Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 ALT] Duże zużycie oleju pomimo wymiany odmy, przewodów, kierownicy ....


tigy

Rekomendowane odpowiedzi

no ja rozumiem dziwny silnik ale przeciez gdzieś ten olej znika ? i tu pytanie czy zostaje spalany ? Jeśli tak to czemu w górkach a nie przy jeździe 160-180km ?

Ja bym obstawiał ze jest takie ciśnienie ze gdzies ten olej spitala...

Twoja teoria była by OK tylko, że prawie każdy użytkownik ALT ma go w nienagannym stanie, praktycznie żaden silnik nie ma przecieków na zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witka po przerwie... Ktoś rozsądnie umie wytłumaczyć mi jedną rzecz:

1200km autostrady i prędkości 160-180km - stan oleju ledwo drgnie

300km po górkach - ubywa 200ml ;>

Jak to mozna wytłumaczyć ?

W moim przypadku nie ma to znaczenia ,czy to autostrada ,czy inny teren wpierdziela zawsze tyle samo a ostatnio 90% drogi robiłem autostradą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj rano po nocy zobaczyłem na bagnecie że jest 3/4 stanu do max !!

Ale faktycznie jak jest ciepły to jest prawie minimum... Ale nie dolewam narazie.

Tylko jak dolewam na ciepłym silniku do połowy to na zimnym silniku napewno jest powyżej maxa - nie ulatuje ten olej gdzieś właśnie przez to że go za duzo jest przez chwile po uruchomieniu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie że się spala (za sprawą wady technologicznej). Powstaje ubytek - dolewamy oleju + robimy różne roszady z jego typami - i uszkadzamy tym samym wariator zmiennych faz rozrządu, który hałasuje przy starcie i powoduje falowanie obrotów. Koło się zamyka.

Wszystko się zazębia i ma odzwierciedlenie w faktach :szukaj:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A producenci ALT nie mogą sie wkoncu przyznac co spieprzyli :/ ?

Udają ze wszystko jest ok ? Przeciez ci co potrafią to by to sobie wymienili a ci co nie potrafią - chociaż byli by spokojniejsi co jest nie tak i pokornie dolewali ten olej... Ja do teraz niemam pojecia jak to działa :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już wspominałem jakiś czas temu - przyznanie się to tak grubej wtopy byłoby marketingowym samobójstwem dla Audi. To nie jest element pedału gazu w Toyocie, którego wymianę honorowni Japończycy postanowili zasponosorwać WSZYSTKIM użytkownikom feralnego modelu. Tutaj zapewne ratowałaby jedynie wymiana silnika na jego nowszą generację (2003 itd.), a koszty takiej operacji w światowej skali byłby niewyobrażalne.

Plus musiało minąć te kilkadziesiąt tys. kilometrów zanim ludzie zaczęli dłubać, a drugie tyle zanim doszli do wniosku, że być może to wada silnika. Poza tym trudno w takiej sytuacji cokolwiek komukolwiek udowodnić - auto jeździ, wycieków nie ma, jednym spala więcej, innym mniej, reszta nawet nie zagląda pod maskę... Minęły 2 lata i mieliśmy na rynku nową wersję ALT'ka. Jakoś nie widzę w jakimkolwiek wątku o ALT'ach, żeby był ktoś z wersją 2003 i 2004. Czy to przypadek?

Czas już minął - nikt nie będzie przyznawał się to kilkuletniej wpadki, która w dodatku w żaden sposób nie zagraża życiom ludzi, a na szczęście dla Audi - skutecznie opróżnia portfele użytkowników.

Ale coś jednak jest w tym aucie, skoro nawet mój sąsiad zamienił A6 2002 na A4 2003 Combi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wypadałoby dorwac jakiegos gebelsa z serwisu tamtejszych audi i moze puści farbe co dokładnie jest przyczyną spalania oleju.

A tak btw - jest gdzies na necie dostępny schemat silnika ALT albo cos takiego do b6 ?

Chce poznac tą budowe i wydedukować kiedy bierze duzo a kiedy nie bierze nic :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba byc inzynierem, aby wydedukowac przyczyne tego stanu rzeczy w silnikach Audi ALT.

