LuCaZ Opublikowano 4 Maja 2009 Opublikowano 4 Maja 2009 Witam, od jakiegoś czasu borykam się z problemem dławienia się silnika przy wyższych obrotach, na wyższych biegach. Efekt jest taki, jakby brakowało mu paliwa, albo jakbym odpuszczał pedał gazu i za chwilę dalej przyspieszał. Dzieje się to powyżej 4tys obrotów (aż do odcięcia), na 4, 5, 6 biegu. Na niższych biegach ciągnie bez problemu. Nie jest to przypadkowe, tylko takie stałe dławienie się. Przyspiesza, puszcza, przyspiesza, puszcza itd... Kopa ma, tylko tyle, że przyspiesza z takim dławieniem się, co przy wyprzedzaniu jest zdecydowanie niefajnym efektem Co może mieć znaczenie, efekt szarpania pojawił się niedługo po wymianie kata (jakieś 2tys km po zmianie). Kat jest nowy, oryginalny, założony w serwisie. VAG nie rzuca błędami. Przepustnica ostatnio czyszczona i adaptowana (bo był błąd 19534). Świeczki zmieniane ok. 8tys km temu (NGK). Z tego co widziałem w historii serwisowej auta, to nawet pompa paliwa była kiedyś zmieniana (przy 90k), więc raczej jest 'prawie nowa'. Obecny przebieg 129500km. Przymierzałem się jeszcze do wymiany filtra paliwa, ale o dziwo nie pasuje ten, który wynika z ETKi. Przegrzebałem trochę archiwum, ale nie dopasowałem niestety objawów do moich Pozdr. LuCaZ[br]Dopisany: 03 Maj 2009, 23:19_________________________________________________nikt nie ma pomysłu ? To ja tylko dorzucę, że jazda z VAGiem w trybie online nie pokazywała spadku doładowania w trakcie owego dławienia. Doładowanie było stale na poziomie 0,6 - 0,75bar. pozdr. LuCaZ
letallec Opublikowano 5 Maja 2009 Opublikowano 5 Maja 2009 Zrob pełne logi z grup: 3, 20, 31, 34, 115 i je tu wrzuć. Tak od 1500obr do odcinki.
LuCaZ Opublikowano 5 Maja 2009 Autor Opublikowano 5 Maja 2009 przeplywka nie ma opoznienia? a jak to sprawdzić ? jakie bloki odczytywać ? mam do dyspozycji jedynie VAG 5053, czyli urządzenie zintegrowane. Nie mam interfejsu do lapa Pozdr. LuCaZ[br]Dopisany: 05 Maj 2009, 23:26_________________________________________________ Zauważyłem dziś jeszcze jeden objaw. Gdy depnę pedal do oporu w okolicach 2000rpm, to silnik się wkręca do ok. 2700rpm po czym następuje krótki wyczuwalny świst/gwizd z komory silnika z okolicy turbiny. W czasie tego świstu ewidentnie spada moc na jakies 2 sekundy. Po chwili dmucha dalej i wkręca się ładnie (do momentu dławienia >4000rpm). Wcześniej, tj. przed pojawieniem się problemów z dławieniem, nie było tego efektu. Ciagnął równo z dołu do góry.
kepasa Opublikowano 6 Maja 2009 Opublikowano 6 Maja 2009 mam identyczne objawy, co się dało wymieniełem... temat był poruszany, niestety podstawą do jakielkowiek dywagacji jest zrobienie logów - te kanały które podał kolega letallec... inaczej to tylko gdybanie... czy masz tak że jak idziesz pod górę to przerywanie się wzmaga? a na niższych biegach chodzi jak burza? tylko na wysokich przerywa , tak?
