Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Spoty Katowice i okolice


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
:hi:
  • Odpowiedzi 154.3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • stanley

    18904

  • Kędzior

    14855

  • Miszka82

    14548

  • akjam

    13789

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Ładna pogoda więc można coś porezać:naughty::banan:

Opublikowano

Rezacz

:hi:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

Pogoda lux! :kox: Może rowerek? :naughty:

Opublikowano

Wodny? :kox:

Opublikowano
Wodny? :kox:

wódny :decayed:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano
Wodny? :kox:

wódny :decayed:

Do roboty na noc niestety więc Odpada. :kwasny::decayed:

Opublikowano

Mialo byc wódny...

Opublikowano

Ja dziś o coli o 2giej wyjazd:facepalm:

Opublikowano
:hi:
Opublikowano

Psyyt

Raciborskie.

Dzieki H4mm3R. Dobre to...

Opublikowano

Multis sprawa jest Bo juz coraz cieplej się robi a ja dalej nie ogarniam tych lusterek. Jakoś opanować tego nie daje rade

Opublikowano

Miales mnie atakowac na urlopie. Ech. W poniedzialek mozna by szrpnac. Jaka masz zmiane?

---------- Post dopisany at 20:44 ---------- Poprzedni post napisany at 20:41 ----------

Dzwon jutro pomiedzy 6 a 14 to dogadamy. Bo ja zas zapomne

Opublikowano

Non stop na popołudnie czyli wychodzę o 11 wracam po 20

A od środy bez auta oddaje do orzesza do piątku a w czwartek na Żory na rozmowę o robotę jadę - masakra

---------- Post dopisany at 20:47 ---------- Poprzedni post napisany at 20:46 ----------

Będę dzwonił

Opublikowano

:hi:

lekki wlew...jak wychodziłem wódka lała się strumieniami, a ja mimo to wyszedłem :facepalm:

mała uśpiona piwko psyt bo wódy to nie przystoi :kox:

Opublikowano
:hi:

lekki wlew...jak wychodziłem wódka lała się strumieniami, a ja mimo to wyszedłem :facepalm:

mała uśpiona piwko psyt bo wódy to nie przystoi :kox:

Łączę się z tobą w bólu. :decayed:
Opublikowano
:hi:

lekki wlew...jak wychodziłem wódka lała się strumieniami, a ja mimo to wyszedłem :facepalm:

mała uśpiona piwko psyt bo wódy to nie przystoi :kox:

Łączę się z tobą w bólu. :decayed:

prawie płakałem :decayed: a jak mnie ciągnęli za nogi to pazurami rąk zdarłem kafelki :grin:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...