[B5 ADR] Co się stanie jak zabraknie paliwa ?

[mlodysowa 0]

czy uda sie bez problemowo odpalic autko gdy braknie paliwa mam problem z obliczniem spalania i jedyde co mi przychodzi do glowy to zalac do pelna i wyjexdzic do konca co wy na to

[wustyle 0]

chcesz zajechac pompe paliwowa?

[cobradd 0]

Zanim zrobisz kuku swojemu samochodowi stosując swój pomysł to zaproponuje ci lepszy sposób - tankujesz do pełna, wyjeżdżasz ile uważasz, wracasz najlepiej na tą samą stację i znowu tankujesz do pełna i obliczasz spalanie. Jest to jedyny dokładny i bezpieczny sposób.

[konradzed 0]

Lejesz do pełna, robisz 100 km i znowu lejesz do pełna. Wychodzi Ci wtedy ile mniej więcej łyka na 100 km.

[mlodysowa 0]

widze kolego cobradd że masz taki sam silniczek jak ja realnie jakie spalanie masz na pb bo u mnie wydaje mi sie dośc duże jak zaleje do pelna i tu tez ciekawostka bo wchodzi tylko 46 litrow od zapalenia sie rezerwy czyli za 178zl i robie na tym 450km w cyklu mieszanym z czego 60% trasa 40% miasto wydaje mi sie tez że wskaźnik szwankuje bo jak leje do pełna to to wskazówka nie dobija do końca a po przejechaniu 30km na wskaźniku jest mniej niż 3/4baku. Natomiast jak odpalam np na drugi dzień to podskakuje znowu do pelna musze sprobowac twojego sposobu

[wustyle 0]

Ty sobie napraw wskaznik paliwa a nie kombinuj z obliczeniami

Bedziesz mial kiedys malo wahy, pompa pociagnie Ci powietrze to bedziesz sobie plul w brode, ze nie zaczales od naprawy wskaznika

[mlodysowa 0]

dzisiaj podłączyłem pod VAG pierwsza sprawa wyskoczyło błąd wskaźnika paliwa i udalo sie skasowac to mnie mniej martwi druga sprawa wyskoczył też błąd 65535 coś ze sterownikiem pamięci też udało się go skasowac tyle że niewiem czy on znow nie wrocił

[VR6 0]

hmm wydaje mi sie ze jak zabraknie paliwa to pompie nic nie powinno sie stac , w dieselku poprostu by sie zapowietrzyl a tego lepiej unikac , ale w benzynie wszystko powinno byc ok

[cobradd 0]

też mi się nie wydaje żebytak od razu miało pompę trafić przecież konstruktorzy musieli przewidzieć taką sytuację i jakoś to zabezpieczyć aczkolwiek nie wykluczone że ktoś będzie miał pecha i pompa zdechnie.

widze kolego cobradd że masz taki sam silniczek jak ja realnie jakie spalanie masz na pb bo u mnie wydaje mi sie dośc duże jak zaleje do pelna i tu tez ciekawostka bo wchodzi tylko 46 litrow od zapalenia sie rezerwy czyli za 178zl i robie na tym 450km w cyklu mieszanym z czego 60% trasa 40% miasto wydaje mi sie tez że wskaźnik szwankuje bo jak leje do pełna to to wskazówka nie dobija do końca a po przejechaniu 30km na wskaźniku jest mniej niż 3/4baku. Natomiast jak odpalam np na drugi dzień to podskakuje znowu do pelna musze sprobowac twojego sposobu

Moje spalanie patrz obok w moim opisie. Jak tankujesz zaraz po zapaleniu rezerwy to 46 litrów by się mniej więcej zgadzało bo ten zbiornik ma 60 litrów pojemności. Na wskazówkę spalania nie obliczysz zwłaszcza, ża jak piszesz trochę ci "świruje". W dziale warsztat jest chyba jak się zabrać za naprawę błędnego wskazania poziomu paliwa.

[gregory 0]

Tankujesz pod sam korek, robisz dystans i znów tankujesz pod korek. Patrzysz ile weszło po tym dystansie, a ile km zrobiłeś i obliczasz.

[Yelo 0]

też mi się nie wydaje żebytak od razu miało pompę trafić

Od razu nie... Niestety w baku powoli gromadzi się różnego rodzaju syf i kiedy kończy się paliwo zostaje to wszystko zassane. Pytanie co siedzi w baku i jak to zaszkodzi, mi osobiście 2 razy skończyło się paliwo i obyło się bez konsekwencji. Raz z powodu wyjątkowo wysokiego spalania (stwierdziłem że musiało się coś z pływakiem stać, bo nie mógł tyle spalić :> ), a drugi raz celowo, po prostu po drodze nie było porządnej stacji, a w bagażniku miałem bańkę. Okazało się, że Orlen był za 1km![br]Dopisany: 03 Maj 2009, 11:29_________________________________________________Co nie zmienia faktu, że tankowanie do pełna i wyjeżdżanie do dna wydaje mi się całkowicie absurdalne

[domjenick 18]

Niestety w baku powoli gromadzi się różnego rodzaju syf i kiedy kończy się paliwo zostaje to wszystko zassane.

nie zostaje zassane bo krociec w baku jest zawsze wyzej od poziomu dna o okolo 10mm-musialby ktos wrzucic szklanke kurzu do baku...co nie jest calkowicie wykluczone,ale malo prawdopodobne...a co do wyjezdzenia paliwa do konca-nic sie nie stanie,producent zaleca,zeby po zapaleniu sie rezerwy zatankowac jak najszybciej,ale przecierz przewidzial,ze moze paliwa braknac calkiem

[tomek a4 2.8 0]

Znajomemu w passacie z silnikiem ADR zabrakło paliwa, w dodatku kręcił go jeszcze rozrusznikiem- efekt taki, że pompa padła

[pejek39 0]

raz mi się zdarzyło ze zabrakło mi paliwa (przeliczyłem się) ale na szczęście nic się nie stało, zalałem 5litrów z banieczki i dalej w drogę

[musti 34]

Paść może pompa i wtedy będzie gorszy ból niż zalewać autko PB

[truckmaniac 1]

Osobiście wydaje mi się, że załatwić pompę, to też nie tak od razu.

W każdym razie nie chcę się o tym przekonywać i do rezerwy po prostu nie dopuszczam.

Co to zmieni, że zatankuje auto dzisiaj, czy jutro, na rezerwie??

Nic. Tak czy siak tankować trzeba

[domjenick 18]

wiesz...znam takich "oszczednych",ze rezerwa im sie palila,a ze diesel malo zre,to jezdzil troche,potem zalal troszke,bo trasa krotka,odpalil auta-a tam wciaz sie swiecilo

[kamilvolt 0]

benzyna jak się zapowietrzy z braku paliwa to po zalaniu benzyny trzeba przekręcić kilka razy i odpali a w Dieslu jest kłopot, ale moim zdaniem jest to głupota i brak IQ :wallbash:

[szczurki2 0]

Jeżeli chodzi o spalanie w mojej niuni to zalałem zbiornik do pełna przejchałem 100km i zatankowałem ponownie i wyszło mi jak na silnik 1,8 ADR że pali 9,1 litra i nigdy nie próbowałem kombinowac jak ty lepiej sobie odpuśc bo może pompa paśc