ovider Opublikowano 23 Lipca 2009 Opublikowano 23 Lipca 2009 Witam, Przedstawię mój problem i mam nadzieję, że mi pomożecie. Sytuacja wygląda następująco: Jakieś 5-6 tyg. podczas jazdy na niskim biegu (glównie 2-ka) dało się usłyszec przelewanie wody pod maską, jakby bulgotanie. Zerknąłem do zbiornika wyrównawczego i było mało płynu ale razem z olejem! Odstawiłem samochód do mechanika (cenionego, tak mi się wydawało). Zaczął od sprawdzenia chłodniczki oleju - wszystko ok. Potem zabrał się za głowice. Uszczelki podobno w dobrym stanie, głowica sprawdzana ciśnieniowo - nie pęknięta. Z tego co powiedział była trochę "wygięta", więc chyba było planowanie (sorry ale nie znam się na tyle zeby pisac fachowo). Głowica zamontowana, wymienione wszystkie uszczelki, układ chłodniczy wypłukany. Zbiornik jeszcze sam wyplukalem. Mechanik zalal mi wode mowiac ze za jakis czas wlejemy plyn a niech sie jeszcze wyplucze. Przejechalem okolo 100km, zagladam do zbiornika jest olej! Przy wolnej jezdzie slysze "bulgotanie pod maską", czyli to co przed naprawą. Czy to byla mozliwa przyczyna, czy glowica rozebrana byla niepotrzebnie? Proszę o pomoc bo wybieram sie do niego i chcialbym byc bogatszy o jakies konkretne rady. Pozdrawiam i licze na Waszą pomoc. ps. samochod zawsze chodzil pięknie. Obroty stałe, spalanie ok. odpalanie bez zmian. Po wyjeciu bagnetu czysty olej, zero piany itp. Pozdrawiam.
antonio Opublikowano 23 Lipca 2009 Opublikowano 23 Lipca 2009 ciekawe czy naprawdę splanował tą głowicę...
fayera Opublikowano 24 Lipca 2009 Opublikowano 24 Lipca 2009 antonio napisał(a): ciekawe czy naprawdę splanował tą głowicę... Też tak mi się wydaje,wziął od Ciebie kasę jak za planowanie,a powymieniał pewnie tylko uszczelki i myślał,że będzie ok.Radzę udać się do innego mechanika i niech potwierdzi,że było lub nie planowanie.
woj-o Opublikowano 31 Lipca 2009 Opublikowano 31 Lipca 2009 Może i planował (lub zlecił) ale robotę zpaprali (wystarczy krzywo głowicę zamontowac przy planowaniu i katastrofa gotowa. Myślami szukam połączenia ukłądu olejowego z wodnym i oprócz chłodniczki oleju i głowicy nic mi do łba nie przychodzi. O jakich uszczelkach (w liczbie mnogiej) piszesz przy głowicy? Za odseparowanie oleju od wody odpowiada głowna uszczelka głowicy (mam nadzieję że nowa została użyta). Tak czy owak dywagacje nie pomoga - trzeba zrzucić głowicę (zaraz po zrzucie powinno być widać którędy ciekło) i wtedy sprawa jasna. Choć może ze względu na mniejszy zakres robót warto zacząć znowu od chłodniczki oleju.
ovider Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Witam ponownie, sprawa się wyjaśniła. To była chłodniczka! Mechanik poinformował mnie ze ja sprawdzał i zabrał się zaglowice. Pojechałem do innego któremu wystarczyło kilka minut żeby postawić diagnoze. W tej chwili w zbiorniku czysto. Mechanik zwrócił pieniadze ( na szczęście!) i sprawę skończyłem u innego. Pozdrawiam.
SZYCHA Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Chłodniczka....która? co ty masz może automata? Pozdr. SZYCHA
ovider Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Mam manuala. Chodzi o chłodniczke oleju.
SZYCHA Opublikowano 8 Sierpnia 2009 Opublikowano 8 Sierpnia 2009 ok, bo już myślałem ze masz automata (a wierz mi miałoby to znacznia). No to problem rozwiązy. BRAVO.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się