3.0 tfsi - wyłączył się i nie da sie uruchomić

[CenturionM 5]

witam

 

mam problem z moją s4 - wczoraj przy dynamicznej jeździe auto wyłączyło się w trakcie jazdy i na postoju przy próbie uruchomienia brak reakcji rozrusznika (podczas próby uruchamiania silnika raz cyknie i gaśnie wszystko "swiatla, kontrolki, radio itd" przy odpuszczeniu próby uruchomienia zasilanie jakby powraca)

 

błędy z VCDS: 

 

 

6377 - Rozrusznik nie obraca się 
          P3054 00 [229] - Mechanicznie zablokowany lub usterka elektryczna
          MIL zapalona - Niepotwierdzony - Testowany od skasowania kodów błędów
             Ramka zamrożona:
                    Stan błędu: 00000001
                    Priorytet błędu: 2
                    Częstość błędu: 1
                    Przebieg: 210890 km
                    Data: 2024.03.02
                    Czas: 01:12:30

                    Prędkość obrotowa silnika: 0.00 /min
                    Unormowana wartość obciążenia: 0.0 %
                    Prędkość pojazdu: 0 km/h
                    Temperatura płynu chłodzącego: 81 °C
                    Temperatura powietrza zasysanego: 53 °C
                    Ciśnienie atmosferyczne: 980 mbar
                    Napięcie zacisku 30: 6.804 V
                    Licznik cykli wyuczania po OBD: 40
                    Liczba obrotów silnika: wartość rzeczywista: 0 /min
                    MAF_ENVD: 0.00000 mg/stroke
                    Temperatura płynu chłodzącego (niefiltrowana): 81.8 °C
                    Silnik: stan pracy: ES
                    Obciążenie silnika: 0.000000 %
                    Prędkość pojazdu: wartość rzeczywista: 0 km/h

 

 

6410 - Przełącznik ciśnienia oleju 
          P164B 00 [032] - Nieprawidłowe działanie
          Sporadyczny - Niepotwierdzony - Testowany od skasowania kodów błędów
             Ramka zamrożona:
                    Stan błędu: 00000001
                    Priorytet błędu: 2
                    Częstość błędu: 1
                    Przebieg: 210884 km
                    Data: 2024.03.02
                    Czas: 00:21:19

                    Prędkość obrotowa silnika: 6503.00 /min
                    Unormowana wartość obciążenia: 32.2 %
                    Prędkość pojazdu: 78 km/h
                    Temperatura płynu chłodzącego: 98 °C
                    Temperatura powietrza zasysanego: 12 °C
                    Ciśnienie atmosferyczne: 980 mbar
                    Napięcie zacisku 30: 13.405 V
                    Licznik cykli wyuczania po OBD: 40
                    Liczba obrotów silnika: wartość rzeczywista: 6176 /min
                    Temperatura płynu chłodzącego: 98.3 °C
                    TQI_AV_ENVD: 240 Nm
                    Napięcie akumulatora: 13.507813 V
                    Silnik: stan pracy: przedni lewy
                    Prędkość pojazdu: wartość rzeczywista: 59 km/h

Kody gotowości: 0000 0000

 

 

 

03015 - Przycisk systemu ASR / ESP (E256) zaciął się 
            000 - - - Sporadyczny
             Ramka zamrożona:
                    Stan błędu: 00100000
                    Priorytet błędu: 4
                    Częstość błędu: 1
                    Wew.licznik błędów: 61
                    Przebieg: 210540 km
                    Wskaźnik czasu: 0
                    Data: 2024.02.27
                    Czas: 18:50:44

             Ramka zamrożona:
                    Wartość Hex: 0x00C0
                    Wartość Hex: 0x4806
                    Wartość Hex: 0x1236
                    Wartość Hex: 0x01A0
                    Wartość Hex: 0x00FF

 

 

 

00446 - Ograniczenie działania na skutek za niskiego napięcia 
            002 - Dolna wartość skrajna przekroczona - Sporadyczny
             Ramka zamrożona:
                    Stan błędu: 00100010
                    Priorytet błędu: 1
                    Częstość błędu: 1
                    Wew.licznik błędów: 70
                    Przebieg: 210890 km
                    Wskaźnik czasu: 0
                    Data: 2024.03.02
                    Czas: 00:42:10

             Ramka zamrożona:
                    Wartość Hex: 0x00C0
                    Wartość Hex: 0x1306
                    Wartość Hex: 0x1003
                    Wartość Hex: 0x2461
                    Wartość Hex: 0x00FF

Edytowane 2 Marca przez CenturionM

[Muskel1 1332]

Rozrusznik zablokowany.

