Audi Q7 2021 S-line, 55 TFSI (340 KM)

[sowiq 25]

Wychodzi na to, że są inne. Kupiłem zamienniki niby do "Q7 [4MB] 2015-" i nie pasowały - tył za długi, z przodu są inne mocowania. 

[Koalakm 14]

Auto extra. Gratulacje.

[sowiq 25]

Gdyby ktoś się zastanawiał nad taką opcją - powiem Wam, że Night Vision robi robotę. Co prawda system nie jest tani, ale u mnie prawdopodobnie już się zwrócił, kiedy w środku nocy ostrzegł mnie przed łosiem, który jakieś 200 metrów dalej zaczął przechodzić przez drogę. System rozpoznaje ludzi i zwierzęta i ostrzega dźwiękiem, jeśli coś wchodzi na kurs kolizyjny.

 

 

 

[sowiq 25]

Z takich ciekawostek - w sierpniu ASO wymieniło mi na gwarancji sterownik MMI. Jak padł, to całe MMI ciągle się zawieszało i restartowało, więc w letnie upały nie miałem możliwości sterować chociażby klimatyzacją.

 

Przyszedł wrzesień i moje Q7 na lawecie pojechało do ASO, bo nie było możliwości odpalenia. Po tygodniu diagnostyki okazało się, że będą wymieniać sterownik skrzyni biegów, bo uległ uszkodzeniu. Nie wiadomo jeszcze ile trzeba będzie na niego czekać, bo w Polsce nie ma.

 

Przewaga dzięki technice 

Edytowane 26 Września 2022 przez sowiq

[sowiq 25]

Po prawie 3 tygodniach, sterownik finalnie wymieniony i przetestowany. Duży plus, że praktycznie na cały okres naprawy dostałem zastępczą A6. 

[mydlo 0]

A night vision poprzez asystenta hamowania Ci wyhamował auto czy tylko ostrzegał?

[sowiq 25]

@mydlo Night Vision chyba w ogóle sam nie hamuje. Kilka razy mi się zdarzyło ostrzeżenie przed zwierzętami, raz nawet sarna przebiegła mi kilka metrów od auta. Ale hamowania nigdy nie było.

[Muskel1 1332]

Night Vision nie hamuje, on tylko ostrzega. Dodatkowo (zależnie od modelu) piesi na poboczu zostają oświetleni migającą wiązką światła. 

[sowiq 25]

7 godzin temu, Muskel1 napisał:

Dodatkowo (zależnie od modelu) piesi na poboczu zostają oświetleni migającą wiązką światła. 

 

To opcja dostępna przy Matrix LED.

 

Faktycznie tak to działa, ale z perspektywy pieszego wygląda to tak, jakby kierowca kilka razy migał mu po oczach światłami drogowymi 

 

[sowiq 25]

Wrażenia z Q7 po prawie 2 latach użytkowania:

1. Bardzo przyjemne i komfortowe auto. Mnóstwo miejsca w środku, ale wielkość i organizacja bagażnika oraz schowków trochę rozczarowują.
2. Średnie spalanie: 12.4 / 100 (3.0 TFSI, 340 KM) przy średniej prędkości 47 km/h, bez zwracania dużej uwagi na ekonomię podczas jazdy.
3. Nie usunąłbym żadnego elementu z zamówionego dodatkowego wyposażenia (może poza siatką oddzielającą przestrzeń bagażnika, którą trzeba trzymać w domu, bo nie ma miejsca w aucie). Nawet takie rzeczy jak Homelink, chociaż trochę problematyczne w uruchomieniu, bardzo ułatwiają życie.
4. Elektronika lubi szwankować. Uważam ją za największy problem w tym aucie. Do tej pory:
   1. na gwarancji wymieniono mi cały moduł MMI (cały system się zawieszał, miałem czarne ekrany, więc nawet brak możliwości ustawienia klimatyzacji) [szacunkowy koszt samej części: ~20k]
   2. na gwarancji wymieniono mi sterownik skrzyni biegów (auto unieruchomione - brak możliwości odpalenia) [szacunkowy koszt samej części: ~20k + kilka dni diagnozowania]
   3. na początku miałem duże problemy z Apple CarPlay (rozłączał się po kilku minutach), ale po wymianie telefonu ustały
   4. od czasu do czasu auto lubi w losowych momentach rzucić losowe błędy. Na przykład kilka dni temu nagle dostałem błąd o awarii obu świateł drogowych i asystenta. Błąd zniknął samoczynnie.
   5. od czasu do czasu MMI potrafi się przez kilka dni zawieszać i wyłączać, żeby później zacząć działać normalnie
   6. pierdoły, np. ostatnio dźwięk kierunkowskazów (generowany z głośników) zaczął być o jakieś 300% głośniejszy (nie ma opcji zmiany głośności). Po kilku dniach wrócił do normy.