letallec Opublikowano 6 Maja 2009 Opublikowano 6 Maja 2009 mam do dyspozycji jedynie VAG 5053, czyli urządzenie zintegrowane. Nie mam interfejsu do lapa to wpadnij na spota (niepolecam, bo na BEX'a moze nie starczyc drogi w poblizu promenady) lub mozemy sie umowic gdzies w moich okolicach
LuCaZ Opublikowano 7 Maja 2009 Autor Opublikowano 7 Maja 2009 mam identyczne objawy, co się dało wymieniełem... temat był poruszany, niestety podstawą do jakielkowiek dywagacji jest zrobienie logów - te kanały które podał kolega letallec... inaczej to tylko gdybanie... czy masz tak że jak idziesz pod górę to przerywanie się wzmaga? a na niższych biegach chodzi jak burza? tylko na wysokich przerywa , tak? Dokładnie. 1,2,3 ciągnie jak diabeł (poza tym świstem w okolicach 2700rpm). 4,5,6 dławi się (pod górkę bardziej). Widzę, że nie jestem osamotniony Co już powymieniałeś ? pozdr. LuCaZ[br]Dopisany: 07 Maj 2009, 16:21_________________________________________________ mam do dyspozycji jedynie VAG 5053, czyli urządzenie zintegrowane. Nie mam interfejsu do lapa to wpadnij na spota (niepolecam, bo na BEX'a moze nie starczyc drogi w poblizu promenady) lub mozemy sie umowic gdzies w moich okolicach Planuję zanabyć sobie interfejs do lapka. Jeżeli jakoś szybko mi się to nie uda, chętnie skorzystam z Twojej propozycji pozdr. LuCaZ
omario Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 Ja ma podobne objawy ...po wymianie przeplywki... na poprzedniej ciagnal do 7 tys a teraz na 4 i 5 biegu -4.5 tys obrotow i brak mocy w moim przypadku jestem w 99 % pewien ze to wlasnie jej wina...
letallec Opublikowano 8 Maja 2009 Opublikowano 8 Maja 2009 Ja ma podobne objawy ...po wymianie przeplywki... na poprzedniej ciagnal do 7 tys a teraz na 4 i 5 biegu -4.5 tys obrotow i brak mocy w moim przypadku jestem w 99 % pewien ze to wlasnie jej wina... Ja bym zrobił logi zanim zaczął wydawać pieniądze na jakiekolwiek wymiany (aczkolwiek można trafić w 10 i od razu rozwiąże się problemy)
LuCaZ Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Opublikowano 16 Maja 2009 Nie zrobiłem logów w txt, bowiem nie skombinowałem sobie jeszcze VAG-COM. Korzystalem z innego softu Dokonałem pewnego odkrycia, które widać na poniższym obrazku. Otóż w momencie kiedy następuje owo dławienie samochód jest po przeładowywany i po osiągnięciu za dużego doładowania upuszcza ciśnienie. Upusty zbiega się mniej więcej z tym odgłosem spod maski (DV ?). Wygląda tak jakby coś z Wastegate, albo innym sterowaniem turbiny. Dmucha zdecydowanie za dużo i upuszcza, po czym znów dmucha na maxa Jakieś sugestie? Bo mi przychodzi do głowy jedynie przyblokowany Wastegate, ewentualnie N75. na wykresie - linia zółta to przebieg ciśnienia jaki powinien być wzorcowo; linia niebieska to ciśnienie rzeczywiste dmuchane przez turbine.
darkstarmike Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Hej, jestem młodym fanem sportów samochodowych, ale powiem tak: w swojej polówce mam strasznie wysoko łapiące sprzęgło i ostatnio prosiłem kolegę mechanika aby sprawdził, czy nie da się go ustawić niżej i się nie da, trzeba będzie wymienić, bo już bardzo zużyte . Te wasze objawy na biegach od 3/4 w górę wyglądają tak jak moje, po próbie regulacji sprzęgła, (po wrzuceniu biegu, silnik ciągnie do ~3500 obr/min potem mimo przyciśniętego pedału cofa się o 1000 obr/min i znowu zaczyna ciągnąć) i ja bym przypuszczał, że macie sprzęgła do wymiany - to radzę zweryfikować.
