maciekg Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Zblizają się wakacje i tak sobie myslę, gdzie by skoczyc na urlop. W zwiazku z tym, ze jest instalacja gazowa i jezdzi sie prawie za darmo to odleglosc nie ma najmniejszego znaczenia. Martwi mnie tylko awaryjność mojego samochodu ( http://www.a4-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=9659 ). Ciekawe co jeszcze moze sie popsuc podczas wyjazdu w dlugą trasę. Nie chcialbym byc "zlawetowany" z powrotem do domciu Napiszcie co jeszcze mozna sprawdzic, co wymienic przed wyjazdem.
Szewczenko7 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Odkąd posiadam swoje A4 w trasie nigdy nie mialem z nim problemow , zawsze wszystko ok.Ale przed dluzsza trasa warto sprawdzic poziom oleju , plyn w spryskiwaczach , chlodnicy , mozna tez sprawdzic a nawet trzeba czy w kazdym z kol jest dosc powietrza
Hauzer Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 W twoim przypadku to już chyba nie ma się, co zepsuć Pasuje sprawdzić poziom płynów, stan zawieszenia, hamulców, świateł, kół.
Szewczenko7 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 W twoim przypadku to już chyba nie ma się, co zepsuć Co masz na mysli :twisted:
Hauzer Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Co masz na mysli :arrowr: http://upload7.postimage.org/735407/photo_hosting.html
Szewczenko7 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 :arrowr: http://upload7.postimage....to_hosting.html Przeciez to nie moje , nie wrzucalem na forum czegos takiego :confused: czytaj uwaznie kolego :confused:
Hauzer Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Przeciez to nie moje , nie wrzucalem na forum czegos takiego czytaj uwaznie kolego Ale to przecież nie było do Ciebie. Aha no myslem ze to sie tyczylo mojego autka OK Czeski błąd.
Szewczenko7 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Ale to przecież nie było do Ciebie. Aha no myslem ze to sie tyczylo mojego autka OK Koniec OT
adamq Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Nie zaszkodzi podpięcie VAGa przed wyjazdem. To wszystko, żeby nie było, że autko już wcześniej nie skarżyło się na słabe samopoczucie...
MARTiiii Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Dlatego nigdy juz wiecej zadnego LPG
schiller Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Dlatego nigdy juz wiecej zadnego LPG bobrze mowi piwa mu dajcie
Yelo Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Moja w trasie ani razu nie zawiodła <puka>. Chociaż sporo było do zrobienia, ale wszystko w przypadku A4 można zakwalifikować jako koszty eksploatacyjne. No i parę pierdół (paliwo cieknące do komory silnika) do poprawienia po zakupie. A co do Twojego konkretnie autka, to widzę, że tylko 3 wahacze zostały wymienione. Jeżeli nawet nic nie puka, to nie wszystkie pukają, gdy są na nich luzy. Nalepiej by było, gdybyś sprawdził (stawiając obok innego, najlepiej z nowym zawiasem) czy Twój przód nie jest opuszczony i nie podniósł się tył.
pre_pl Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 jak ktoś ma laptopa, to warto wziąć go jednak z sobą - w razie problemów pomoże w sprawniejszej identyfikacji problemu. Najgorszym marem jaki może się wydarzyć chyba to wysrana turbina w trasie...
maciekg Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Moj wujek na poczatku lat 90' jezdzil duzym fiatem do Tucji , a ja sie boje pojechac Audi do Chorwacji
Hauzer Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 jezdzil duzym fiatem do Tucji Tylko tam jak coś się zwaliło to można było to szybko naprawić w Audi może być różniasto.
BarthPL Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Opublikowano 21 Kwietnia 2007 Moj wujek na poczatku lat 90' jezdzil duzym fiatem do Tucji , a ja sie boje pojechac Audi do Chorwacji Hehe to fakt. Nawet maluchami ludzie takie trasy pokonywali i to czesto z przyczepa kempigowa a teraz czlowiek porzadnym niemieckim autem ma watpliwosci.
SLOVIAN Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Ja tam swoja jezdze do Norwegii jak do sklepu po zakupy,zadnych przegladow ,piedół poprostu wsiadam i jade,bez problemow hehe.
daro Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 A ja zawsze przed wyjazdem sprawdzam czy mam paliwo i jak narazie to moje jeszcze nie zawidlo i za to wlasnie lubie ze mozna na nia liczyc
Hubert Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 najpopularniejsza to chyba przegub, chłodnica ewentualnie cos z elektryki
Gość Murzyn Opublikowano 22 Kwietnia 2007 Opublikowano 22 Kwietnia 2007 polecam zabranie VAG'a. Nasze OOOO to jednak konstrukcyjnie dosc proste autka i niewiele rzeczy moze sie wysrac w trasie, zeby uniemozliwic dalsza podroz. Plecam poza podstawowymi czynnosciami (plyny, olej, cisnienie w oponach itd) -sprawdzic szczelnosc dolotu i stan gumowuch przewodow -stan turbulum
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się