 

To tak na szybko, jeśli kogoś interesują takie podsumowania 

Edytowane 12 Maja 2023 przez sowiq

[george 216]

6 godzin temu, sowiq napisał(a):

To tak na szybko, jeśli kogoś interesują takie podsumowania 

Bardzo fajne podsumowanie.

[piotar1000 0]

Czy brałbyś ponownie q7 z tym silnikiem czy wybrałbyś jednak diesla? Co zadecydowało o tym że wybrałeś właśnie benzynę raczej drogą w utrzymaniu bo 20l na 100km to nie jest raczej wyczyn? Czy bagażnik faktycznie jest takim rozczarowaniem, podobno jeden z największych atutów w teorii prawie 900l? Zadaje te pytania bo szukam dużego auta rodzinnego ( z pazurkiem ) i sam też jestem wysoki i niezbyt szczupły. Rozpatruję jeszcze q8 ale ten ścięty dach ok fajnie wygląda ale zabiera dużo przestrzeni a boxów mam trochę dość. Myślałem jeszcze highlander toureg albo x5/x6 ale jakoś q7 najbardziej kusi... Będę wdzięczny za komentarz. Z góry dziękuję. 

[sowiq 25]

Ja diesla w ogóle nie rozważałem. Zawsze jeździłem benzyną i brałem pod uwagę tylko TFSI i TFSIe. Dostałem na jazdę próbną na weekend hybrydę i jeździło mi się nią wręcz fenomenalnie dobrze. Potem przejechałem się dieslem i była kompletna padaka - chyba głównie z powodu zestrojenia skrzyni biegów, która po wciśnięciu gazu potrzebuje prawie 2 sekund, żeby auto w ogóle zaczęło jechać. Dla mnie taka jazda byłaby mało przyjemna. Nagrałem nawet film, który wrzucam poniżej.

Z TFSIe zrezygnowałem z 2 powodów - po pierwsze jest to plug-in, a ja nie za bardzo miałbym go gdzie ładować na co dzień. Po drugie w hybrydzie nie jest dostępne wyposażenie, na którym mi zależało w tym aucie - webasto, tylna oś skrętna, koło zapasowe. No i do tego pod podłogą bagażnika nie ma w ogóle miejsca.

Jeśli chodzi o spalanie, to tak jak napisałem - u mnie jest to 12.4, a nogę mam raczej ciężką. Na autostradzie, jadąc z tempomatem 140 km/h, wychodzi około 9-10 litrów. 

Bagażnik jest spory. Może u mnie ogranicza go trochę ustawienie tylnych foteli, bo mam wysunięte na maxa do tyłu, a oparcia rozłożone. Ale rozczarowują wspomniane schowki. Pod podłogą bagażnika masz pierdolnik - koło zapasowe, jakieś moduły, kable, itp. - wszystko na wierzchu. Jeśli chcesz coś tam schować, to zostaje to poupychać rzeczy w jakichś dziurach. Schowek w podłokietniku - zmieścisz tam telefon, a portfel musi już leżeć na telefonie, bo obok się nie zmieści. Schowek pod kierownicą - nawet w A4 miałem dużo większy. Więcej schowków nie ma

Ze swojej strony przyznam, że jeśli miałbym kasę na Q8, to wolałbym już SQ7  Te auta różnią się jedynie budą, a to już kwestia gustu czy ktoś w samochodzie woli lepszy silnik czy ładniejszą dupkę  

 

Jeśli chodzi o x6, to zniechęciła mnie jedna recenzja, na której człowiek zmierzył ile trzeba miejsca na parkingu, żeby otworzyć w tym aucie tylne drzwi. W Q7 zaskoczyło mnie, że bez większego problemu wysiadam nawet pod marketem.

 

Jakbyś miał jakieś pytania, to wal śmiało. Chętnie pomogę  

 

 

 

[jedrekx 120]

15 godzin temu, piotar1000 napisał(a):

Czy brałbyś ponownie q7 z tym silnikiem czy wybrałbyś jednak diesla? Co zadecydowało o tym że wybrałeś właśnie benzynę raczej drogą w utrzymaniu bo 20l na 100km to nie jest raczej wyczyn? Czy bagażnik faktycznie jest takim rozczarowaniem, podobno jeden z największych atutów w teorii prawie 900l? Zadaje te pytania bo szukam dużego auta rodzinnego ( z pazurkiem ) i sam też jestem wysoki i niezbyt szczupły. Rozpatruję jeszcze q8 ale ten ścięty dach ok fajnie wygląda ale zabiera dużo przestrzeni a boxów mam trochę dość. Myślałem jeszcze highlander toureg albo x5/x6 ale jakoś q7 najbardziej kusi... Będę wdzięczny za komentarz. Z góry dziękuję. 