[CenturionM 5]

1 minutę temu, Muskel1 napisał(a):

Rozrusznik zablokowany.

ale to ma coś do samoistnego zgaśnięcia auta podczas jazdy?

[Muskel1 1332]

Moze start/stop zgasaiło silnik. Nie pomyliłes czasami przycisku s/s z ESP?

[CenturionM 5]

1 minutę temu, Muskel1 napisał(a):

Moze start/stop zgasaiło silnik. Nie pomyliłes czasami przycisku s/s z ESP?

on się wyłączył sam jak hamowałem silnikiem

[CenturionM 5]

sugerują mi aby zakęcić wałem i zobaczyć czy nie jest zablokowany i odkręcić filtr oleju - zobaczyć czy nie ma opiłków metalu w filtrze

[Muskel1 1332]

Nie zaszkodzi sprawdzić, czy wał obraca.

[Tomnik 32]

17 minut temu, CenturionM napisał(a):

sugerują mi aby zakęcić wałem i zobaczyć czy nie jest zablokowany

To jest pierwsza czynność, którą powinieneś wykonać.

To, co opisałeś ma miejsce np. w sytuacji kiedy "spuchnie" tłok/tłoki. Blokują się w cylindrze, rozrusznikiem nie można zakręcić. Po ostygnięciu, obrót jest możliwy. Podałem przykład, który nie musiał wcale zaistnieć w tym przypadku.

[Muskel1 1332]

Tez całkiem możliwe, że wał zblokowało, tak jak kolega @Tomnik napisał.

Auto po chipie?

W normalnych (seryjnych) silnikach raczej ciężko doprowadzić do takiego stanu. Jest to możliwe ale trzeba już dobrze namęczyć silnik aby spuchły tłoki.

[CenturionM 5]

11 minut temu, Muskel1 napisał(a):

Tez całkiem możliwe, że wał zblokowało, tak jak kolega @Tomnik napisał.

Auto po chipie?

W normalnych (seryjnych) silnikach raczej ciężko doprowadzić do takiego stanu. Jest to możliwe ale trzeba już dobrze namęczyć silnik aby spuchły tłoki.

tak auto ma stage 1

[Tomnik 32]

Usterka nastąpiła około pierwszej w nocy (?), auto zostało przewiezione/zholowane (?). Próbowałeś dziś uruchomić zimny silnik, nie obraca ?

[Muskel1 1332]

Godzinę temu, CenturionM napisał(a):

6410 - Przełącznik ciśnienia oleju 

Stage 1 w połączeniu z tym błędem mogło doprowadzić do spuchnięcia tłoków.

 

[Tomnik 32]

Pamiętajcie, podałem tylko przykład. Nie twierdzę, że do tego doszło. Jedno jest raczej pewne, że silnik został zablokowany (oby nie) "mechanicznie", to tak na logikę.

[CenturionM 5]

2 minuty temu, Tomnik napisał(a):

Usterka nastąpiła około pierwszej w nocy (?), auto zostało przewiezione/zholowane (?). Próbowałeś dziś uruchomić zimny silnik, nie obraca ?

jeszcze nie próbowałem, za pol godziny ide sprobowac odpalic auto, zajrze tez do filtra oleju czy nie ma opiłków metalu

 

 

 

[CenturionM 5]

11 minut temu, Tomnik napisał(a):

Usterka nastąpiła około pierwszej w nocy (?), auto zostało przewiezione/zholowane (?). Próbowałeś dziś uruchomić zimny silnik, nie obraca ?

tak auto pojechało na lawecie, podczas lawetowania wrzuciłem auto na N - neutral - wtedy swobodnie sie toczył

 

podczas usterki auto zaczęło specyficznie mocno niż zawsze hamować silnikiem

Edytowane 2 Marca przez CenturionM

[Tomnik 32]

Spróbuj tylko czy rozrusznik się obraca (powiedzmy "pół" obrotu, wiesz....). Jeśli tak, posprawdzaj wszytko co możliwe w warunkach poza warsztatowych - olej(na okoliczność stanu i opiłków), płyn chłodniczy(obecność w nim nawet najmniejszych śladów oleju), rzuć okiem na układ paska wieloklinowego, na to wszystko do czego masz dostęp. 

A może to kwestia skrzyni biegów...? - No raczej nie, skoro nie mogłeś go uruchomić rozrusznikiem...

Nie jestem mechanikiem, być może nie powinienem się w ogóle wypowiadać...  

 

"podczas usterki auto zaczęło specyficznie mocno niż zawsze hamować silnikiem" - Jeśli to nie było Twoje subiektywne odczucie, to dopełnia raczej obrazu przytartego elementu/elementów silnika.

