Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Naładowanie akumulatora - brak możliwości z poziomu podszybia


snejkusek

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, dzisiaj robiłem pierwszą diagnozę samochodu poprzez obdeleven, wykazało mi że stan naładowania akumulatora jest słaby i należy go podładować (żółta ikona akumulatora w prawym górnym roku)

Dodatkowo pojawił mi się błąd który myślę że jest związany bezpośrednio ze słabym stanem akumulatora o numerze 00446 - "Ograniczenie działania na skutek za niskiego napięcia. Dolna wartość skrajna przekroczona."

Sytuacja wygląda tak, że mieszkam w bloku, nie mam dostępu do garażu, w wyniku czego nie mam możliwości podładowania akumulatora prostownikiem tak jak należy czyli z poziomu podszybia. Czy ma ktoś pomysł jak najlepiej ugryźć temat ? 

Proszę o wyrozumiałość, samochód posiadam dopiero tydzień, wszystkiego pomału się uczę :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie masz nikogo kto pozwoli Ci podłączyć ładowarkę do swojego gniazda?

2. Jak mieszkasz niezbyt wysoko i masz możliwość postawienia auta gdzieś pod oknem to kup przedłużacz i dasz radę podładować bez proszenia innych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem w tym że mieszkam w niemczech i nikt ze znajomych nie posiada prywatnego garażu, a samochodu nie dam rady postawić bezpośrednio pod blokiem. Pytanie brzmi czy ładowanie poprzez podszybie to jedyna słuszna metoda? Nie ma innej alternatywy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, pelonek1 napisał(a):

Jak nie masz innej możliwości to aku out i ładuj w mieszkaniu.

Właśnie problem tkwi w tym że naczytałem się że moduł ładowania w podszybiu będzie dalej widział w takiej sytuacji że aku jest niedoładowany i będzie podawał wyższy prąd podczas jazdy gdzie fizycznie aku będzie w pełni naładowany... jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu. Boję się że może to zaszkodzić akumulatorowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, snejkusek napisał(a):

Właśnie problem tkwi w tym że naczytałem się że moduł ładowania w podszybiu będzie dalej widział w takiej sytuacji że aku jest niedoładowany i będzie podawał wyższy prąd podczas jazdy gdzie fizycznie aku będzie w pełni naładowany... jeżeli się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu. Boję się że może to zaszkodzić akumulatorowi.

Jak obawiasz się o to to naładuj go do pełna, zamontuj i zakoduj że zmieniłeś akumulator na nowy, innego pomysłu nie mam.

Najlepiej by było go podłączyć pod punkty pod maską. Może gdzieś w pracy masz możliwość, pomyśl.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, snejkusek napisał(a):

naczytałem się że moduł ładowania w podszybiu będzie dalej widział w takiej sytuacji że aku jest niedoładowany i będzie podawał wyższy prąd podczas jazdy gdzie fizycznie aku będzie w pełni naładowany

Nie jest to prawdą.

Prąd ładowania akumulatora jest zawsze taki, jaki akumulator może przyjąć (aku, niejako go wymusza). Jest zależny od akumulatora.

 

20 minut temu, snejkusek napisał(a):

Boję się że może to zaszkodzić akumulatorowi

Nie bój się :) Nic mu się absolutnie nie stanie.

Lepiej mu zrobi Twoje doładowanie "pozaustrojowe", niż to, w jakich okolicznościach "prądowych" jest teraz.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naładuj normalnie w domu, nic nie kombinuj z kodowaniem. Zresztą jeśli akumulator dobry i nie robisz odcinków po 1-2 km, to powinien się naładować podczas jazdy.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po za tym aby prawidłowo przeprowadzić pełne naładowanie akumulatora, trzeba doprowadzić do odpowiedniej gęstości jego elektrolit, a to przebiega przy wyższych napięciach (aniżeli zaproponować to może większość ładowarek), około 16V. Nie jestem przekonany, czy takowe nie będzie "niebezpieczne" dla odbiorników (sterowników) będących pod tym napięciem podczas ładowania, stanu "uśpienia" sterowników. Osobiście, jeśli przeprowadzam ładowanie + nasycenie elektrolitu, ładowarkę podpinam bezpośrednio do aku, a on sam odłączony od instalacji auta.

Edytowane przez Tomnik
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okej, tak zrobię :) a chcąc jeszcze wyczerpać temat, stan naładowania akumulatora sprawdzany multimetrem po nocy z rana będzie wiarygodny? Otwierając samochód zapalają się wszystkie światła więc może lepiej otworzyć samochód i odczekać z 15 minut i dopiero sprawdzać miernikiem? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jadę do pracy właśnie, podeślę zdjęcie prostownika jutro popołudniu, zamawiałem na amazonie inteligenty prostownik który sam dostosowuje napięcie podczas ładowania, w aku od starego samochodu pamiętam że zaczynał ładowanie jakoś od 15,7V. Podeślę zdjęcie jutro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, snejkusek napisał(a):

w aku od starego samochodu pamiętam że zaczynał ładowanie jakoś od 15,7V

...Kończył. Nie zaczynał.

