Wandej Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 A ja pracuje panowie w IC i bardzo nie narzekam Jak czytam że ktoś np. za 10h pracy na dobę otrzymuję poniżej 2tyś to mi ręce opadają :thumbdown:Pracuję fizycznie ale naprawdę nie ciężko bo nic nie dźwigam itp, 8h , pięniadze zawsze 1-szego no i co najważniejsze wszystkie składki odprowadzane od faktycznie tego ile zarobie Może jakiś mały awans się uda, a tak narazie zarabiam od 2,500-3,000 więc chyba nie jest źle Cały czas są przyjęcia
mech15 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 http://www.intercars.com.pl/ chyba, że kolega pracuje w intercoolerze :polew:
Wandej Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 no Inter Cars właśnie Tylko od roku jest jeden poważny minus, że praca jest 3-zmianowa ;( Ale się już przyzwyczaiłem EDIT; no i ogromny plus jest z tym że łatwię sobie części po za***istych cenach
tymonA4 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 mi się wydaje że praca wielu zmianowa to superr plus możesz sobie zawsze coś załatwić a jak pracujesz do 17 co dziennie to lipa musisz brać wolne
mech15 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 mi się wydaje że praca wielu zmianowa to superr plus możesz sobie zawsze coś załatwić a jak pracujesz do 17 co dziennie to lipa musisz brać wolne tylko co partnerka ma robić w te noce co cię nie ma w domu :gwizdanie: :gwizdanie: :gwizdanie: każde rozwiązanie ma swoje zalety i wady - niestety
adrianus Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 faktycznie temat cos przymarl ja caly pazdziernik zapieprzalem na magazynie w UPS od 16.00 do 20.30 za 650pln ale w międzyczasie codziennie wysylalem mnostwo CV, lazilem na rozmowy kwalifikacyjne, fakt faktem niektore firmy szukaly czlowieka-robota za minimalna krajowa, ale takie to olewalem i mowilem ze dziekuje, juz nie jestem zainteresowany. w koncu po pomyslnie przebytej rekrutacji zatrudniono mnie w zywcu-zdroj, na st. przedstawiciela, zarejestrowalem dzialalnosc od polowy listopada i dzialam, oczywiscie przez polowe listopada dalej smigalem fizycznie na magazynie w UPS'ie, dostalem za to 300zeta, heh, ale lepsze bylo to niz nic i siedzenie w domu. juz poltora miecha minelo jak pracuje dla zywca i powiem Wam, ze jest dobrze, na nic sie nei moge poskarzyc
GILI Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Przeczytałem cały wątek i co minie najbardziej ukłuło w oczy. Jeśli chodzi o pracę za granicą(sam pracowałem i wiem jak jest) ludzie trochę inaczej mówią jak jest na prawdę,krótko mówiąc, koloryzują,a widzisz,że ciężko jest im się dorobić, wyjątkiem jest Norwegia i były swego czasu wyspy. Po kilku piwkach poezja zaczyna się zmieniać. Mam znajomego,który chodził zawsze w białej koszuli, jeździł E-klasą z naklejką RUS,taki to z niego mafiozo na zachodzie, a inny koleś zrobił mu zdjęcie jak mył świnie karcherem w Holandii. Jeśli chodzi o pracę w Pl, to wydaje mi, że większości marzy się czysta lekka praca i super zarobki. Sam pracuję fizycznie i nie narzekam, bo są,a raczej były,wielkie braki personelu w tej dziedzinie. Na ten przykład,chciałem otworzyć myjnię-samochodową ręczną,której obsługa miała składać się z samych fajnych młodych lasek dla przyciągnięcia jak największej liczby klientów,bo wiadomo,że głównie faceci jeżdżą na myjnię. Zrobiłem ankietę wśród dziewczyn z okolicy i okazało się,że owszem szukają pracy, ale gdzieś w biurze jako sekretarka czy cóś..., bo prawie każdy ma teraz średnie wykształcenie. Myjąc auta mogły by zarobić w miesiąc tyle co parząc kawę,albo układać kwity,przez cztery,ale jak widać motto, "żadna praca nie hańbi" jest już nie aktualne... :gwizdanie: Podstawą dobrych zarobków,jest znalezienie sobie dochodowego zajęcia i ugruntowanie swojej pozycji na rynku, lub w odpowiednim momencie się przebranżowić
