armani Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 Witam. Od jakiegoś czasu zaczęło mi cos pukać w prawym przednim zawieszeniu. Jeden znachor od siedmiu boleście wydedukował że to łącznik na stabilizatorze (wymieniłem oczywiście) a tu jak pukało tak puka, oststnio podjechałem na stację djagnostyczną i gościu powiedział że to napewno wahacz dolny, wymieniłem również i dalej to samo:(((((((( co to może być niech mi ktoś podpowie???? coś czuje że chyba opchne te auto bo zaczyna być cos awaryjne (
Pikuś Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 armani, czlowieku jak masz takich fachowcow to sie nie dziw, ze wymieniasz, a dalej i tak puka jak pukalo. Na odleglosc nie da sie zdiagnozowac, a tym bardziej, ze nie napisales kiedy Ci puka (w jakich sytuacjach). Poszukaj na forum bo o zawieszeniu to bylo juz wiele napisane. Nikt Ci nie kaze trzymac autka, ktorego nie lubisz bo niby sie psuje. :razz:
Radek321 Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 A kotóry wachacz wymieniałeś bo to może pukać wachacz do którego jest amortyzator przykręcony
armani Opublikowano 21 Lipca 2006 Autor Opublikowano 21 Lipca 2006 może i fachowców to i mam do bani ale mimo wszystko bez przerwy cos nawala w tym aucie, już coraz mniej zaczyna mi sie to podobac. A jeśli chodzi o wahacz to wymieniałem dolny, ten łupiasty taki 150 zł kosztował, i dale wali, a najbardziej jak jade po np. bruku albo przejeżdzam przez przejazd tramwajowy. Zaznaczam od razu że gumy na drążku stabilizatora też już wymieniałem
Hugo Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 może i fachowców to i mam do bani ale mimo wszystko bez przerwy cos nawala w tym aucie, już coraz mniej zaczyna mi sie to podobac. Oczywiście wiesz o tym , że największą wadą Audi jest ...........poprzedni właściciel
_siwy_ Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 A z drugiej strony, wymagasz od samochodu który ma już swoje za soba, że bedzie bezawaryjny jak nowy? Prosze Cię. Kupując używane auto po dużo NIŻSZEJ cenie niż nowy, trzeba się liczyć, że co jakiś czas to i owo padnie i trzeba będzie wymianić. Nawet w miare nowe auta się potrafią nieźle wysypać, co dopiero kilkuletnie.
MARTiiii Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 Niesłuchaj tych u góry tak czasami mają. Niestety zawiecha ma dużo elementów, nie wiem co masz za speców jeśli coś jest poszło sie walić to widać. Przez jeden drążek może stukać albo przez wszytkie. Znajdź innego speca, najlepiej z szarpakiem wtedy napewno dojdziesz, gdzie, co stuka bo to widać. Forum wiele ci nie pomoże przy zawieszeniu. Kto kupuje A4 powinien być przygotowany na częste wymiany elementów zawieszenia. Reszta cacy.
bushi Opublikowano 21 Lipca 2006 Opublikowano 21 Lipca 2006 Martii ma rację polskie drogi to zmora dla zawieszenia audi. Co do wahaczy to dolne są dw przedni i tylny więc lepiej udac sie do specjalisty z "trzepakami". Na pocieszenie powiem ci że miałem ten sam problem nawymieniałem się części w zawiszeniu dzięki niby specjalistom.
Bladyrs Opublikowano 22 Lipca 2006 Opublikowano 22 Lipca 2006 na 100 % stuka któryś z pozostałych niewymienionych wachaczy, obstawiam dolny prawy n
bolek Opublikowano 22 Lipca 2006 Opublikowano 22 Lipca 2006 jak sie paścia kupiło to teraz trzeba za to płacic koleżko,u mnie jak cos puka to mój mechanik wie co i gdzie,wymieniam i cisza i pamietaj ze lepiej wymienić co jakis czas którys z wahaczy w A4 niz turlac sie z pierdołami przez cały okres uzytkowania jak to jest w przypadku innych marek-za ta cene polecam lagune z 2000 roku ja masz cos zmieniać,napewno mniej kłopotu niz z Audi będzie :mrgreen:
armani Opublikowano 22 Lipca 2006 Autor Opublikowano 22 Lipca 2006 BOLEK, skad możesz wiedzieć że moje auto to padło,jest w za***istym stanie, zresztą ja byle obdrapańca bym nie wziął do reki, jestem za bardzo wybredny pod tym względem, mówiąc że auto mnei drażni miałem na myśli to żę musze sie sporo namęczyć żeby usterkę zlokalizować. A poza tym mam furkę na full wypasie ze skórką, w czarnym kolorze i z ksenonem. Tak wiec nic dodac nic ująć
bushi Opublikowano 22 Lipca 2006 Opublikowano 22 Lipca 2006 Bolek co do lagun to jestes w wielkim błędzie są bardzo awaryjne opinia fachowców Automoto i w praktyce w pracy moich trzech znajomych ma laguny jeden jest tylko zadowolony. Co do stukania nie ma co musisz jechać do fachowca i wyelimnowć usterkę i audiczka będzie mykać ze aż miło.