 

Hej, pozwolę się sobie również wypowiedzieć bo od 2 lat mam przedliftowe Q7. na ilosć miejsca w środku narzekać nie można, jest naprawdę bardzo wygodnie, a możliwość przesuwania tylnej kanapy naprawdę zwiększa miejsce - choć nawet najbardziej przesunięta tylna kanapa daje sporo miejsca. bagażnik jest ok, jak ściągniesz roletę to walizki idzie postawić nawet w pionie na ferie w styczniu spakowałem się bez konieczności boxa (bo sanki dla syna zabrał mi kolega do drugiego auta), ale gdybym brał sanki to oprócz wszystkich tobołów (3 walizki, żarcie, wózek, łóżeczko turystyczne, kosmetyki żony , etc. ) box byłby już konieczny. jednak przy tak full zapakowanym bagażniku (zdjęcie poniżej) dzieciaki z tyłu nie miały praktycznie nic, poza małą torbą z zabawkami na drogę ilość schowków - tak, jak napisał sowiq mała, brakuje chociażby takiego na okulary.. choć w przedlifcie tunel środkowy jest lepiej przemyślany niż w polifcie.

 

jeżeli samochód ma być rodzinny to bagażnik Q8 Cię rozczaruje. mam porównanie, Q8 użytkował przez 3 lata mój ojciec. dodatkowo Q8, jest w środku węższe, przede wszystkim na tylnej kanapie. nie wiem czy to jest kwestia tego jak zrobione są drzwi, ale 3 osoby jadące z tyłu (2 kobiety i dziecko) miały już dosyć ciasno, a następnego dnia jadąc tą samą trasę moim Q7 było znacznie wygodniej.

 

jeżeli chodzi o Touarega, tego z kolei miał mój brat. wcześniej to on był użytkownikiem mojego Q7. miejsca w środku porównywalnie, ale bagażnik jest dosłownie 20cm krótszy.. niby nic, ale przy pakowaniu się na urlop różnica jest znacząca. Touareg ma więcej schowków i te schowki są pojemniejsze niż w Q7 i Q8. system multimedialny wydaje się skomplikowany, ale jak przysiądziesz uczciwie chwilę to wcale taki skomplikowany nie jest. przez to, że auto jest krótsze jest lepiej skrętne niż Q7, bardziej zwrotne i łatwiej się nim manewruje - choć Q7 mimo, że jest takim klocem to przy 4 kołach skrętnych też nie można narzekać.

 

jeżeli chodzi o spalanie to pomimo, że auta mają te same silniki (3.0tdi 286KM) to z tej trójki najmniej pali Touareg, dalej Q7, a najwięcej Q8. co ciekawe Q8 przy tym samym stylu jazdy pali prawie 1 litr więcej niż Q7.

 

jak będę mógł jeszcze jakoś pomóc to zapraszam

[piotar1000 0]

Bardzo dziękuję za komentarze bo decyzja niełatwa no i na lata jednak zatem każda opinia praktyka a nie teoretyka na wagę złota. Mam jeszcze kilka pytań:

1) czy koszty dalszej eksploatacji ( jak np przeglądy ) różnią się znacznie benzyna vs diesel?

2) dlaczego dealerzy nie mają w ogóle benzyn tylko same diesle aktualnie do sprzedaży? Czy to znowu chodzi o super eko świat czy raczej brak zainteresowania dieslami w dobie hybryd i elektryków? W ogóle co uważacie o Highlanderze bo jeszcze nikt nie skomentował? To wogóle ta sama liga Waszym zdaniem czy no comments?

3) czy przy zakupie q7 warto dobrać jakieś dodatkowe akcesoria/pakiety? 

[sowiq 25]

@piotar1000 

1) Niestety nie wiem. Pozwolę się wypowiedzieć mądrzejszym

 

2) Jeśli przymierzasz się do zakupu salonowej Q7, to być może będziesz musiał zrewidować plany. Zobacz obrazek poniżej.

 

3) Ja wychodzę z założenia, że warto wziąć tyle, na ile Cię stać. Wiadomo, że im więcej, tym lepiej  Jeśli chcesz dopytać o jakąś konkretną rzecz z wyposażenia, to po prostu pisz. Chętnie podzielę się swoją opinią.

 

[piotar1000 0]

W dniu 19.06.2023 o 10:00, sowiq napisał(a):

@piotar1000 

1) Niestety nie wiem. Pozwolę się wypowiedzieć mądrzejszym

 

2) Jeśli przymierzasz się do zakupu salonowej Q7, to być może będziesz musiał zrewidować plany. Zobacz obrazek poniżej.