Wg mnie, jezeli uszczelka pod glowica jest zdrowa, to olej moze sie dostac do komory spalania tylko dwiema drogami:

1. Uszczelniacze zaworowe

2. Pierscienie tlokowe

(Wg mojej teorii, w silnikach z 2001 i 2002 roku zastosowano materialy zbyt niskiej jakosci do produkcji tychze elementow, co wplynelo na zbyt szybkie sie ich zuzycie)

Polecam filmiki(niezla frajda dla domoroslych auto-inzynierow):

piston rings

Car engine: main structure components - 3D animation

Pozdrawiam serdecznie :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowadnice zaworów też mogą być wyrypane .

Text z innego forum , co prawda inne auto ale zasada podobna .Auto pobierało 1L na 100km po remoncie silnika :wallbash:

Poza tym wczoraj zaobserwowałem bardzo dziwną rzecz. Rano przed wyjazdem do Wa-wy dolewałem olej i zapomniałem zakręcić korek wacko.gif Pojechałem do Wa-wy i jeszcze troche po niej pojeździłem. W sumie ponad 70km i to dosyć ostro. Jak dojechałem na miejsce i z przerażeniem odkryłem jak dałem ciała to pomyślałem, że to już będzie koniec z silnikiem bo pewnie wychlapał cały olej i przejechałem kupe km na sucho. Oczywiście jak otworzyłem maske wszystko było osrane olejem ale na bagnecie praktycznie NIC nie ubyło blink.gif Wychlapał oczywiście na tyle żeby zabrudzić cały silnik ale na bagnecie prawie WOGÓLE nie było widać różnicy. Potem jak już zakręciłem korek i wróciłem z Wa-wy no to już tradycyjnie wziął olej tak że na bagnecie ubyło z 5mm. O co tu chodzi? Dlaczego z otwartym korkiem wlewu praktycznie nic nie wziął oleju pomimo ostrej jazdy a z zakręconym korkiem pije jak wściekły?
w takim razie też stawiam na odmę kiedyś kupiłem pokrywę zaworów zacząłem ją myć

rurka odmy była tak zawalona rozebrałem na części pierwsze pokrywę i wypucowałem rozpuszczalnikiem

jak masz zapchaną odmę ciśnienie nie ma gdzie uciekać z pod klawiatury więc pewnie ucieka przez uszczelniacze zaworowe możliwe ?

Odmę to już była sprawdzana na forum ale prowadnice zaworów ( chyba coś takiego jest w ALT )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawy przypadek uris napisałeś z tym korkiem.

A przypadkiem niema takiego efektu jak w baku, gdy zassie sie powietrze ?

Bo mi tez korek czasami odkręca sie normalnie a czasami tak trzyma ze ledwo daje rade ;/

Szkoda ze nie jestem na tyle fachowcem, żeby określić konkretna przyczynę ale z tego co jeżdżę i jak, to faktycznie w momencie kiedy chce mieć trochę mocy pod nogą - a fizycznie jest to niemożliwe np. jazda na niskich obrotach na 5 biegu lub pod górkę - wtedy olej szybciej znika :>

Czyli wychodzi na to, ze jak daje gaz, gdy akurat samochód nie może mi tego dać w danym momencie - auto sie zbiera i tak swoim tempem a ciśnienie oleju jest tak wysokie ze spierdziela tymi wadliwymi pierścieniami do komory spalania i... "tak powstaje chokapic "?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawy przypadek uris napisałeś z tym korkiem.

A przypadkiem niema takiego efektu jak w baku, gdy zassie sie powietrze ?

Bo mi tez korek czasami odkręca sie normalnie a czasami tak trzyma ze ledwo daje rade ;/

Szkoda ze nie jestem na tyle fachowcem, żeby określić konkretna przyczynę ale z tego co jeżdżę i jak, to faktycznie w momencie kiedy chce mieć trochę mocy pod nogą - a fizycznie jest to niemożliwe np. jazda na niskich obrotach na 5 biegu lub pod górkę - wtedy olej szybciej znika :>

Czyli wychodzi na to, ze jak daje gaz, gdy akurat samochód nie może mi tego dać w danym momencie - auto sie zbiera i tak swoim tempem a ciśnienie oleju jest tak wysokie ze spierdziela tymi wadliwymi pierścieniami do komory spalania i... "tak powstaje chokapic "?

Właśnie z korkiem to ciekawa sprawa.

