Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Strzelił pasek od alternatora jakie konsekwencje?


Pablooo

Rekomendowane odpowiedzi

witam

Mam oto taki problem ponieważ mój ojciec kupił mi audi a4 za granica dokładnie w Austrii lecz nie o to mi chodzi... Gdy nim wracam do domu (tam we Wiedniu) to strzelił mu pasek od alternatora i zauważył to dopiero po dojechaniu na miejsce czyli zrobił jakieś 30 km... Powiedzcie mi co mogło zostać zniszczone podczas jazdy z urwanym paskiem z góry dzięki

Dodam ze jest to audi a4 1994 1z 1.9 tdi 90 ps

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak mu strzelił pasek to zaświeciła mu się kontrolka od ładowania ,widział pewnie że coś nie tak jest.Nic się nie powinno stać jeśli pasek przy zerwaniu niczego nie uszkodził.Jedynie akumulator troche mógł się rozładować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a silnik nie uległ przegrzaniu? z tego co wiem to jeśli urwie się ten pasek to nie ma ładowania, wspomagania oraz nie ma chłodzenia... w tych typach silnika też tak jest ?

Jakby nie było wspomagania to chyba by zauważył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie było tylko ładowania.pasek od pompy jest inny. :)

W silniku 1Z ten sam pasek napędza pompę wspomagania, pompę wody i alternator. Jeżeli przejechał 30 km mógł przegrzać silnik.

Brak wspomagania jest mocno odczuwalny, przy braku ładowania zaświeci się kontrolka, o przegrzaniu informuje wskaźnik temperatury płynu chłodzącego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak potwierdzam w silniku 1z przejechanie 30 km bez paska spowodowało by przegrzanie silnika no chyba, że 3 km jechał, miałem taką sytuację pękł mi pasek ten i jak koledzy piszą brak wspomagania, ładowania i chłodzenia i jazda jest może i możliwa ja wracałem na klimatroniku jak temperatura podchodziła 110 stopni to gasiłem go i jechałem na rozpędzonym wtedy spadała temperatura i tak się męczyłem z Bielan do siebie 44 km w tym 2 dłuższe postoje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie kiedyś też zerwał się ten pasek, niestety nie da się tego nie zauważyć, chyba że się jedzie cały czas prosto, jednak największe jest zdziwienie kiedy próbuje się skręcić :confused4: szczególnie jeżeli akurat trzyma się kierownice jedną ręką :) u mnie ledwo ledwo dało się skręcać kołami bez wspomagania :)

Tak jak koledzy piszą w silniku 1Z ten pasek napędza alternator, wspomaganie kierownicy, pompę wody i sprzęgło wiskotyczne czyli chłodzenie silnika. Problemem dla silnika jest tylko brak chłodzenia, silnik grzeje się strasznie szybko, ale jeżeli się nie przegrzał to nic nie powinno się stać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoje 5 gr.

Mam kilka pytań do was:

Jaka była u was przyczyna zerwania paska ?

Czy mieliście osłone pod silnikiem ?

Ja też miałem u siebie taką przygode i podejrzewam brak osłony. Czyli cały syf leci na silnik dokładnie na napinacz. Ten zatrzymuje sie i powoduje zerwanie paska. Prosze o odpowiedź poniewarz nie wiem, czy mam dalej szykać usterki, czy sprawa u mnie jest już skończona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie było tylko ładowania.pasek od pompy jest inny. :)

sorki za wprowadzenie w błąd.nie doczytałem oznaczenia silnika :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoje 5 gr.

Mam kilka pytań do was:

Jaka była u was przyczyna zerwania paska ?

Czy mieliście osłone pod silnikiem ?

Ja też miałem u siebie taką przygode i podejrzewam brak osłony. Czyli cały syf leci na silnik dokładnie na napinacz. Ten zatrzymuje sie i powoduje zerwanie paska. Prosze o odpowiedź poniewarz nie wiem, czy mam dalej szykać usterki, czy sprawa u mnie jest już skończona.

