Grzegorz76 Opublikowano 3 Listopada 2009 Opublikowano 3 Listopada 2009 Witam. Mam taki problem. Rok temu kupiłem przepływomierz regenerowany Boscha(całość z rurą). Na początku było ok ale po pewnym czasie zaczął szwankować.., źle mierzy na wyższych obrotach. Postanowiłem go przeczyścić za pomocą patyczków do uszu i WD40 ale nic to nie dało, wręcz przeciwnie ,teraz już całkiem jest do bani. Byłem w sklepie gdzie go brałem, powiedzieli, że spoko mogą to wysłać bo jest jeszcze na gwarancji. Pojawił się jednak problem, ponieważ wyciągnąłem czujnik celem przeczyszczenia (widać to na śrubkach, że rozkręcane) i chłopaki powiedzieli, że mogą to zakwestionować ponieważ tam podobno nie można wcale zaglądać. Jak myślicie, uznają mi to czy nie, miał już ktoś taki przypadek? Może dołączyć im też wynik z logowania jak mierzy.. Pozdrawiam.
AudiB4 Opublikowano 3 Listopada 2009 Opublikowano 3 Listopada 2009 Potraktuj śrubki czarnym sprayem,wkręć przez szmatkę i powinno załatwić problem.
Grzegorz76 Opublikowano 3 Listopada 2009 Autor Opublikowano 3 Listopada 2009 Przy okazji, ma ktoś jakąś starą przepływkę pożyczyć? Taką żeby tylko auto jeździło bo tą będę musiał zdać na czas reklamacji
Flyer Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Skoro grzebales przy przeplywomierzu, to jasne, ze maja prawo nie uznac gwarancji.
Grzegorz76 Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 Grzebałem ponieważ na forum wyczytałem, że można go wyczyścić...
Darev Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Postanowiłem go przeczyścić za pomocą patyczków do uszu i WD40... WD40 to sie zamki i skorodowane śruby czyści a nie delikatną elektronikę, nie wiem skąd taki pomysł... wykręć delikatnie jeszcze raz i patyczkiem umoczonym w spirytusie (zwykły rektyfikowany 95%) wymyj te tłuste WD i zrób jeszcze raz logi 003, 008, 010 dynamiczne.
Grzegorz76 Opublikowano 4 Listopada 2009 Autor Opublikowano 4 Listopada 2009 Postanowiłem go przeczyścić za pomocą patyczków do uszu i WD40... WD40 to sie zamki i skorodowane śruby czyści a nie delikatną elektronikę, nie wiem skąd taki pomysł... wykręć delikatnie jeszcze raz i patyczkiem umoczonym w spirytusie (zwykły rektyfikowany 95%) wymyj te tłuste WD i zrób jeszcze raz logi 003, 008, 010 dynamiczne. Ok, dzięki. Tak zrobię.[br]Dopisany: 04 Listopad 2009, 17:58_________________________________________________ Postanowiłem go przeczyścić za pomocą patyczków do uszu i WD40... WD40 to sie zamki i skorodowane śruby czyści a nie delikatną elektronikę, nie wiem skąd taki pomysł... wykręć delikatnie jeszcze raz i patyczkiem umoczonym w spirytusie (zwykły rektyfikowany 95%) wymyj te tłuste WD i zrób jeszcze raz logi 003, 008, 010 dynamiczne. Zrobiłem jak mówiłeś i pomogło, dół teraz jak Cię mogę ale nadal auto nie ciągnie na wyższych obrotach. Dodam jeszcze, że logi powyżej to logi sprzed czyszczenia, fabryczne.
Flyer Opublikowano 4 Listopada 2009 Opublikowano 4 Listopada 2009 Grzebałem ponieważ na forum wyczytałem, że można go wyczyścić... Primo - nie WD40, tylko jakims kontakt sprayem Secundo - nie trzeba nic rozbierac poza odpieciem lmm od weza, przepsikaniu tuby powietrzem, alkoholem i wysuszeniem...
Darev Opublikowano 5 Listopada 2009 Opublikowano 5 Listopada 2009 Dodam jeszcze, że logi powyżej to logi sprzed czyszczenia, fabryczne No właśnie dziwne jak na uszkodzony przepływomierz... Zrób logi i wstaw tutaj lub najlepiej do działu diagnostyka, bez tego ciężko wróżyć.