Ładowarka, prostownik zaczyna ładowanie od napięcia aku. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz aku? AGM? Jak masz AGM to musisz mieć także prostownik, który obsłuży AGM (ładuje wyższym napięciem) bo zwykły prostownik go nie doładuje.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Muskel1 napisał(a):

Jaki masz aku? AGM? Jak masz AGM to musisz mieć także prostownik, który obsłuży AGM (ładuje wyższym napięciem) bo zwykły prostownik go nie doładuje.

Nieprawda. AGM ładuje się niższym napięciem niż zwykłe akumulatory mokre. Nie zaleca się przekraczania napięcia 14.4 V, aczkolwiek nie jest tak, że wyższe go od razu uszkodzi.

 

15 godzin temu, snejkusek napisał(a):

Okej, tak zrobię :) a chcąc jeszcze wyczerpać temat, stan naładowania akumulatora sprawdzany multimetrem po nocy z rana będzie wiarygodny? Otwierając samochód zapalają się wszystkie światła więc może lepiej otworzyć samochód i odczekać z 15 minut i dopiero sprawdzać miernikiem? 

Druga opcja, aczkolwiek to tylko taka poglądowa informacja.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sebaa napisał(a):

Nieprawda. AGM ładuje się niższym napięciem niż zwykłe akumulatory mokre. Nie zaleca się przekraczania napięcia 14.4 V, aczkolwiek nie jest tak, że wyższe go od razu uszkodzi.

 

Druga opcja, aczkolwiek to tylko taka poglądowa informacja.

Nieprawda, podepnij sobie miernik do klem aku AGM w momencie, gdy auto go ładuje i zobaczysz z jakim napięciem go ładuje. 

Edytowane przez Muskel1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem napięcie akumulatora miernikiem po 12h, wskazywało 12,6V, wskaźnik na środkowym panelu w radiu pokazuje 100% naładowania, jedynie obd eleven na postoju wskazuje żółtą ikonę czyli że należy podładować aku, po jeździe 20km wskazuje na zielono, jednak nie jestem w stanie sprawdzić parametrów poprzez obdeleven w zakładce gateway ponieważ należy podać odpowiedni kanał a nie potrafię znaleźć informacji który kanał za to odpowiada... z tego co widzę urządzenie do ładowania akumulatora jest również przeznaczone dla akumulatorów AGM.

IMG_20221203_164420.jpg

IMG_20221203_164427.jpg

IMG_20221203_190024.jpg

IMG_20221203_190034.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kieruj się tym co pokazuje obd11 czy bloki pomiarowe tylko tym co pokazał miernik. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli rozumiem że fizyczne pomiary miernikiem są jedynie w stanie określić stan akumulatora? Jutro sprawdzę jak wygląda sytuacja z doładowywaniem akumulatora. Czy w akumulatorach tego typu alternator też powinien doładowywać mniej więcej do 14,5V? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Muskel1 napisał(a):

Nieprawda, podepnij sobie miernik do klem aku AGM w momencie, gdy auto go ładuje i zobaczysz z jakim napięciem go ładuje. 

Podepnij sobie miernik i sprawdź jakimi prądami potrafi być akumulator ładowany, tylko później nie głoś że AGMy się ładuje prądami 0.5-0.7 C. W AGM elektrolit jest nasączony w płytach z włókna szklanego, a uzupełnienie wody mocno utrudnione . W tych warunkach każdorazowe odparowanie elektrolitu jest bardzo szkodliwe dla akumulatora. Z tego powodu AGMów nie powinno się montować w komorach silnikowych, gdzie są narażone na wyższe temperatury, oraz ładować napięciem w którym występuje elektroliza wody.

 

8 godzin temu, snejkusek napisał(a):

Czyli rozumiem że fizyczne pomiary miernikiem są jedynie w stanie określić stan akumulatora? Jutro sprawdzę jak wygląda sytuacja z doładowywaniem akumulatora. Czy w akumulatorach tego typu alternator też powinien doładowywać mniej więcej do 14,5V? 

Z tego co widać, akumulator masz z 30 tygodnia 2010 roku, więc już dziadek. Olej jakieś zewnętrzne aplikacje. Tu masz specjalny "inteligenty" układ, który pilnuje stanu akumulatora. Działa to mniej więcej tak, ze układ utrzymuje akumulator w stanie naładowania w 80%-90%. Podczas spokojnej jazdy układ pilnuje, żeby alternator produkował tyle prądu ile potrzebuje samochód. Podczas hamowania silnikiem, alternator ładuje z pełną mocą odzyskując energię. Następnie podczas przyspieszania/spokojnej jazdy energia zgromadzona w ten sposób jest zużywana przez samochód co w teorii powoduje jakąś tam marginalną oszczędność paliwa.

 

Dlatego męczenie akumulatora i wysycanie na wszelkie możliwe sposoby jest trochę bezsensowne. Z jednej strony dobre dla samej chemii akumulatora, z drugiej strony samochód i tak bardzo szybko rozładuje sobie taki akumulator do pożądanego poziomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...