LuCaZ Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Hej, jestem młodym fanem sportów samochodowych, ale powiem tak: w swojej polówce mam strasznie wysoko łapiące sprzęgło i ostatnio prosiłem kolegę mechanika aby sprawdził, czy nie da się go ustawić niżej i się nie da, trzeba będzie wymienić, bo już bardzo zużyte . Te wasze objawy na biegach od 3/4 w górę wyglądają tak jak moje, po próbie regulacji sprzęgła, (po wrzuceniu biegu, silnik ciągnie do ~3500 obr/min potem mimo przyciśniętego pedału cofa się o 1000 obr/min i znowu zaczyna ciągnąć) i ja bym przypuszczał, że macie sprzęgła do wymiany - to radzę zweryfikować. w moim przypadku to na bank nie sprzęgło, jest OK. na necie znalazłem rozprawkę na temat problemów z uszkodzonym N75 i wykresy wyglądają tak jak u mnie, tj. jak trzęsienie ziemi. Więc to chyba tutaj muszę szukać rozwiązania problemu.... Czy któs wymieniał samodzielnie N75 w B6 ? Jak się za to zabrać ?
Flyer Opublikowano 18 Maja 2009 Opublikowano 18 Maja 2009 Czy któs wymieniał samodzielnie N75 w B6 ? Jak się za to zabrać ? Trwa to minute. Na pewno dasz sobie rade.
LuCaZ Opublikowano 18 Maja 2009 Autor Opublikowano 18 Maja 2009 Czy któs wymieniał samodzielnie N75 w B6 ? Jak się za to zabrać ? Trwa to minute. Na pewno dasz sobie rade. gdzie szukać ? nad turbiną koło filtra ? Aha, no i czy przewody sa jakimiś specjalnymi opaskami mocowane czy jakieś cybanty wielokrotnego użytku? [br]Dopisany: 18 Maj 2009, 16:06_________________________________________________Wymontowałem stare N75 dla sportu, żeby się nauczyć rozbierać Nowe już zamówione. To co mnie zaskoczyło, to fakt, że na węzykach przy N75 nie było żadnych cybantów, opasek itd... Wszystkie węzyki moglem zsunąć jednym palcem... Czy to normalne? To w końcu układ ciśnieniowy/podciśnieniowy.... Przez myśli mi przeszło, że jak zmieniali mi kata, to demontowali przewody koło turbiny i może mi opasek nie pozakladali i układ z N75 nie zachowuje szczelności
omario Opublikowano 19 Maja 2009 Opublikowano 19 Maja 2009 ja tez nie mam opasek ...... ale nie powiem ci czy tak ma byc..... bo sam nie wiem heh....
domjenick Opublikowano 19 Maja 2009 Opublikowano 19 Maja 2009 opaski musza byc wszedzie-napisz,jak zamontujesz nowy ,czy sie cos zmienilo
LuCaZ Opublikowano 24 Maja 2009 Autor Opublikowano 24 Maja 2009 opaski musza byc wszedzie-napisz,jak zamontujesz nowy ,czy sie cos zmienilo montaż zaplanowany na sobotę na pewno dam znać [br]Dopisany: 19 Maj 2009, 22:43_________________________________________________ opaski musza byc wszedzie-napisz,jak zamontujesz nowy ,czy sie cos zmienilo no i N75 wymienione do tego opaseczki wszędzie pozakładane Efekt jak na wykresie, wreszcie zbliżone wartości do oczekiwanych (doładowanie ok. 0,85bar). Nie ma już oscylacji jak poprzednio na sterowaniu wastegate. Co najważniejsze, dławienie ustapiło !!! Tym samym, problem na chwilę obecną rozwiązany Pozdrawiam, LuCaZ
Dev Opublikowano 24 Maja 2009 Opublikowano 24 Maja 2009 opaski na przewodach powinny byc wyciagnij N75 i wszystkie przewody które do niego idą, może któryś jest przeciety lub przetarty jak bedziesz miec N75 w ręku zrób test Vag-iem, powinien cykac
domjenick Opublikowano 24 Maja 2009 Opublikowano 24 Maja 2009 Tym samym, problem na chwilę obecną rozwiązany no i o to chodzilo
Dev Opublikowano 24 Maja 2009 Opublikowano 24 Maja 2009 sorry ale czytałem tylko post Kolegi LuCaZ nie czytałem pozostałych bo sprawa wygladała na dosyc prostą
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się