma 200 czy 500 KM @Patryk14 Zdaję sobie sprawę, jak kosztownym zabiegiem jest DSG. Tak się rozmarzyłem... Niemniej jednak, nigdzie tutaj w temacie nie napisałem, że auto będzie miało coś związane z opłacalnością. Biorąc pod uwagę okazyjną kwotę zakupu, włożyłem w nią już połowę tego co kupiłem
artroskk Opublikowano 30 Czerwca 2021 Autor Opublikowano 30 Czerwca 2021 Siemka! Auto odebrałem od mechanika! <3 I co?!?! I gówno Pierwsza zj***na sprawa to ktoś musiał zahaczyć o przełącznik LPG i jest urwany, nigdzie w aucie go nie ma, u niego na warsztacie też nie. Zamówiłem z Allegro używkę, zobowiązał się do zwrotu kasy Następna sprawa to amortyzatory. Prosiłem o przełożenie talerzyków ze starych amortyzatorów, bo były one z B5 co sprawia w B6, że siedzi ona niżej. Prośba nie została spełniona, twierdząc że nowe talerzyki wyglądały tak samo jak stare. No patrząc po tym zdjęciu tym jaka japa jest to niezupełnie takie same są Na domiar złego, jedna strona ma większą japę niż druga - jest krzywo. Mam nadzieję, że w żaden sposób wózek nie został jakoś przekoszony albo jeszcze coś gorszego. Na wtorek jest umówiony z nim na ogarnięcie sprzęgła: wysłanie na kevlar, wymiana łożyska oporowego itp. Ma do tego zawiasu zajrzeć, mam nadzieję że uda się to znośnie ogarnąć i się zrehabilituje. Jeśli dalej będą jakieś problemy to szukam kogoś innego albo zbuntuje się i serio nie oddam nigdy nikomu auta, nawet na najmniejszą błachostkę. Mam tak dość mechaników w moim mieście, że myślałem nawet o sprzedaży auta, bo nikt nie może zadbać o moją furę tak jakbym tego chciał. Albo coś zj***ą, albo czegoś nie dokończą, albo przetrzymują auto tygodniami, albo zrobią dobrze, ale skasują jak za zboże. Swoją drogą, chyba i tak ostatnia opcja wydaje się być najlepsza... Z pozytywnych aspektów, udało się dziś złożyć do końca boczek drzwi z tyłu więc auto jest złożone kompletnie Autem na razie nie jeżdzę, nawet geometrii nie robię, bo nie ma sensu. Odliczam z niecierpliwością dni do wtorku. Oddam auto i zobaczymy. W kontakcie
Rekomendowane odpowiedzi