Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Wymiana wahaczy górnych


kondziu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krzysiekpce

Dokładne jak kolega wyżej kątówka i nowa tarcza i da rade ją odciąć. Żeby ścisnąć sprężynę użyłem ściągacza do sprężyn. Wahacz ustawiłem na równo z tylnym i dokręciłem (Muszę zaznaczyć ze robiłem to na szybko przed przeglądem, wrzuciłem najtańszy zamiennik Torpan, minęło pół roku i nic nie stuka i nie puka.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, kątówka oczywiście da się zrobić, tylko wcześniej przyjżyjcie się śrubie bo może się okazać, że nie daj się jej wyjąc i trzeba i tak wyciągać kolumnę (u mnie tak było).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedna bardzo niepotrzebna rzecz w tym całym opisie po co wykrecać te dwa małe wachacze górne z kolumny jesli mozna ja całą wyciągnąc i tak trzeba odkręcić amortyzator wystarczy wyjąc dwie gałki z tego łacznika co jest płaczony jedna długą śrubą.Wyjąc całą kolumne na zewnątrz auta odkręcic na sopkojnie i zamontować nowe wahacze na zewnątrz auta o wiele bardziej wygodne rozwiązanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie opis super. Troszke robilem po swojemu i cala akcja zajela mi niecale 2 godziny (wymiana 2 gornych wahaczy). Obylo sie bez ciecia itp historii :decayed: Podziekowania dla autora.

Nie wiem czy dobrze zrobilem ale dokrecajac,,na sile" opuscilem samochod wachaczem dolnym na klocek a nie montowalem kola i bujana az sie ustawi zawiecha... Czy tak moze zostac czy lepiej podniesc auto jeszcze raz, poluzowac wszystko, opuscic na kola, pobujac i zakrecic na maxa :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak moze byc jak zrobiles. najwazniejsze to tylko nie skrecac na maksa bez opuszczania, bo tak to tuleja moment poleci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no przeczytałem wszystko zamierzam wymienić górne wachacze myślę że nie bede mieć problemu bo miesiąc temu robiłem amorki więc trzeba było i tak odkręcać ta długą śrubę.

Ale moje pytanie jest takie.... Czym przesmarować nową śrubę żeby na przyszłość nie mieć problemu z odkręceniem..... może być smar miedziany taki którym smaruje sie prowadniczki przy wymianie klocków?? Czy towot?? czy jeszcze co innego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj zabrałem się za wymianę wahaczy górnych tylnych po obu stronach, i szło całkiem fajnie, śruby przy tulejach ( te dalej i wyżej) odkręciłem w moment, nakrętki tych długich śrub też odkręciłem ale mam mega problem z odkręceniem tych długich śrub. Oczywiście WD-40 był w ruchu ale nic to nie dało, proszę mi powiedzieć czy one są wkręcone czy tylko włożone i można je wybić po odkręceniu nakrętki? Biłem młotkiem w klucz ale to nic nie dało poza obrobieniem główki :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

są tylko wkładane i niestety często mocno zapieczone, więc trochę trzeba się namęczyć aby je wybić. jak będziesz wkładał nowe śruby to daj jakiś smar na śrubę, aby później było łatwiej ją wyciągnąć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie dlugą śrubę trzeba rozwiercać. Mozolna praca... Polecam odciąć nagwintowaną końcówkę jak rownież zrobić dwa nacięcia w miejscu mocowania sworzni. Pierwsze nacięcie przy przednim wahaczu i spróbować złapać ją za łeb i przekręcić. Jak nie idzie to drugie cięcie, wiertło 5 albo 6 na początek potem poprawić 8. Co jakiś czas można uderzyć, może pojdzie. Na koniec ostrożnie 10 żeby nie uszkodzić zwrotnicy. Trzeba dużo cierpliwości. Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

W sobotę zabieram się za wymianę wahaczy: lewe, górne - przód i tył. Od dziś zalewam penetratorem Wurth'a. Jakieś dodatkowe wskazówki poza tym co w temacie? Rozumiem, że sprężyna nie "wystrzeli" jak opuszczę kolumnę? Mam już małe doświadczenie przy wymianie dolnych wahaczy w poprzednim aucie i wiem, że lekko nie było :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

