Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] Pompka centralnego nie działa a wirnik cały.. + zdjęcia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Dziś nie otworzyło mi się auto z pilota. Wcześniej zdarzało się, że pompka nie działała ale po paru godzinach/próbach działała i zapominałem o niej. Dziś dała mi popalić bo nie mogłem otworzyć wlewu paliwa.. więc zdjąłem siedzisko z kanapy i dostałem się do rozdzielacza powietrza. Zassałem powietrze z odpowiedniego wężyka i klapa się otworzyła. Wyjąłem pompkę i wziąłem do domu, po czym otworzyłem ją żeby zobaczyć w jakim stanie jest wirnik. O dziwo wszystko jest w porządku. Cały i zdrowy.

Centralny nie reaguje na kluczyk ani na pilota. Co jeszcze mogło się stać? Po wstępnych oględzinach płytki wygląda, że jest w porządku. Niestety nie miałem ze sobą miernika więc nie mogłem sprawdzić czy dochodzi prąd. Z moich testów wynikło jednak, że chyba napięcie jest ponieważ po przekręceniu kluczyka w zamku drzwi czuć minimalne ruchy powietrza z rozgałęźnika. Sam już nie wiem co robić.. oddawać tą pompkę gdzieś? Na razie profilaktycznie leży na kaloryferze..

Czy mogę coś jeszcze sprawdzić sam?

Opublikowano

Jak dla mnie, to po prostu wilgoć lub zimny lut - jeśli dysponujesz lutownicą i cyną, przelutuj całą płytkę, lub chociaż piny kostek.

Opublikowano

Miałem (zresztą też w 1Z) takie same objawy... U mnie to były zimne luty, DeeJay_Kill ma rację.

Pozdr

Opublikowano

To trzeba wylutować i wlutować na nowo elementy? Lutownicą transformatorową będzie pewnie ciężko.. sporo tam małych rezystorków..

Opublikowano

Witam

U mnie było podobnie włączała się kiedy chciała. Winą była wilgoć i jakiś dziwny nalot na lutach po wyczyszczeniu spirytusem i wacikami objawy ustały.

Opublikowano

Też będę musiał tak zrobić. Tylko powiedzcie skąd wilgoć? Pompka jest w takim 'opakowaniu' w nadkolu, auto stoi codziennie w garażu. Sama z siebie się zbiera? Chyba, że owinąć jakimś materiałem tą pompkę?

Opublikowano

Krzysiek, ja nie grzebałem się sam, bo ani odpowiedniej lutownicy nie mam ani nie wiedziałem, które luty ewentualnie nagrzewać, a jak się później okazało to sporo różnych małych elementów tam siedzi... Pojechałem do mechanika zajmującego się też elektryką, o którym wiedziałem, że udało mu się zreanimować komputer do Toyoty, więc byłem pewien, że to będzie dla niego przysłowiowy "pikuś". No i tak się stało - 15 minut roboty z jego strony i 50zł mniej w mojej kieszeni. Myślę, że nie ma co się samemu grzebać bo wyjdzie dłużej a jak coś za mocno podgrzejesz - także drożej.

Pozdr.

Opublikowano

Wilgoć- nie wiem ale była( może gdzieś koło wlewu wleciała nie mam pojęcia) po ściśnięciu gąbki wyleciało trochę wody, może taka znikoma ilość wilgoci przy innej elektronice normalnie nic nie robi ale przy układach scalonych nawet niewielka ilość zakłóca prace układu plus jeszcze tan dziwny nalot i problem gotowy....pozdro

Opublikowano

Pompka przeleżała weekend na kaloryferze, dziś przetarłem płytkę od strony lutów benzyną ekstrakcyjną i wygląda to wszystko tak:

941809e9b5c84abdm.jpg i tak: 3fe892630e6ed34am.jpg

Jak to wygląda według Was? Jutro założę do samochodu i zobaczymy co dało suszenie :gwizdanie:

Opublikowano

Jak to nie zdziała, to idz do jakiegos elektronika albo serwisu z komórkami i powiedz żeby ci wygrzali hot-airem płyte.

Opublikowano

No i jak pompka ruszyła?

Opublikowano

Ewidentnie płyta do przelutowania - powtarzam po raz kolejny - szczególnie te punkty, na których jest kalafonia i te, które idą do kostek, bo widać, że nie stykają. (na zdjęciu lewa strona płytki)

Opublikowano

Dzięki za propozycję jednak moja ma nieco inne symbole i tylko dwie kostki.

Niestety pompka nie ruszyła. W piątek jestem umówiony z kolegą, który zajmuje się elektroniką i elektryką samochodową w stopniu bardzo zaawansowanym. Będziemy próbować reanimować płytkę.

Ewidentnie płyta do przelutowania - powtarzam po raz kolejny - szczególnie te punkty, na których jest kalafonia i te, które idą do kostek, bo widać, że nie stykają. (na zdjęciu lewa strona płytki)

Czy mógłbyś zaznaczyć na zdjęciu, które styki według Ciebie są do poprawki?

Opublikowano

Pompka naprawiona. Magik powiedział, że przy kostce nie było styku. Dziś założyłem do swojego auta i dalej nie działa. Kolega podpiął do swojego audi i u niego wszystko działa jak należy. Niestety dopiero w środę będzie miał czas aby obejrzeć samochód i te wszystkie kabelki. Dodam tylko, że pompka w ogóle nie reaguje ani na pilota ani na przekręcenie kluczykiem w zamku. Czy macie jakieś wskazówki od czego zacząć przegląd auta? Niestety nie mam miernika aby samemu sprawdzić czy dochodzi napięcie..[br]Dopisany: 19 Grudzień 2009, 14:54_________________________________________________Brak pomysłów? :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...