Grzegorz76 Opublikowano 5 Listopada 2009 Autor Opublikowano 5 Listopada 2009 Dodam jeszcze, że logi powyżej to logi sprzed czyszczenia, fabryczne No właśnie dziwne jak na uszkodzony przepływomierz... Zrób logi i wstaw tutaj lub najlepiej do działu diagnostyka, bez tego ciężko wróżyć. Dlaczego dziwne? Nie za mało mierzy na wyższych obrotach?Teraz już nie ma sensu robić logów bo przepływka chyba nie działa już wcale. Wywala błąd G70, auto żółwik. Na jutro mam zamówione nowe wkręty, wymienie te sfatygowane na nowe i wysyłam to do reklamacji. Pytanie..., czy mogę , jak by była nagła potrzeba na niewielką odległość, jeździć delikatniutko bez przepływki? Wstawię rurę plastikową..
gadam13 Opublikowano 5 Listopada 2009 Opublikowano 5 Listopada 2009 załatwiłem kiedyś swoją przepływkę i sprawa wyglada tak: 1. z odłączoną silnik nie reaguje na pedał gazu więc jeździć się nie da. 2. na patencie z diodą delikatne dodanie gazu powoduje czarne chmury burzowe z wydechu.
Grzegorz76 Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Opublikowano 6 Listopada 2009 załatwiłem kiedyś swoją przepływkę i sprawa wyglada tak: 1. z odłączoną silnik nie reaguje na pedał gazu więc jeździć się nie da. 2. na patencie z diodą delikatne dodanie gazu powoduje czarne chmury burzowe z wydechu. Pytając czy mogę, nie miałem na myśli czy się da, tylko jaki to ma wpływ na silnik, bo da się jechać, sprawdzałem.
gadam13 Opublikowano 6 Listopada 2009 Opublikowano 6 Listopada 2009 Chciałem jedynie podzielić się swoją wiedzą na ten temat.Być może Twoja przepływka nie jest do końca uwalona skoro twierdzisz , że jechać się da. Powiedział bym , że da się przemieścić samochód 5km/h ale czy to jazda? Patent z diodą to rozwiązanie awaryjne pozwalające dojechać do domu , warsztatu i na pewno nie jest zdrowe ani dla silnika,turbiny,katalizatora itd.
Grzegorz76 Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Opublikowano 6 Listopada 2009 Chciałem jedynie podzielić się swoją wiedzą na ten temat.Być może Twoja przepływka nie jest do końca uwalona skoro twierdzisz , że jechać się da. Powiedział bym , że da się przemieścić samochód 5km/h ale czy to jazda? Patent z diodą to rozwiązanie awaryjne pozwalające dojechać do domu , warsztatu i na pewno nie jest zdrowe ani dla silnika,turbiny,katalizatora itd. Rozumiem, dzięki bardzo. Mamy różne silniki, pewnie dlatego jest inaczej. Ale ja sprawdzałem czy da się jechać już bez przepływki. Przepływka wywalona, zamiast niej rura przelotowa i jedzie... i nawet nie 5km/h tylko całkiem normalnie tylko bez przyspieszania. Tylko pali jak smok...
spanky Opublikowano 6 Listopada 2009 Opublikowano 6 Listopada 2009 jezdzij na uszkodzonej niz bez ... gdy jest wysrany lmm sterownik tak wstawia wartosc awaryjna przeplywu powietrza ... mozna jezdzic nic sie nie stanie ....
Grzegorz76 Opublikowano 6 Listopada 2009 Autor Opublikowano 6 Listopada 2009 jezdzij na uszkodzonej niz bez ... gdy jest wysrany lmm sterownik tak wstawia wartosc awaryjna przeplywu powietrza ... mozna jezdzic nic sie nie stanie .... Ale nie mam możliwości jeździć na uszkodzonej ponieważ poszła do reklamacji.
luby1979 Opublikowano 7 Listopada 2009 Opublikowano 7 Listopada 2009 witam!!! jak to sie nie da jezdzic bez podpietej przeplywki?jak mialem problemy ze swoją(wskazywala mi max 474 na vag),to ją odpialem i jezdzilem jakis czas bez i wskazywal na vag ok 580 i bylo o niebo lepiej!!! :)Pozniej ją przeczyscilem(kontakt spray,bezdotykowo!!!) i jest git(w górnych obrotach wskazauje max do 790:))pozdrawiam!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się