vikis4 Opublikowano 14 Maja 2009 Autor Opublikowano 14 Maja 2009 Ten przeplywomierz to nowy masz ? Tak jak pisałem ma mies.
letallec Opublikowano 14 Maja 2009 Opublikowano 14 Maja 2009 hmm, może masz gdzieś zamontowany jakiś BOX Czy w Engine nie ma żadnych błędów?
vikis4 Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Opublikowano 15 Maja 2009 W silniku błędów brak,ale po zamontowaniu nowego N75 zauważyłem,że autko jest bardzo mułowate(nie pałowałem go na zimno) po przejechaniu ok 2km wszystko ok! Czy to normalne?[br]Dopisany: 14 Maj 2009, 16:46_________________________________________________Panowie,czy to aż tek beznadziejny przypadek?
przemik Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 W/g logow przeplywomierz tnie dawki w calym zakresie obrotów...
vikis4 Opublikowano 15 Maja 2009 Autor Opublikowano 15 Maja 2009 Więc chyba już czas (1 mies.!!!!!!!) na ponowną reklamację!
Piotruś Opublikowano 15 Maja 2009 Opublikowano 15 Maja 2009 OKI,więc dzisiaj zamontowałem fabrycznie nowy N75! Oto nowe logi: 003 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/13f7394a909a184b.html 008 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/81f60cebc61c536f.html 010 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/022d825429f26e73.html 011 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3d064267b429063f.html Zerknijcie fachowym okiem Nie mam fachowego oka ale jako amator będę uparcie twierdził, że problem NIE leży w przepływomierzu. Moim laickim zdaniem to raczej nie wadliwy przepływomierz tnie dawki paliwa tylko są one stosowne do rzeczywistej masy luftu . Nie wiem, który element/podzespół odpowiada za widoczną niesprawność, nadto nie pamiętam wszystkich perypetii Vikis'a z tym silnikiem ale standardowo może to być: - nieszczelność instalacji podciśnienia sterującego (raczej wykluczam gdyż jak widać wiele zostało już uczynione aby wykluczyć ten obszar z podejrzeń) - zapchany katalizator - wadliwa turbina - omawiany już powyżej czujnik G71 ale dla mnie to zły trop - zapchana rura łącząca kolektory lub nawet hydraulika zaworowa ale ja sam w to nie wierzę ... Nie wiem co w obecnej sytuacji mógłbym jeszcze napisać - bo chociaż bardzo chciałbym skutecznie pomóc, to niestety ale innych pomysłów na obecną chwilę nie posiadam. Słowem - bez oceny auta z natury czuję się bezsilny. Słonecznego weekendu Wszystkim życzę, Piotr
vikis4 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Opublikowano 16 Maja 2009 Piotruś już odpowiadam na twoje pytania: -katalizator wywalony -szczelność układu podciśniena dogłębnie sprawdzona -kolektory wyczyszczone/wymyte do białości!(wszyskie trzy) -hydraulika sprawdzona-w idealnym stanie-RĘCZE GŁOWĄ! -turbina nie wydaje żadnych podejrzanych dzwięków,luz na wałku w normie,kierownice chodzą lekko i płynnie Dodam jeszcze,że do tej pory jezdziłem z moim ori katalizatorem,ale kupiłem sobie rurę z tłumikiem drgań od innego 2.5 tdi (aby nie wycinać mojego) na próbę. Gość u którego byłem na rolkach,podobnie jak ty twierdzi,że to nie wina przepływki-jego podejrzenia padają na zle wyregulowaną sztangę-ale są na niej ori plomby!Więc nie wiem co o tym myśleć! Uff-to chyba wszystko co sprawdziłem i wykluczyłem! Bardzo dziękuje za wszystkie wypowiedzi-jak macie jeszcze jakieś pomysły piszcie!
Piotruś Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Ze względu na bardzo właściwe podciśnienie układu dolotowego na biegu jałowym, jak też nie budzące żadnych podejrzeń reakcje kierownic na żądanie ECU (w 011 nastawy podstawowe) raczej odrzucałbym hipotezę źle ustawionej sztangi (a nawet ewentualnej wady gruchy). Vikis - czy był taki czas kiedy ten samochód jeździł lepiej niż aktualnie ??? Od jak dawna (w znaczeniu przebytych kilometrów) posiadasz to auto ?? Nie pytam z pustej ciekawości ... .
vikis4 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Opublikowano 16 Maja 2009 W zasadzie wszystko zaczeło się kiedy padła mi pierwsza przepływka (ta z którą kupiłem auto) wymieniłem (zawsze ori bosch i tylko z ASO) i było oki,ale tylko przez ok 6 mies. Następnie reklamacja-i znowu oki tylko,że już ok 2-3 mies. 3 przepływka (kupiona w ASO w polsce-jest to ta o której pisze na początku mojego wątku) i jest jak jest! Autko mam prawie 3 latka,sprowadzone z watykanu-jeden jedyny właściciel ks. Oscar Rizatto :> Kiedy kupiłem-na liczniku 138kkm,obecnie 220kkm.
przemik Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Podmien od kogos kto ma AFB przeplywke na probe i ... byc moze skonczą sie Twoje problemy...
Piotruś Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Podmien od kogos kto ma AFB przeplywke na probe i ... byc moze skonczą sie Twoje problemy... W życiu w to nie uwierzę ... ale gdyby trafiło mi naprawiać ten samochód ... to rzeczywiście zacząłbym od założenia przepływki co do której istnieje 100% pewności, że jest sprawna ... :gwizdanie: ... . Vikis ... albo lepiej napisz do tego biskupa o mszę intencyjną ... . To dopiero byłoby "coś" !!
