winipanda Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Witam wszystkich. Mam nietypowy problem z doladowniem turbiny. Auto kupiłem niedawno Audi A4 1.9 tdi moc 96kw silnik AVF. Przeczytałem wiele tematów związanych z tz "notlaufem" ale nie znalazłem rozwiązania mojego problemu. Zobrazuje to na zdjęciach: -na pierwszym zdjęciu waz od podciśnienia jest wpięty tak jak ma być fabrycznie do gruszki, która steruje przepustnica powietrza dolotowego(membrana jest porządku) i podczas jazdy powstaje klasyczny notlauf. -na drugim zdjęciu waz od podciśnienia jest wypięty i zaślepiony śrubką i w takim układzie auto hula bez mniejszych problemów Dodam jeszcze, ze został wyczyszczony zawór EGR i rozruszana sztanga od turbiny. Mechanicy u których bylem drapią się tylko po głowach i wymyślają niestworzone rzeczy. Znaleźli tylko błąd 17965 i wykasowali.No i skasowali oczywiście za diagnozę. Proszę o pomoc. Mam nadzieje, że coś poradzicie.
DarekZuro123 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 Być możę N75 cały czas jest otwarty i reguluje kierownice z tego co wiem to powinno to byc cos przy ponad 3000 obr.w ten skutek powstaje niedoladowanie i wlacza sie awaryjny.Jak jest wąż odpiety to kierownice pozostaja neutralnie i nie powinno byc problemow do jakic 140km na 5biegu no nie wiem tak mysle...
ppaziuu Opublikowano 20 Stycznia 2010 Opublikowano 20 Stycznia 2010 sprawdz kolego sobie rowniez przplywke, podepnij waz tak jak ma byc, wyjmij wtyczke z przeplywomierza i sie przejedz, zobaczysz wowczas jak autko chodzi, mozesz tak miec ze przplywomierz jest walniety,
Sztomel Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 -na drugim zdjęciu waz od podciśnienia jest wypięty i zaślepiony śrubką i w takim układzie auto hula bez mniejszych problemów jest to teoretycznie i praktycznie niemożliwe a dlaczego to zaraz wyjaśnię : błąd 17965 świadczy o przeładowaniu turbosprężarki czyli podawaniu przez nią większego ciśnienia powietrza doładowanego niż zakładają to mapy sterownika silnika (czyli łopatki zmiennej geometrii ciągle ustawione są w pozycji maksymalnego doładowania co oznacza, że wtedy sztanga - ta przy turbinie jest maksymalnie wciągnięta w stronę gruchy) a nie byłoby to możliwe z powodu jakiejkolwiek usterki siłownika klapy gaszącej, wężyka podciśnienia idącego do niej czy też elektrozaworu N239, który tą klapą gaszącą steruje - dlaczego - przy jakimkolwiek uszkodzeniu tych 3 wymienionych przeze mnie rzeczy, cały układ gubiłby podciśnienie i siłą rzeczy N75 nie miałby podciśnienia niezbędnego do wciągnięcia sztangi do gruchy przy turbinie i wtedy byłby tryb awaryjny i błąd ale niestety powodem tego byłoby niedoładowanie turbosprężarki a u Ciebie jest odwrotnie , stwierdzam zatem, że obojętnie w jakiej konfiguracji by nie był wężyk podciśnienia od klapy gaszącej to nie ma to żadnego wpływu na przeładowanie turbo. Poza tym, elektrozawór N239 jest w trakcie pracy cały czas w pozycji zamkniętej (czyli nie otwiera obiegu przez niego podciśnienia) a otwiera się i podaje podciśnienie na siłownik klapy gaszącej tylko podczas gaszenia silnika. Jeśli rozumiesz to co napisałem to sam dojdziesz do wniosku, że przykłady, które podałeś z tym wężykiem nie mogą mieć wpływu na pokazywanie tego błędu (nawet gdyby N239 był uszkodzony i cały czas otwierał podciśnienie bo wtedy -zakładając, że membrana siłownika klapy jest szczelna- silnik najnormalniej w świecie by zgasł.