W sobotę zabieram się za wymianę wahaczy: lewe, górne - przód i tył. Od dziś zalewam penetratorem Wurth'a. Jakieś dodatkowe wskazówki poza tym co w temacie? Rozumiem, że sprężyna nie "wystrzeli" jak opuszczę kolumnę? Mam już małe doświadczenie przy wymianie dolnych wahaczy w poprzednim aucie i wiem, że lekko nie było :gwizdanie:

Spokojnie nic Ci nie wystrzeli, a nawet będziesz się musiał troszkę posiłować żeby kolumna wyszła z mocowania. Przy składaniu wyczyść dobrze otwór w zwrotnicy i posmaruj śrubę co spina oba wahacze smarem, ale bez gwintu. Przy następnej wymianie będzie lżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

W sobotę zabieram się za wymianę wahaczy: lewe, górne - przód i tył. Od dziś zalewam penetratorem Wurth'a. Jakieś dodatkowe wskazówki poza tym co w temacie? Rozumiem, że sprężyna nie "wystrzeli" jak opuszczę kolumnę? Mam już małe doświadczenie przy wymianie dolnych wahaczy w poprzednim aucie i wiem, że lekko nie było :gwizdanie:

Spokojnie nic Ci nie wystrzeli, a nawet będziesz się musiał troszkę posiłować żeby kolumna wyszła z mocowania. Przy składaniu wyczyść dobrze otwór w zwrotnicy i posmaruj śrubę co spina oba wahacze smarem, ale bez gwintu. Przy następnej wymianie będzie lżej.

Zrobię to na pewno a zastanawiam się jeszcze jak tą kolumnę później podnieść? Lewarek pod piastę i do góry? W ten sposób mam zamiar właśnie dokręcić na max śruby(taka "pozycja pracy" z lewarkiem pod piastą). [br]Dopisany: 12 Lipiec 2011, 08:48_________________________________________________Chętnie bym to oddał do warsztatu ale w okolicy nie mam nikogo zaufanego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolumnę to będzie ciężko wsadzić, bo dolne wahacze cały czas pchają ją do góry i zapiera się o błotnik. Trzeba ją naciskać w dół i wpychać do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolumnę to będzie ciężko wsadzić, bo dolne wahacze cały czas pchają ją do góry i zapiera się o błotnik. Trzeba ją naciskać w dół i wpychać do środka.

To oznacza, że będzie problem z włożeniem jej na miejsce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie, ale sama nie wskoczy, trzeba ja naciskać w dół i wpychać. Łatwiej ją włożyć nić wyjąć. Spokojnie poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby poszły idealnie, mniej niż 5 min wszystkie były luźne i dwie wyciągnięte. Penetrator Wurth'a zrobił robotę. Od 4 dni zalewałem nim wszystkie śruby.

Problem pojawił się przy zawleczce(poszła do kosza) - 15 min.

Największym problemem dla mnie było wsadzenie z powrotem kolumny i nacelowanie na ten gwintowany trzpień. Gdyby nie to wymiana nie zajęła by więcej niż 1-1.5h. Lemy siadły idealnie..[br]Dopisany: 16 Lipiec 2011, 12:29_________________________________________________Dodam tylko, że wszystkie operacje robiłem kluczami marki YATO. Nawet grzechotki z małą rurką dały radę :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super pomocny post :) wielkie dzięki...

Zakupiłem górne wahacze u tom77 z lemforfera i zabrałem się za wymianę.. Żeby nie skłamać prawe kolo załatwiłem w 15-20 minut ze wszystkim :) a w lewym tak się ta cholerna śruba zapiekła ze nic jej nie ruszyło.. Męczyłem się bite 3 godziny zanim dziada rozwierciłem i wybiłem :/ Okazało się że w prawym kole miałem już wymieniane zawieszenie i śruby nie trzymały zbyt mocno a w lewym wahacze były dalej oryginał z fabryki Audi... także śruba miała jedenaście lat żeby się porządnie zapiec hehe teraz się z tego śmieje ale nikomu nie życzę takiej mordęgi i tylu straconych nerwów przy rozkręcaniu :D Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...