Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wszystko o pielęgnacji auta - kosmetyki samochodowe


lukaszr

Rekomendowane odpowiedzi

Tempo raczej nie jest dobrą pastą, chyba, że do starego auta i tylko miejscowo.

Co do kwestii tylko wosku - dobrze jest oczyścić lakier przed nałożeniem jakiegokolwiek wosku czyli wyglinkować.

Zestaw do glinkowania ze szmatką, glinką, detailerem oraz takimi mini woskiem ALL IN ONE to Clay Kit. Może o tym pomyśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4.7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

:hi:

witam

od niedawna jestem posiadaczem auta o ciemnym kolorze 4Z (LZ9W) pierwsze moje tak ciemne auto co polecił byś mi do tego koloru jakiś szampon coś na delikatne koliste ryski i jakiś wosk na koniec myśle że to wystarczy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od niedawna jestem posiadaczem auta o ciemnym kolorze 4Z (LZ9W) pierwsze moje tak ciemne auto co polecił byś mi do tego koloru jakiś szampon coś na delikatne koliste ryski i jakiś wosk na koniec myśle że to wystarczy

Myślę, że powielanie tych samych pytań i tych samych odpowiedzi nie ma sensu.

Przejrzyj trochę ten wątek, a myślę, że sporo Ci się w tej kwestii wyjaśni :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe Łuki jak długo jeszcze będziesz znosił te same pytania :D:D:D

Do wszystkich błądzących - aby autko ładnie wyglądało potrzeba obowiązkowo:

Szampon Gold Class lub NXT

Glinka z detailerem czyli Clay kit

Usuwanie rys - Ultimate Compound

W przypadku ciemnego lakieru : DC2 czyli czysta politura

Wosk NXT 2.0

minimum 4 aplikatory żółte

10 mikrofibr

Dodatkowo

coś do opon np. endurance tire gel

do wnętrza - Natural Shine

bardzo przydatna jest również rękawica Meg'sa do mycia

ręcznik do osuszania

Taki zestawik pozwoli cieszyć się z czystego auta przez bardzo długo, choć pewnie po krótkim czasie zapragniecie spróbowania kolejnych kosmetyków samochodowych co będzie prowadziło do powolnej ruiny waszego portfela i agresji zony/dziewczyny:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Michał, tym bardziej, że odpowiedź na to pytanie jest dosłownie post wyżej :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dosłownie to raczej niebardzo ale nie o to chodzi taki zestaw to jest ok 400 pln a moje pytanie bylo czy do 200 da rade cos zrobic ale rozumiem ze nie to bede musial sobie to rozbic na pare miesiecy i moze na wakacje uda sie cos skompletowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dosłownie to raczej niebardzo ale nie o to chodzi taki zestaw to jest ok 400 pln a moje pytanie bylo czy do 200 da rade cos zrobic ale rozumiem ze nie to bede musial sobie to rozbic na pare miesiecy i moze na wakacje uda sie cos skompletowac

Jak do 200 zł to zestaw Clay Kit + wosk NXT 2.0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanie tak z delikatnie innej beczki :)

Na opakowaniach piszą, że można prać te ręczniczki z mikrofibry, zarówno te supreme shine jak i water magnet, ale nie ma żadnych bliższych szczegółów.

Czy można je prać w proszku i w ciepłej wodzie, czy też np. tylko w szarym mydle i zimnej/letniej wodzie ? Jak wygląda sprawa z aplikatorami w tej kwestii ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie zasada jest taka, że nie należy prac tych rzeczy w chemii, która zawiera jakieś dodatki, zmiękczacze albo też w płynach do płukania. To wszystko zniszczy strukturę tych ręczników (aplikatorów nie powinno ruszyć). Możesz kupić sobie do tego najtańszy i najsłabszy proszek, zamoczyć w mocno ciepłej wodzie te rzeczy i po 1h wyprać ręcznie (ja tak robię).

Bardzo dobrym sposobem jest szare mydło (coś ala Biały Jeleń) - świetne do tego rodzaju zastosowania.

Można też prać w pralce, najlepiej w temperaturze 60 stopni i z delikatnym proszkiem. Jeszcze lepiej jest przeprać przed praniem wszystko w szarym mydle i do pralki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie szare mydło się do tego bardzo dobrze nadaje. Ale dla fanatyków można użyć takiego płynu http://www.sklep.car-spa.pl/pl/product/57/son-550-cs-sonus-der-wunder-wasche---srodek-do-prania-mikrofibry.html

Niestety nie testowałem ani nie słyszałem opinii o tym produkcie, natchnąłem się na to przez przypadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na rozpoczęcie sezonu, korzystając z pięknych okoliczności przyrody... postanowiłem spróbować swoich sił z Meguiars.

Ok 3 i pół godziny pracy - wszystkie prawe wykonane ręcznie :)

Jak na pierwszy raz to efekt końcowy oceniam na dobry :)

pSkoi.jpg

RZtJ.jpg

pTwdA.jpg

pTGc9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Mam pytanie. Czy nie dalo by sie zastapic tych akcesoriow do nakladania i polerowania czyms innym niz produktami tej firmy? Boli mnie to ze musze wydac prawie tyle samo kasy na reczniki i waciki co na same kosmetyki.

Można, ale jakoś tanich produktów pozostawia wiele do życzenia. Czasami można trafić na coś dobrego, ale osobiście wolę akcesoria Megsa, bo po prostu są bardzo trwałe. Dla przykładu od 1,5 roku używam tylko 5 mikrofibr, a 1 z nich jest na co dzień w aucie i naprawdę przeżyła już takie brudy, że sam jestem zdziwiony. Dodatkowo jest po wielu praniach i dalej spełnia swoją funkcję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra... czy te aplikatory (te w formie malych krążków) tez sa wielokrotnego użytku? Czy po jednym nakładaniu wosku sa juz nie do doprania i do wyrzucenia.

Prosze powiedz mi jedna rzecz w sprawie glinki: nalezy ja uzywac razem z jakims innym srodkiem? To bylo kilka stron wczesniej ale nie wiem czy dobrze zrozumialem ze nie da sie nalozyc samej glinki tak samej z siebie.

Dzieki in Advance:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...