welek Opublikowano 21 Stycznia 2010 Opublikowano 21 Stycznia 2010 koledzy a powiedzcie mi co to moze byc u mnie bo ja mam podobny problem ale przy zymnym silniku pow.3tys obrotow turbina idzie spac musze wylaczac i wlaczac silnik z koleji jak silnik ma 90stopni to pozniej moge wbijac pedal w ziemie i nic sie nie wylacza o co tu chodzi ? pomozcie bo ze mnie slaby mechanik a pytam czty to mam juz oddawac turbine do czyszczenia ? wiem ze kiedys kumpel podpinal kompa pod auto i pokazal sie jakis blad o przewodzie podcisniomieza czy jakos tak ale czy to cos ma wspolnego ?>
winipanda Opublikowano 21 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 21 Stycznia 2010 Dzięki koledzy za podpowiedzi w moim temacie. Na dzień dzisiejszy jest tak, że po niedzieli jestem omówiony z podobno bardzo dobrym specem w tej dziedzinie.Zobaczymy. Niestety nie mam czasu żeby sam się pobawić w sprawdzanie szczelności układów. jest to teoretycznie i praktycznie niemożliwe a dlaczego to zaraz wyjaśnię kolego Sztomel mialeś racje że węzyk w takim układzie nie ma wpływu na prace silnikastwierdzam zatem, że obojętnie w jakiej konfiguracji by nie był wężyk podciśnienia od klapy gaszącej to nie ma to żadnego wpływu na przeładowanie turbo. Okazalo sie ze na zimnym silniku sa te same objawy co z podpietym wezykiem.Reasumując mam nadzieje ,że wizyta u mechanika rozjasni sytuacje. Oczywiscie dam znać jak sie cos zmieni.
Sztomel Opublikowano 22 Stycznia 2010 Opublikowano 22 Stycznia 2010 kiedys kumpel podpinal kompa pod auto i pokazal sie jakis blad o przewodzie podcisniomieza czy jakos tak ale czy to cos ma wspolnego ?> musiałbyś jednak powtórzyć odczyt błędów i podać jego/ich kody - wtedy można stawiać diagnozę bo opis jaki podałeś (rozumiem, że nikt nie jest komputerem aby mieć pamięć doskonałą) niewiele mówi. Odrębną natomiast kwestią jest sprawa kręcenia silnika do 3000 RPM jeśli jest zimny - chcesz aby Twój silnik pożył dłużej to szanuj go trochę.
scubi206 Opublikowano 22 Stycznia 2010 Opublikowano 22 Stycznia 2010 myślę, że rozsądnie by było zrobić logi
przemik Opublikowano 22 Stycznia 2010 Opublikowano 22 Stycznia 2010 myślę, że rozsądnie by było zrobić logi i od tego bym zaczął...
winipanda Opublikowano 8 Lutego 2010 Autor Opublikowano 8 Lutego 2010 Powracam do swojego tematu. Więc tak autko było u mechanika. Problem z notlaufem rozwiązany. Przyczyna problemu okazała się błaha: nieszczelność wężyków podciśnienia w okolicach zaworu N75 i tych innych. Mechanik okazał się być rzetelnym fachowcem. Za naprawę zawołał niewiele. Przejechałem narazie 300km ale żadne niemiłe objawy nie wystąpiły. Widać nie zawsze problem z notlaufem musi wiązać się z czyszczeniem turbiny i inymi drastycznymi rozwiązaniami. Może mój przypadek był tylko taki, ale w tej dziedzinie nie jestem ekspertem.
Sztomel Opublikowano 8 Lutego 2010 Opublikowano 8 Lutego 2010 Przyczyna problemu okazała się błaha: nieszczelność wężyków podciśnienia w okolicach zaworu N75 i tych innych i znowu jest sprzeczność, którą wyjaśniłem w moim wcześniejszym opisie - nieszczelność na wężykach podciśnienia nie może być przyczyną przeładowywania turbosprężarki (zakładając, że zmienna geometria w turbinie nie jest zapieczona w pozycji max doładowania). Nie chcę krakać ale wydaje mi się, że chyba problem notlaufów Ci nie opuścił i znowu się objawi.
winipanda Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 29 Kwietnia 2010 Witam. Powracam do tematu. Nie było mnie w kraju 2 miesiące. W tym czasie dużo jeździłem autem i problem z notlaufem nie wystąpił. Nie wiem do tej pory jaka byla przyczyna wcześniejszych problemów. Parę razy musiałem rozruszać sztangę.Ale na mój laicki rozum to był psj wcześniejszego właściciela. Jak się później dowiedziałem mało nim ostatnimi czasy jeździł.Auto dostało konkretnie po zaworach i miejmy nadzieje, że problem już nie powróci.Pozdrawiam wszystkich miłośników Audi.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się