FAZY Opublikowano 16 Maja 2009 Opublikowano 16 Maja 2009 Dzisiaj na spocie założyliśmy przepływkę Vikisa do mojego auta,podłączyliśmy VAGA i przejechaliśmy się.Wyszło na to ,że przepływka jest walnięta ,czułem nawet duży spadek mocy ,więc wychodzi na to ,że Vikis znowu będzie musiał składać reklamację w ASO
vikis4 Opublikowano 16 Maja 2009 Autor Opublikowano 16 Maja 2009 Dokładnie jak pisze FAZY z tym,że założyliśmy tą przepływkę którą zakupiłem w ASO w Hamburgu i na której jezdziłem 2 mies. Maksymalną wartość jaka podała to 630~650mg-u mnie podobnie,nie zrobiłem logu,bo nie było gdzie. Wklejam logi tej przepływki robione w moim aucie 003 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4eacd9ca99d44466.html 008 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6d1cc5d8d1d3e0c6.html 010 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/45f059e1d5ed1633.html 011 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/473330cb922dcefc.html Piotruś z ta mszą intencyjną to niezły pomysł :> (to chyba nie jest ironia?) W tej chwili jestem skłonny uwierzyć,że to wina przepływki.....wiem,wiem to mało prawdopodobne ale logi moje i dzisiejsza podmiana z FAZYM mówią jednoznacznie. Piotruś-jeszcze jedno pytanko,tak dla pewności: Czy w aucie jest coś takiego,co może uwalać lmm? Z góry wielkie dzięki
spanky Opublikowano 17 Maja 2009 Opublikowano 17 Maja 2009 Czy w aucie jest coś takiego,co może uwalać lmm? brudny filtr powietrza ... poza tym one przez fabryke byly juz skazane na krotki zywot ...
vikis4 Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Opublikowano 17 Maja 2009 Filtr wymieniam max. co 10-12 kkm i właśnie to jest dla mnie dziwne! Rozumiem krótki żywot,ale od 1 do 3-4 mies. to chyba lekka przesada
Piotruś Opublikowano 17 Maja 2009 Opublikowano 17 Maja 2009 Piotruś z ta mszą intencyjną to niezły pomysł :> (to chyba nie jest ironia?) Zapewniam Cię Vikis, że NIE była to ironia i byłby to niezły "czad" , gdyby biskupi w Watykanie pomodlili się o techniczne zdrowie Twojej A6-tki ... . Sam bym tak chciał ale to raczej utopijna idea i płonne nadzieje ... . W tej chwili jestem skłonny uwierzyć,że to wina przepływki.....wiem,wiem to mało prawdopodobne ale logi moje i dzisiejsza podmiana z FAZYM mówią jednoznacznie. Ja sie juz pogubiłem w tych Twoich przepływomierzach ale serdecznie Ci życzę żeby domysły okazały się faktami. Piotruś-jeszcze jedno pytanko,tak dla pewności: Czy w aucie jest coś takiego,co może uwalać lmm? Nie w tak krótkich odstępach czasu. Proponuję narazie zaprzestać gdybania - zobaczymy co będzie po wymianie przepływomierza. Jeżeli nie wywalczyłbyś nowej części w ramach reklamacji - to ja bym jednak bardzo polecał podmiankę z innego zdrowego AFB "na próbę" i dopiero po pozytywnych testach - zakup nowej części.
vikis4 Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Opublikowano 17 Maja 2009 Piotruś Już ci mówię jak to jest z tymi przepływkami: Na chwile obecną mam kupioną (13.12.08) ori z ASO+ 2 letnia gwar. Na jej reklamacji byłem dokładnie 1 mies i 3 dni temu. Wskazywała wtedy max. 665mg-wymienili bez żadnego "ale" moje pierwsze logi w tym poście są robione właśnie na niej!(czyli tej po reklamacji) W piątek jade na spota i podmienie przepływkę FAZYEGO Sprawdzaliśmy u niego-była lepsza niż moja (730~750mg) zobaczymy co pokażę u mnie,postaram się też zrobić logi! Reasumując-ta przepływka jest nadal na gwar. i jeśli pojadę na kolejną reklamację,to nie wyjadę prędzej dopuki,doputy sam nie zobaczę na ich sprzęcie,że nowa nie podaje mniej niż 850mg!!!!!!!! Oczywiście o wszystkich postępach w tym wątku będe informował na bieżąco! Dzięki!
Piotruś Opublikowano 17 Maja 2009 Opublikowano 17 Maja 2009 No i wszystko jasne ... (oprócz powodów niskiej jakości przepływek Boscha ). Z dużą ciekawością będę śledził kolejne postępy/wnioski/niewiadome :gwizdanie: ... . Powodzonka !!!
vikis4 Opublikowano 17 Maja 2009 Autor Opublikowano 17 Maja 2009 No i wszystko jasne ... (oprócz powodów niskiej jakości przepływek Boscha ). Z dużą ciekawością będę śledził kolejne postępy/wnioski/niewiadome :gwizdanie: ... . Powodzonka !!! Mało tego! Ta którą mam teraz (G71) Jest nowa-bez koń. "EX"-czyli normalnie zapłaciłbym za nią ok. 800zł!!! Musieli tak zrobić,bo tylko taką mieli!!! Wiszę ci porządnego BROWCA
Piotruś Opublikowano 17 Maja 2009 Opublikowano 17 Maja 2009 Nie, niczego mi nie wisisz - naturalnie oprócz wyczerpujących relacji z frontu walki PS: G71 to jest czujnik ciśnienia zabudowany w intercoolerze, a przepływomierz określany jest jako G70 i zintegrowany z nim G42 (czujnik temperatury).
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się