mizakk Opublikowano 23 Marca 2010 Opublikowano 23 Marca 2010 Witam kilka dni temu miałem niemiłe spotkanie na drodze z drugim pojazdem, który niestety uderzył mnie z prawej strony cóż ale moja wina. Szkoda została zgłoszona i dziś dostałem wycenę, według mnie bardzo zaniżoną, części nieorginalne jakieś tanie zamienniki ! Pomóżcie co dalej mam zamiar napisać odwołanie, co w nim napisać jakie załączniki załączyć. Zrobić dodatkowa wycenę u niezależnego rzeczoznawcy czy pojeździć po warsztatach i poprosić o kalkulacje naprawy.i im przedstawić. Oto kilka fotek z uszkodzeniami w protokole mam że drzwi przednie prawe zablokowane i jest możliwość dodatkowych oględzin i kalkulacja. POMOCY!!!
SpałekP Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 Jeżeli wycena z AC jest niska to lepiej naprawiać auto bezgotówkowo. Ja mam bardzo dobrego znajomego blacharza/lakiernika i już w trakcie wyceny podpisałem upoważnienie na odbiór pieniędzy przez jego zakład. Polecam tą metodę, zero latania po pieniądze i użerania się jeżeli okaże się, że jest coś więcej do naprawy. ( tylko trzeba znać osobę która się tym zajmie i zrobi to porządnie). Chyba, że wolisz brać kasę i naprawiać na własną rękę to kupno drzwi i nadkola plus robota, to może i byś się zmieścił w tej kasie, a będziesz mógł kupić oryginalne drzwi i błotnik np z allegro. Jeżeli chcesz powoływać niezależnego rzeczoznawcę to zapłacisz za to nie mało. Widzę, że nie miałeś wykupionej amortyzacji części czyli 852,00 zł jest Twojego udziału w tej naprawie ale i tak lepsze to niż 5000 zł . Jak dla mnie najlepiej naprawić auto bezgotówkowo, ale i tak udział własny ( ubytek wartości - 852,00zł będziesz musiał wyłożyć).
GRazny Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 przepraszam... ale masz drzwi i błotnik do roboty? może próg i wywaloną kurtynę w 9 letnim samochodzie... 4.500zł to mało? to ile się spodziewałeś? orientowałeś się gdzieś ile naprawa wyniesie?
mizakk Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Opublikowano 24 Marca 2010 Bardzo możliwe ze nie miałem wykupionej amortyzacji , ale nie mam zaufania do napraw bezgotówkowych i wolałbym załatwić sprawę w zaufanym warsztacie ale on w tej kwocie się nie zmieści , nie interesuje mnie kilo szpachli czy jakieś używki z allegro . Sama kurtyna to koszt 1400zl a poducha boczna 1000 błotnik 800zl drzwi nowe 1200 tył i 1200 przód mowie o nowych częściach a gdzie robocizna i malowanie. czyli zaniżyli ok 2000zl na całości moze i więcej według mnie. I podane przez nich ceny to chyba netto
GRazny Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 no fakt... tylko że nowa kurtyna kosztuje 1400zł... a ileś tam letnia taniej... http://allegro.pl/item951613103_audi_a4_b6_kombi_airbag_kurtyna_powietrzna_prawa.html nie to żebym ich bronił ale takie życie...
mizakk Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Opublikowano 24 Marca 2010 Jak już napominałem nie chce nic używanego, sory ale wole iec pewność ze wszystko będzie sprawne i ok. A to należy do ich obowiazku
GRazny Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 no ale nowym samochodem też nie jeździłeś...i tego będą się trzymać jeśli opcji nie wykupiłeś... a nawet jeśli to pewnie i tak zamienniki policzyli...
SpałekP Opublikowano 24 Marca 2010 Opublikowano 24 Marca 2010 Drzwi to już bym szukał na allegro i błotnika, do tego sprawna kurtyna i zero stresu... Kiedyś wyrwałem zderzak na krawężniku i wycena 1700 zł - kupiłem zderzak na allegro za 900 zł igłe do tego robota 600 zł i wygląda lepiej jak stary ... Nie masz co się bać używek z allegro jest duży wybór często zejdą z ceny przy sporym zakupie;). Masz auto 9 letnie i do ASO na nowych częściach Ciebie nie wyśle, żaden ubezpieczyciel.