Twoja teoria była by ok... ale zawsze na 3 biegu kładę w dechę... czasem od 50 czasem od 90... i nie wiem na 5 biegu chcąc wyprzedzić dodaje bardzo delikatnie gazu, wtedy bierze mniej oleju niż jak cisnę na 3 biegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze ten olej gdzies sie spala bo wyciekow np. u mnie nigdzie nie ma.co prawda ja mam male zuzycie bo jakies 0.5l na 8000km ale zawsze jednak jest.

Tyle to silnik podejrzewam że każdy weźmie :good: Ale lepsze myślę jest ten ALT niż 2.0TDI w b7 które sypią się na potęge :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja teoria była by ok... ale zawsze na 3 biegu kładę w dechę... czasem od 50 czasem od 90... i nie wiem na 5 biegu chcąc wyprzedzić dodaje bardzo delikatnie gazu, wtedy bierze mniej oleju niż jak cisnę na 3 biegu.

No i prawidłowo, a daj tak w deche na 5 biegu jak masz 2000rpm :)

P.S. Od ostatniego wskazania oil min na fisie, zobaczyłem bagnet ( 1mm ponad kreską min ) zamknąłem klape, przejechałem 300km po moim mieście i fis nie chce sie zaświecic... a czekam na to i z każdym kilometrem sie dziwie... ze teraz na minimum cały czas stoi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to silnik podejrzewam że każdy weźmie :good: Ale lepsze myślę jest ten ALT niż 2.0TDI w b7 które sypią się na potęge :decayed:

To juz napewno,z reszta nie tylko w b7 ale takze passat b6 itp.To juz wogole porazka nawet jakbym mial co 1000km dolewac litr oleju :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to silnik podejrzewam że każdy weźmie :good: Ale lepsze myślę jest ten ALT niż 2.0TDI w b7 które sypią się na potęge :decayed:

To juz napewno,z reszta nie tylko w b7 ale takze passat b6 itp.To juz wogole porazka nawet jakbym mial co 1000km dolewac litr oleju :)

Nie przesadzaj, mnie by wkurzał 1 litr na 1000 km :decayed:

No więc ustaliliśmy, że silnik nie lubi wysokich obrotów, a na niskich robi się za duże podciśnienie i silnik olej "zjada"

To teraz pytanie jak jeździć? Max 4,5 tyś? To jak Dieslem :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może audi potraktowało te B6 jak typową limuzyne i w takich trza jeździć z gracją i powoli :P

Horas a po co Ci więcej niz 4.5k rpm ? ;], żeby ładnie płynnie bieg przerzucić i być żwawym na następnym to te 4k wystarczy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może audi potraktowało te B6 jak typową limuzyne i w takich trza jeździć z gracją i powoli :P

Horas a po co Ci więcej niz 4.5k rpm ? ;], żeby ładnie płynnie bieg przerzucić i być żwawym na następnym to te 4k wystarczy :D

Ale moja wersja jest jakaś dziwna(wchodzi na 7 tyś i nie odcina :naughty:)

Więcej niż 4.5 przydaje się jak masz dużo ludzi w samochodzie i musisz szybko wyprzedzić(2 pasy na podjazd) :evil:

Tak czy inaczej z moich obserwacji wynika, że przy delikatnej nodze tj. max 2,5 rpm(jazda) Nie więcej niż 4,5 rpm(Wyprzedzanie) prędkości do około 150-160 to żre najmniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no jak ty mówisz o pełnym załadowaniu to nic dziwnego.... 4.5k to wtedy tak jak 2.5 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to silnik podejrzewam że każdy weźmie :good: Ale lepsze myślę jest ten ALT niż 2.0TDI w b7 które sypią się na potęge :decayed:

To juz napewno,z reszta nie tylko w b7 ale takze passat b6 itp.To juz wogole porazka nawet jakbym mial co 1000km dolewac litr oleju :)

Nie przesadzaj, mnie by wkurzał 1 litr na 1000 km :decayed:

No więc ustaliliśmy, że silnik nie lubi wysokich obrotów, a na niskich robi się za duże podciśnienie i silnik olej "zjada"

To teraz pytanie jak jeździć? Max 4,5 tyś? To jak Dieslem :polew:

dlaczego nie lubi wysokich obrotów?? :cool1: Ja tam swojego często do 6k kręce bo potem już nie ma po co :przebiegly: Ale fakt ALT jak na benzyniaka w miare dobrze ciągnie z dołu :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...