ziutek1957 Opublikowano 2 Stycznia 2010 Opublikowano 2 Stycznia 2010 jak mył świnie karcherem w Holandii. -taka prawda
darooo Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 To i ja się dołączę bo od początku roku połowa firmy dostała aneksy na minus 20% wypłaty albo nara. Reszta czeka (w tym ja) kiedy i nam się coś skapnie bo to chyba nieuniknione... Teraz jestem na 3 dniowym przymusowym urlopie (zleceń brak). Więc jak ktoś coś słyszał w Poznaniu lub okolicach (Swarzędz) to fajnie by było cynka dostać... Obecnie pracuje w drukarni, flex 3 kolory na centralnym cylindrze, prędzej flex na 2 kolory, chwile na arsomie 220 (4 kolory flex). W życiu tylko dwie firmy zwiedziłem. Ale bardziej wolałbym wskoczyć za komputer (7 semestr informatyki zaocznie). Lub cokolwiek innego dobrze płatnego... samochodem jeździć lubię
GILI Opublikowano 13 Stycznia 2010 Opublikowano 13 Stycznia 2010 samochodem jeździć lubię a kto nie lubi ?? :gwizdanie:
menthol Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 to i ja się przyłączę: od 2,5 roku pracuję w firmie transportowej (23 ciężarówki na mojej głowie ) z końcem stycznia żegnam się z pracodawcą bo leci sobie w chooja ze mną ( w szczegóły się nie wdaję ). Szukam pracy w branży TSL w Poznaniu. angielski - ok, niemiecki - uczę się, trochę kontaktów... z tego co zaobserwowałem to większość ofert w tej branży to praca spedytora ( 1500 podstawy + prowizje...) jak ktos lubi, to fajna opcja na początek, sporo się dzieje i nie ma monotonii - więc polecam zazwyczaj duże firmy biorą ludzi młodych, którzy coś tam wiedzą o transporcie
SoMeS Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 to i ja się przyłączę: od 2,5 roku pracuję w firmie transportowej (23 ciężarówki na mojej głowie ) z końcem stycznia żegnam się z pracodawcą bo leci sobie w chooja ze mną ( w szczegóły się nie wdaję ). Szukam pracy w branży TSL w Poznaniu. angielski - ok, niemiecki - uczę się, trochę kontaktów... z tego co zaobserwowałem to większość ofert w tej branży to praca spedytora ( 1500 podstawy + prowizje...) jak ktos lubi, to fajna opcja na początek, sporo się dzieje i nie ma monotonii - więc polecam zazwyczaj duże firmy biorą ludzi młodych, którzy cośtam wiedzą o transporcie jeszcze zależy jakiego spedytora... ja trochę czasu spędziłem pracując w międzynarodówce i za taką kase to nie jest warte tych nerwów
Tomeks Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 Mam znajomego,który chodził zawsze w białej koszuli, jeździł E-klasą z naklejką RUS,taki to z niego mafiozo na zachodzie, a inny koleś zrobił mu zdjęcie jak mył świnie karcherem w Holandii. :decayed Na ten przykład,chciałem otworzyć myjnię-samochodową ręczną,której obsługa miała składać się z samych fajnych młodych lasek dla przyciągnięcia jak największej liczby klientów,bo wiadomo,że głównie faceci jeżdżą na myjnię. nie rezygnowałbym z pomysłu Zrobiłem ankietę wśród dziewczyn z okolicy i okazało się,że owszem szukają pracy, ale gdzieś w biurze jako sekretarka czy cóś..., bo prawie każdy ma teraz średnie wykształcenie. jak laski nie chcą,to zagadaj z Bieńkiem,na spocie mówił,że jego kolega współlokator ma cycki :gwizdanie:
Młody Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 jak laski nie chcą,to zagadaj z Bieńkiem,na spocie mówił,że jego kolega współlokator ma cycki :gwizdanie: dobre
GILI Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 jak laski nie chcą,to zagadaj z Bieńkiem,na spocie mówił,że jego kolega współlokator ma cycki :gwizdanie: wiem, że lubisz jak ci taki auto myje
Tomeks Opublikowano 15 Stycznia 2010 Opublikowano 15 Stycznia 2010 jak laski nie chcą,to zagadaj z Bieńkiem,na spocie mówił,że jego kolega współlokator ma cycki :gwizdanie: wiem, że lubisz jak ci taki auto myje nie bądźmy drobiazgowi cyce to cyce
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się