 

3) Ja wychodzę z założenia, że warto wziąć tyle, na ile Cię stać. Wiadomo, że im więcej, tym lepiej  Jeśli chcesz dopytać o jakąś konkretną rzecz z wyposażenia, to po prostu pisz. Chętnie podzielę się swoją opinią.

 

 

 

Mam zrobioną rezerwacje i w sumie zamówienie na auto z placu w optymalnej dla mnie konfiguracji także chyba jedno z ostatnich jakie zostały ale ciekaw jestem co audi szykuje na miejsce tego silnika? Czy zupełnie nowy motor albo inna hybryda?

[sowiq 25]

9 godzin temu, piotar1000 napisał(a):

ciekaw jestem co audi szykuje na miejsce tego silnika

 

Komunikat o braku możliwości zamówienia auta do produkcji dotyczy całego modelu Q7, a nie jak wcześniej - wersji z silnikiem TFSIe.

 

9 godzin temu, piotar1000 napisał(a):

Mam zrobioną rezerwacje i w sumie zamówienie na auto z placu

 

Czekamy na relację

[piotar1000 0]

W dniu 16.06.2023 o 15:00, jedrekx napisał(a):

 

Hej, pozwolę się sobie również wypowiedzieć bo od 2 lat mam przedliftowe Q7. na ilosć miejsca w środku narzekać nie można, jest naprawdę bardzo wygodnie, a możliwość przesuwania tylnej kanapy naprawdę zwiększa miejsce - choć nawet najbardziej przesunięta tylna kanapa daje sporo miejsca. bagażnik jest ok, jak ściągniesz roletę to walizki idzie postawić nawet w pionie na ferie w styczniu spakowałem się bez konieczności boxa (bo sanki dla syna zabrał mi kolega do drugiego auta), ale gdybym brał sanki to oprócz wszystkich tobołów (3 walizki, żarcie, wózek, łóżeczko turystyczne, kosmetyki żony , etc. ) box byłby już konieczny. jednak przy tak full zapakowanym bagażniku (zdjęcie poniżej) dzieciaki z tyłu nie miały praktycznie nic, poza małą torbą z zabawkami na drogę ilość schowków - tak, jak napisał sowiq mała, brakuje chociażby takiego na okulary.. choć w przedlifcie tunel środkowy jest lepiej przemyślany niż w polifcie.

 

jeżeli samochód ma być rodzinny to bagażnik Q8 Cię rozczaruje. mam porównanie, Q8 użytkował przez 3 lata mój ojciec. dodatkowo Q8, jest w środku węższe, przede wszystkim na tylnej kanapie. nie wiem czy to jest kwestia tego jak zrobione są drzwi, ale 3 osoby jadące z tyłu (2 kobiety i dziecko) miały już dosyć ciasno, a następnego dnia jadąc tą samą trasę moim Q7 było znacznie wygodniej.

 

jeżeli chodzi o Touarega, tego z kolei miał mój brat. wcześniej to on był użytkownikiem mojego Q7. miejsca w środku porównywalnie, ale bagażnik jest dosłownie 20cm krótszy.. niby nic, ale przy pakowaniu się na urlop różnica jest znacząca. Touareg ma więcej schowków i te schowki są pojemniejsze niż w Q7 i Q8. system multimedialny wydaje się skomplikowany, ale jak przysiądziesz uczciwie chwilę to wcale taki skomplikowany nie jest. przez to, że auto jest krótsze jest lepiej skrętne niż Q7, bardziej zwrotne i łatwiej się nim manewruje - choć Q7 mimo, że jest takim klocem to przy 4 kołach skrętnych też nie można narzekać.

 

jeżeli chodzi o spalanie to pomimo, że auta mają te same silniki (3.0tdi 286KM) to z tej trójki najmniej pali Touareg, dalej Q7, a najwięcej Q8. co ciekawe Q8 przy tym samym stylu jazdy pali prawie 1 litr więcej niż Q7.

 

jak będę mógł jeszcze jakoś pomóc to zapraszam

 

Stety czy niestety bo nie wiem chyba los tak chciał trafiła mi się dzisiaj jeszcze jedna ciekawa oferta ale co dziwne na touarega... no i mam dylemat bo wyposażenie lepsze niż q7 ale okazalszy rabat robi robotę i stąd cena delikatnie niższa na vw... hmm czy użytkując z bratem zarówno audi jak i vw dało się odczuć znaczną różnicę w kosztach utrzymania od nowości tj przeglądów i generalnie jak wygląda porównanie kosztów obsługi tych 2 modeli w aso? czy audi jest sporo droższe w sumie za te same usługi co vw? q7 i touareg to niby ta sama liga i koncern to czy tak samo liczą czy raczej hierarchia musi być zachowana?

[jedrekx 120]

tego niestety nie jesteśmy w stanie porównać - w Touaregu jest pakiet serwisowy, którego w Q7 nie mam..