jareq2020 Opublikowano 25 Stycznia 2023 Opublikowano 25 Stycznia 2023 Witam. Mój ojciec ma od 2 lat A4 B6 1.9 TDI PD 101PS. Ma problem z pierwszym "zakręceniem" rozrusznikiem / silnikiem gdy auto jest zimne i stało kilkanaście godzin w temp. około 0 C lub niżej. Kluczyk, zagrzanie świec, rozrusznik zaczyna kręcić dosłownie pół obrotu bez problemu i w połowie tego obrotu tuż przed zapłonem nagle zwalnia i słabnie jak by miał się zatrzymać, przygasają zegary po przygaśnięciu zegarów oświetlenia pali od strzała, czysto bez jąkania, równo jak w zegarku. Popularnie mówiąc od strzała. Tylko że to pierwsze odpalenie tak wygląda że rozrusznik tuż przed zapłonem nie ma jak by siły kręcić. Aku nowe ( 2 tygodnie) 750A startu. Świeczki Beru komplet miesiąc temu. Wystarczy że silnik popracuje 2 minuty i kręci lekko i bez problemu. Można i 10 razy gasić i odpalać - podświetlenie tylko lekko przygasa ale rozrusznik kręci łatwo. Co tu Panowie będzie? Rozrusznik do roboty ? Dodam że drugie aku obecnie przekręcone z mojego A4 tez 750 A startu i jest to samo. Jakieś teorie ? Z góry dziękuję za pomoc.
piotrsob1 Opublikowano 25 Stycznia 2023 Opublikowano 25 Stycznia 2023 Najpierw posprawdzaj kabelki prądowe od aku do rozrusznika i masę silnika pod kątem słabego kontaktu , przegrzania połączeń. Najlepiej po prostu podczas kręcenia rozrusznikiem , miernikiem uniwersalnym pomierzyć spadki napięć pomiędzy słupkiem plusowym a śrubą przez którą prąd wchodzi do rozrusznika i pomiędzy łupkiem minusowym aku a obudową rozrusznika. Taki objaw wskazuje właśnie że może być tam gdzieś problem po drodze
nadybek Opublikowano 1 Marca 2023 Opublikowano 1 Marca 2023 A ja zapytam jeszcze: nie przybywa oleju?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się