Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Regeneracja zacisków oraz nowe tarcze i klocki hamulcowe w Audi A4 B8


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przestań pisać bzdury o kałużach, ktoś kto ma wiedzę na ten temat wie że to bujanie ślepych. Jeżeli tarcza biję zaraz po montażu to oznacza że monter zyebal sprawę a nie to ze są wadliwe albo kąpały się w Wiśle.

Opublikowano

Nie to zebym szukal powodu do klotni ale moze mnie oswiecisz co przez 30 lat bycia mechanikiem robie zle przy montazu tarcz? Zrozumial bym gdyby tarcze bily od razu po wyjezdzie z warszatu ale tydzien czasu dobrze i nagle bija? Pomijajac fakt ze reklamacja zostala uznana i tarcze byly krzywe..

Opublikowano

A ja nigdy nie mialem reklamacji na tarcze które montowałem, żadna woda, snieg czy błoto nie pokrzywiło tarcz. Ale za to miałem na warsztacie setki aut w których biły tarcze i zawsze było to samo, rutyna montujących. 

Opublikowano

Dlatego piszę są zasady montażu a tarcze wykonanie to co innego te sa ok np. ale tamte lepsze itp. 

Opublikowano (edytowane)

No jak ktos nie wyczysci piasty, nie mierzy bicia samej piasty, nie stosuje srubki montazowej, nie smaruje piasty pod tarcza zeby rdza nie odsadzila tarczy, nie robi przy okazji prowadnic zacisku itd to cuda owszem sie dzieja :) Jak mowilem mi sie raz zdarzyla taka sytuacja i niestety byly to Rotingery. 4maxow i innych pokrewnych wynalazkow nie montuje nigdy wiec troche sie zdziwilem ta sytuacja... Rutyna gubi owszem ale w wiekszosci przypadkow to bardziej pospiech. Ja mam ten luksus, ze prowadze warsztat ktory utrzymuje tylko jednego klienta. Serwisujemy cala flote aut i jest co robic. Ale szef nie narzeka na czas roboty. Ma byc zrobione porzadnie, zeby auto nie wrocilo za szybko na warsztat. Jak jezdzi to zarabia. A ta insignia to byla taka zabawka szefa. Teraz zarazil sie ode mnie i kupil Allroad B8.5 CDUC. Juz ma zrobione 356/330 od Gibonsa i tarcze Zimmermana :) A moj komplet lezy i sie kurzy bo nie ma kiedy zalozyc...

Edytowane przez Petroholic
Opublikowano

Z tym smarowaniem piasty to są dwie szkoły ja jestem za tym żeby niczym nie smarować bo jak taką tarczę zapieczoną smarem i brudem zdjąć młotem trzeba walić a to wiąże sie z uszkodzeniem łożyska i piasty 

Opublikowano

Nie myl partactwa z jakąś "szkołą"

Wszystko sklada się na czysto i sucho.

Opublikowano

Ja używam smaru odpornego na wypłukiwanie wodą i temperatury, lekko natłuszczam piastę i nigdy nie miałem sytuacji, żeby klient przyjechał z piszczeniem hamulców czy stukami podczas hamowania. Też u mnie samego nic takiego nie zauważyłem, żeby natłuszczona piasta powodowała przeskoki tarczy, a jedynie ułatwia mi to demontaż, bo ostatnio kilka razy musiałem je zdejmować. Rdza się nie pojawia to też nie ma co z czasem powodować bicia.

Opublikowano (edytowane)

20231013_140209.jpg

 

 :polew: :polew: :polew:

Edytowane przez Dev
Opublikowano

Tez taki patent stosuje jesli potrzeba tylko juz za stary jestem na krecenie i mam dwa rozmiary sciagaczy hydraulicznych 20T i 50T. Tarcza w osobowce to pikus w porownaniu z zapieczona felga na blizniaku w ciezarowce lub solo kolo w naczepie :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...