mizakk Opublikowano 24 Marca 2010 Autor Opublikowano 24 Marca 2010 Ale za takie uszkodzenia i tam jest to śmieszne odszkodowanie słupek do prostowania podłoga naruszona na dolnej krawędzi drzwi. wiec powinni dac wiecej
Shade Opublikowano 25 Marca 2010 Opublikowano 25 Marca 2010 Oczywiście że kwota jest żenująco śmieszna, ale niestety takie są polskie realia. Możesz zainwestować w opinię niezależnego rzeczoznawcy i przekazać sprawę firmie która weźmie za to 10% tego co wyłudzi z Twojego odszkodowania. Tylko czy gra jest warta świeczki? To zależy właśnie od opinii rzeczoznawcy, a na zamienniki się nie musisz zgadzać.
mizakk Opublikowano 25 Marca 2010 Autor Opublikowano 25 Marca 2010 zamówiłem dodatkowe oględziny zobaczymy ile teraz wylicza.Rzeczoznawca ma być w piątek wiec się okaże wszystko
arielka Opublikowano 26 Marca 2010 Opublikowano 26 Marca 2010 Prowadzę kilka spraw przeciwko allianz i z doświadczenia wiem, że bazują na swoich OWU, które do każdej niemalże polisy są inne... Zapoznaj się z nimi, poddaj analizie prawnej i wówczas będzie wiedział czy Twoje roszczenie wyższego odszkodowania jest zasadne. Nadmieniam, nie przeglądałam Twojego kosztorysu... Jeśli OWU bazują na dokumentach, do których nie miałeś wglądu podczas podpisywania umowy, to naruszają k.c. Pozdrawiam Arielka
RS Opublikowano 26 Marca 2010 Opublikowano 26 Marca 2010 Jakis czas temu (3 lata) mialem kradziez samochodu (A4 B5 2000r.) z lekka dewastacja i wgniecionym prawym slupkiem "B". Samochod byl ubezpieczony w niemczech na Autocasco. przez ten slupek okazalo sie ze byla szkoda na 11000euro, a wartosc auta wynosila 10000euro. Widzialem ze masz naruszony prog i zdaje sie slupek prawy "B". Jest uwzgledniona naprawa tych elementow w kosztorysie? Nie wiem jak sie do tego w polsce podchodzi, ale w niemczech niedozwolone jest prostowanie elementow konstrukcji klatki bezpieczenstwa w samochodach. Elementy te musza zostac wymienione na nowe.
mizakk Opublikowano 27 Marca 2010 Autor Opublikowano 27 Marca 2010 W Polsce jak to w Polsce wszystko da się wyklepać zaszpachlować i jest ok.Jestem juz po 2 oględzinach okazało się że przy 1 pan rzeczoznawca nie policzył mi listw na drzwiach, tej na progu, czy nawet obudowy kurtyny. Cóż zobaczymy jak podejdą do tego w poniedziałek otrzymam aktualizacje kalkulacji oczywiście podzielę się ja z wami.
Nonilion Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Oddaj auto na bezgotówkową naprawę do dobrego ASO, walną im kosmiczny kosztorys, autko zrobią Ci zgodnie z techniką naprawy, a Ty masz wszystko z głowy.
siemian Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Opublikowano 13 Kwietnia 2010 Oddaj auto na bezgotówkową naprawę do dobrego ASO, walną im kosmiczny kosztorys, autko zrobią Ci zgodnie z techniką naprawy, a Ty masz wszystko z głowy. :good: u mnie za coś takiego w ASO krzykneli chyba coś 9-10 tys. i PZU wypłacił bez zająknięcia (początkowo wycenili na ok. 5 tys)...
mizakk Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Autor Opublikowano 16 Kwietnia 2010 Fakt ale wole naprawę we własnym zakresie, autko już zrobione po drugich oględzinach dorzucili sporo i łączna kwota jaka przyznali to 7200zł. wiec już się w tych pieniądzach wyrobie ale jest druga sprawa do tej pory nie otrzymałem jeszcze pieniędzy a jest to już 32 dzień likwidacji szkody. Wczoraj dzwoniła pani likwidator i poinformowała że nie wyrobią się w terminie 30 dniowym i proces został przedłużony, zapytałem o ile powiedziała ze nie wie ale prawdopodobnie za jakieś 14 dni możliwe jest ze proces sie zakończy ale nie chciała tego potwierdzić żadnym pismem. Co teraz w takiej sytuacji co niewywiązująca się z terminów i jeszcze mówią ze maja prawo na przedłużenie terminu oczekiwania i zakończenia szkody. POMOCY
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się