Wrzuć zdjęcie swojego paska PK. Zdjęcie zrób tak, by był widoczny napinacz.

Być może napinacz nie jest w jednej osi z paskiem i innymi kołami pasowymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoje 5 gr.

Mam kilka pytań do was:

Jaka była u was przyczyna zerwania paska ?

Czy mieliście osłone pod silnikiem ?

Ja też miałem u siebie taką przygode i podejrzewam brak osłony. Czyli cały syf leci na silnik dokładnie na napinacz. Ten zatrzymuje sie i powoduje zerwanie paska. Prosze o odpowiedź poniewarz nie wiem, czy mam dalej szykać usterki, czy sprawa u mnie jest już skończona.

Wrzuć zdjęcie swojego paska PK. Zdjęcie zrób tak, by był widoczny napinacz.

Być może napinacz nie jest w jednej osi z paskiem i innymi kołami pasowymi.

Zgadzam się z spetsnaz.

To na 99% wina napinacza, a konkretnie tego ze nie jest w osi z innymi kołami.

Niestety nie jest tani, a podróbek nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam swoje 5 gr.

Mam kilka pytań do was:

Jaka była u was przyczyna zerwania paska ?

Czy mieliście osłonę pod silnikiem ?

Ja też miałem u siebie taką przygodę i podejrzewam brak osłony. Czyli cały syf leci na silnik dokładnie na napinacz. Ten zatrzymuje sie i powoduje zerwanie paska. Proszę o odpowiedź ponieważ nie wiem, czy mam dalej szukać usterki, czy sprawa u mnie jest już skończona.

Wrzuć zdjęcie swojego paska PK. Zdjęcie zrób tak, by był widoczny napinacz.

Być może napinacz nie jest w jednej osi z paskiem i innymi kołami pasowymi.

Zgadzam się z spetsnaz.

To na 99% wina napinacza, a konkretnie tego ze nie jest w osi z innymi kołami.

Niestety nie jest tani, a podróbek nie polecam.

Ja tez miałem podobną sytuację zerwał się pasek - winny był napinacz... tylko do pewnego czasu ten pasek mi strasznie piszczał... (mogłem to zrobić wcześniej).

W pasek wplatało się kilka przewodów ale nic się nie urwało, problem był tylko z ułożeniem ich z powrotem, bo tam straszeni mało miejsca...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem wlasnie po takim zabiegu wymiany paska alternatora. podczas spokojnej jazdy na 2 biegu i wyprzedzaniu rowerzysty pekl mi pasek alternatora, nastepnie urwalo pasek od klimy i polamalo jedna lopatke wiatraka wentylatora chlodnicy (i pare malych pekniec). A no i pasek po chlodnicy delikatnie strzelil ale wyglada ok. Sytuacja wygladala tak ze mialem wszystkie paski juz te 2 zakupione i mialy byc wymieniane wczoraj we wtorek a mi padlo w poniedzialek... :wallbash: co za nie fart .... oczywiscie brak wspomagania jakas udalo sie dojechac w uliczke i zaparkowac...a i jeszcze pocharatalo mi kilka przewodow z izolacji. Napincza wymienilem za 290 zl firmy FEBI. mysle ze bedzie ok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie zauważył kiedy strzelił pasek to skąd wie,że przejechał 30 kilometrów. Pasek mógł równie dobrze strzelić 500 metrów przed zatrzymaniem sie. :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mialem takie wrazenie, ze ledwo ledwo, ale tak chyba po prostu jest w samochodach bez wspomy :shocked:

ale zaskoczenie moze byc niemale.. przerobilem to miesiac temu, na szczescie na swiatlach podczas jazdy na wprost.

szczególnie jeżeli akurat trzyma się kierownice jedną ręką :) u mnie ledwo ledwo dało się skręcać kołami bez wspomagania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy jeździe po autostradzie nie musiał się przegrzać - ma niezły obieg wody plus dobry przepływ powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy mam w 1Z pompa wodna jest napędzana paskiem rozrządu.

sam jesteś napędzany paskiem rozrządu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...