Byłem świadkiem(pasażerem) kiedy auto ni z tego ni z owego podczas jazdy zgasło, przy próbie uruchomienia(bez udziału rozrusznika, pędem auta na biegu) silnika toczącego się auta koła napędzane stanęły jak wryte malując czarną krechę... zatarte zostały łożyska wału i to jak "skutecznie"...

Naprawdę nie chcę/chcemy Cię straszyć i "dokładać do rozgrzanego już pieca" ale nie wygląda to fajnie. Mam nadzieję, że usterka nie okaże się poważna. Czego Ci szczerze życzę.

Edytowane 2 Marca przez Tomnik

[CenturionM 5]

Godzinę temu, Tomnik napisał(a):

Spróbuj tylko czy rozrusznik się obraca (powiedzmy "pół" obrotu, wiesz....). Jeśli tak, posprawdzaj wszytko co możliwe w warunkach poza warsztatowych - olej(na okoliczność stanu i opiłków), płyn chłodniczy(obecność w nim nawet najmniejszych śladów oleju), rzuć okiem na układ paska wieloklinowego, na to wszystko do czego masz dostęp. 

A może to kwestia skrzyni biegów...? - No raczej nie, skoro nie mogłeś go uruchomić rozrusznikiem...

Nie jestem mechanikiem, być może nie powinienem się w ogóle wypowiadać...  

 

"podczas usterki auto zaczęło specyficznie mocno niż zawsze hamować silnikiem" - Jeśli to nie było Twoje subiektywne odczucie, to dopełnia raczej obrazu przytartego elementu/elementów silnika.

Byłem świadkiem(pasażerem) kiedy auto ni z tego ni z owego podczas jazdy zgasło, przy próbie uruchomienia(bez udziału rozrusznika, pędem auta na biegu) silnika toczącego się auta koła napędzane stanęły jak wryte malując czarną krechę... zatarte zostały łożyska wału i to jak "skutecznie"...

Naprawdę nie chcę/chcemy Cię straszyć i "dokładać do rozgrzanego już pieca" ale nie wygląda to fajnie. Mam nadzieję, że usterka nie okaże się poważna. Czego Ci szczerze życzę.

wydaje mi sie ze jezdzilem na podrabianym oleju silnikowym

[CenturionM 5]

6 godzin temu, Tomnik napisał(a):

Spróbuj tylko czy rozrusznik się obraca (powiedzmy "pół" obrotu, wiesz....). Jeśli tak, posprawdzaj wszytko co możliwe w warunkach poza warsztatowych - olej(na okoliczność stanu i opiłków), płyn chłodniczy(obecność w nim nawet najmniejszych śladów oleju), rzuć okiem na układ paska wieloklinowego, na to wszystko do czego masz dostęp. 

A może to kwestia skrzyni biegów...? - No raczej nie, skoro nie mogłeś go uruchomić rozrusznikiem...

Nie jestem mechanikiem, być może nie powinienem się w ogóle wypowiadać...  

 

"podczas usterki auto zaczęło specyficznie mocno niż zawsze hamować silnikiem" - Jeśli to nie było Twoje subiektywne odczucie, to dopełnia raczej obrazu przytartego elementu/elementów silnika.

Byłem świadkiem(pasażerem) kiedy auto ni z tego ni z owego podczas jazdy zgasło, przy próbie uruchomienia(bez udziału rozrusznika, pędem auta na biegu) silnika toczącego się auta koła napędzane stanęły jak wryte malując czarną krechę... zatarte zostały łożyska wału i to jak "skutecznie"...

Naprawdę nie chcę/chcemy Cię straszyć i "dokładać do rozgrzanego już pieca" ale nie wygląda to fajnie. Mam nadzieję, że usterka nie okaże się poważna. Czego Ci szczerze życzę.

zaglądałem do filtra oleju - są opiłki metalu

 

wyjmowałem świece - po dwóch stronach od strony szyby świece są mokre - podejrzewam płyn chłodniczy gdyż trochę go ubyło (pewnie poprzez chłodniczki kompresora)

 

 

wygląda na to że silnik albo do remontu albo do wymiany - stawiałbym na to drugie - tylko ze koszt takiego silnika to bagatela 22 tys zł +

[Muskel1 1332]

To nie fajna diagnoza🫤

[Dev 1476]

silnik złom, prawdopodobnie łańcuch albo (i) którys ślizg

ja bym to sprzedał tak jak stoi, nie bawił sie w naprawy czy inne przekłądki

no chyba ze kupisz motor 100% sprawny, a to jak 6-tka w totolotka