Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wibracje na biegu jałowym 1.8t Q


sajmon3503

Rekomendowane odpowiedzi

Jak dawno robiłeś remont? Ile czasu minęło od remontu a pierwszych objawów wibracji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Langista napisał(a):

Jak dawno robiłeś remont? Ile czasu minęło od remontu a pierwszych objawów wibracji?

Drgania pojawiły się długo przed remontem,po remocie w kwestii drag nic się nie zmieniło,więc tam bym nie szukał 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Langista napisał(a):

Wtryski dawałeś do czyszczenia? 

Nie,na wtryskach wymieniłem oringi na ori i wymieniałem gniazda w kolektorze 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sajmon3503 napisał(a):

Zgadzam się,ja też wymieniałem termostat bo się nie dogrzewał,ale założyłem jak ori,behr i jestem bardzo zadowolony z niego 

Widzisz a ja jestem średnio z niego zadowolony, kolejnym razem brałbym prawdopodobnie z aso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, tass napisał(a):

Widzisz a ja jestem średnio z niego zadowolony, kolejnym razem brałbym prawdopodobnie z aso.

Ostatnio ktoś na forum pisał, że termostat z ASO stał dęba po montażu :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Langista napisał(a):

Ostatnio ktoś na forum pisał, że termostat z ASO stał dęba po montażu :hi:

Tak jak wyżej pisałem, jakość części to porażka. Na behra powoli nagrzewa mi się silnik w a4, muszę przejechać kilka km więcej jak na starym zanim silnik złapie 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.02.2023 o 19:50, sajmon3503 napisał(a):

Hej,wiem że temat był już wałkowany,ale nie daje mi to spać po nocach :P

Pacjent:A4 B7 1.8t Quattro kombi [mapa 163/203,DP,sprężyny obniżające 40mm eibach,dystanse 15]

Ogólnie fura sprawuje się bardzo dobrze,nic niepokojącego się nie dzieje poza tą jedną rzeczą,wibracje budy na biegu jałowym.

-Wymieniłem lewą poduche silnika,oczywiście na nową ORI,bo się sączyła(waga 700g,waga nowej 714g),prawa też jest ori,nie widać śladów zużycia,a nawet na 90% ktoś ją kiedyś wymieniał

-Wymiana poduchy pod skrzynią na Lemfo

-Wydech cały z kwasu zrobiony więc nie jest winowajcą,wibracje jak były na starym tak są też na nowym wydechu

-Odbój z przodu jest git

Pojawienie się tego problemu zauważyłem pewnego czasu,więc nikt mi nie powie że one tak mają,bo tak nie było :)

Mam 206k przebiegu,z tego 20k temu robiłem sprzęgło,ALE...Nie wymieniłem dwumasu bo był git i tego nie wymagał...przynajmniej wtedy

Ogólnie jedyne co mogło by wskazywać na jego wyeksploatowanie to drgania na jałowym,poza tym nie daje o sobie znać,nie stuka,nie puka,żadych niepokojących dźwięków czy objawów.

Mówi się że średnia żywotność dwuamsy to 200k.

Szczerze mówiąc nie chciałbym kupować kompletu za 2 koła,pół dnia się narobić ze skrzynią żeby to nie dało żadnego efektu.

Jakieś pomysły gdzie jeszcze zajrzeć?Wymiana kompletu sprzęgła z dwumasem może pomóc?Forum przejrzałem :D 

 

Też mam ten problem tyle, że w pełni seryjnym b6. Gdy dodam trochę gazu, powiedzmy na 900-1000 obrotów to drgania ustają. 
Jeszcze nic z tym nie robiłem, ale z tego co wyczytałem to częsty problem w audi z 1.8t i przyczyna tego nie do końca jest jednoznaczna :mellow: jednak wnioskując po innych tego typu przypadkach teoria z poduszkami i przednim odbojem wydaje się najbardziej sensowna, od tego też zacznę u siebie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te auta sa mega delikatne pod względem wibracji. 

Poduszki w wiekszosci wypadkow tutaj nie pomagaja.

 

Czasami wystarczy np mala ingerencja w uklad wydechowy - cokolwiek - i juz jest gorzej lub lepiej :) A czasami na nowych poduszkach jest gorzej niz na starych haha :D

 

Najczęściej i najwiekszym pewnikiem jest regulacja wolnych obrotów zeby znalezc sweet spot gdzie wibrację są najmniejsze. 

Edytowane przez soul87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, tak czytam to co piszecie i stwierdzam, że mam i ja... Niestety... Auto kupione w sierpniu 2023 i od jakiegoś czasu zacząłem odczuwać lekkie drgania na jałowym, aż po świątecznej trasie 400km w jedną i 400 km w drugą czuć je jeszcze bardziej, nie ma znaczenia, czy klima on czy off, czy sprzęgło wciśnięte, czy nie, nawet czy LPG, czy Pb, drży sobie i od czasu do czasu jest jedno mocniejsze drganie, które powoduje, że patrzę, czy mi nie zgasło, ale obroty ani drgną..... Doszliście do jakichś wniosków co to może być? U mnie 1.8t bfb Q wydech w kwasie, sztywny tip i 250KM na pokladzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...