Gość zdeniu Opublikowano 23 Lipca 2006 Opublikowano 23 Lipca 2006 nawiązując do temetu renowek mamy a właściwie mieliśmy w firmie został tylko VelSatis: 2 x Clio, 2 x Megane, 2 x Laguna 1.9 i 2.2 , 1 x VelSatis 2.2 wszystkie nabyte w salonie wszystkie to najnowsze dieselki oczywiscie wszystkie robiły za sobą zasłone dymną (czarno) wszystkie miały całą mase awiarii VelSatis i Laguna po około 20-30 interwencji serwisowych przez niecały rok ostatecznie VelSatis dostał nowy silnik który po miesiącu spieprzył się tak samo ja stary NIGDY reno nikomu nie polece gorszego szmelcu nie ma i niech nikt nie mowi ze mielismy pecha ze trafil się zły egzemplaz bo to nie było jedno czy dwa auta tylko 7
bushi Opublikowano 23 Lipca 2006 Opublikowano 23 Lipca 2006 Brawo Zdeniu cała prawda o renówkach!!!!!! Popieram :!: :!: :!:
bolek Opublikowano 24 Lipca 2006 Opublikowano 24 Lipca 2006 Bolek co do lagun to jestes w wielkim błędzie są bardzo awaryjne opinia fachowców Automoto i w praktyce w pracy moich trzech znajomych ma laguny jeden jest tylko zadowolony. Co do stukania nie ma co musisz jechać do fachowca i wyelimnowć usterkę i audiczka będzie mykać ze aż miło. bushi zle zrozumiales,znapisalem dlatego lasguna bo to jedno z najbardziej awaryjnych aut na swiecie,dlatego na koncu wylądował usmieszek,pozdrawiam [ Dodano: 2006-07-24, 15:32 ] BOLEK, skad możesz wiedzieć że moje auto to padło,jest w za***istym stanie, zresztą ja byle obdrapańca bym nie wziął do reki, jestem za bardzo wybredny pod tym względem, mówiąc że auto mnei drażni miałem na myśli to żę musze sie sporo namęczyć żeby usterkę zlokalizować. A poza tym mam furkę na full wypasie ze skórką, w czarnym kolorze i z ksenonem. Tak wiec nic dodac nic ująć Skoro jest awaryjne to znaczy ze jest z nim cos nie tak,ja zrobilem 40 tys.km,zmienilem 2 wahacze i tarcze i to by bylo na tyle,przebieg 220 tyś ,skórą sie nie jezdzi i wypasem,wole miec wszytko sprawne i bezaawaryjne niz miec naszpikowane Wyposazeneiem
armani Opublikowano 24 Lipca 2006 Autor Opublikowano 24 Lipca 2006 witam ponownie. własnie dziś zlokalizowałem żródło tego pukania. Okazało sie że ci papraki którzy mi wcześniej diagnozowali zawieszenie nawet nie wzięli pod uwagę górnych wahaczy. Ja szczerze też o nich nie pomyślałem bo w ta tamtym roku je wymieniałem, ale na nasze drogi widac nie ma rady dzis wymieniłem górne wahacze i jak by ręką odjął. Wybity był jeden ale słyszałem że lepiej wymieniac je parami
bushi Opublikowano 24 Lipca 2006 Opublikowano 24 Lipca 2006 Co racja to racja silniczk na dobrej mocy i oczywiście zadbany to podstawa. Racja na skórze daleko się nie zajedzie heheh
MARTiiii Opublikowano 25 Lipca 2006 Opublikowano 25 Lipca 2006 Jakiej firmy wstawiłeś, wiesz jakiej były te wybite górne?
Bartass_1 Opublikowano 27 Lipca 2006 Opublikowano 27 Lipca 2006 Armani ile Cie to kosztowalo. ? Mam ten sam problem, tez mi stuka na bruku lub na poprzecznych nierownosciach.. Szlag mnie juz trafia od tego stukania
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się