Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
27 minut temu, dazwid napisał:

Jak to starszy pan to pewnie się wywinie, powie, że nie zauważył, że Ci przetarł zderzak :decayed:

Nie wywinie się bo jest dokładnie nagrany... Wsiada,manewruje i uderza a potem ucieka...  

I napewno nie 600zl w ASO

Ostatnio znajomy przytarł spojler i płacił 700 zł za malowanie...Tu mamy zderzak....Wiec cena na pewno będzie tak jak ktoś pisal juz ktos 2500

Za ucieczke podobno jest regres...Czyli ubezpieczyciel sprawcy placi ale za to ze uciekl będzie musiał oddać kase ubezpieczycielowi... Tak prawnie to wygląda .

Opublikowano
1 minutę temu, NelsonPL napisał:

I napewno nie 600zl w ASO

Ostatnio znajomy przytarł spojler i płacił 700 zł za malowanie...Tu mamy zderzak....Wiec cena na pewno będzie tak jak ktoś pisal juz ktos 2500

Ja pisałem. Tylko tam był strzał w zderzak i policzyli za ori zderzak do Hondy i lakierowanie. U Ciebie jest tylko przycierka. 

Opublikowano

Na drugiej i trzeciej fotce widoczne jest jakby pęknięcie, ale może to być także strużka wody . Jeśli jest pęknięcie, to poszycie zderzaka do wymiany, zatem koszt naprawy powyżej 3 tys zł. Za samo lakierowanie (wg cen ASO) z pewnością powyżej 1 tys zł (czujniki). 

26 minut temu, NelsonPL napisał:

Nie wywinie się bo jest dokładnie nagrany... Wsiada,manewruje i uderza a potem ucieka... 

 Może się wywinąć, bo powie, że nic nie poczuł, ani nie zauważył. Co innego  gdyby po przytarciu wylazł, obejrzał i uciekł, albo uciekł i 100 m dalej oglądał uszkodzenia w swoim bolidzie.

Opublikowano

Na filmie widać że jest dosyć mocne uderzenie,przytarcie. Zakołysało jego autem.Więc jest pewne że to poczuł. Tym bardziej że potem nerwowo manewruje i ewidentnie szybko ucieka.:cygaro:

Opublikowano

Cytuje:Ja tu widze że bardziej zależy Ci na "dojechaniu" sprawcy niż na naprawie swojego auta.. 

 

Na dojechaniu jak to napisałeś też bardzo mi zależy.

Nie toleruje chamstwa na drodze.... A jego zachowanie takie było.

Opublikowano
8 minut temu, NelsonPL napisał:

Cytuje:Ja tu widze że bardziej zależy Ci na "dojechaniu" sprawcy niż na naprawie swojego auta.. 

 

Na dojechaniu jak to napisałeś też bardzo mi zależy.

Nie toleruje chamstwa na drodze.... A jego zachowanie takie było.

Nadal nie rozumiem sensu tego tematu, stworzyłeś go by wylać swoją frustrację że kogośbardzo chcesz ukarać za to co zrobił?
Zgłaszając szkodę już wystarczająco to zrobisz. Mandat, punkty, wzrost za OC. 
Co jeszcze zrobisz z tym? Wrzucisz na YouTube? Napiszesz do Bravo? Człowieku zrób z tym co zechcesz ale zbaczasz z kursu. Odpowiedź na Twoje pytanie w pierwszym poście dostaleś niejedno, po co tu drążyć temat? Szczególnie, że zależy Ci na naprawie bezgotówkowej to tym bardziej.

  • Pomoc techniczna 2
Opublikowano

Dokładnie. Wiec zamykam temat. :cygaro:

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...