YATES Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 Ostatnio jadąc do pracy chciałem trochę przeczyścić turbinkę i w okolicach 4500 obrotów auto dostało odcięcie i wpadło w tryb awaryjny. Do ponownego odpalenie straszny muł. Do VAG-a bede miał dostęp dopiero w weekend , a chciałbym wstępnie już coś wiedzieć więc tak na szybko - jakie są najczęstsze powody wpadania przy wysokich obrotach w tryb awaryjny ??? Kończąca się turbina, nieszczelny dolot, zapchany katalizator czy macie jeszcze jakieś pomysły ???
ArkadiuS Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 jest kilka powodów. Najczęstsze to np: kończy się T (przycina się zmienna, uszkodzona wirówka....), nieszczelny dolot (proponuję sprawdzić węże od od IC do T)
Pretor Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 Zrób logi wtedy będzie można powiedzieć coś konkretnego.
marewel Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 uszkodzona wirówka.... A co to takiego?
ArkadiuS Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 uszkodzona wirówka.... A co to takiego? wirnik
kris_lpgcars Opublikowano 21 Lipca 2010 Opublikowano 21 Lipca 2010 ale i tak gdybac mowiac krotko to moze byc cokolwiek a tak poza tym ciekawe bede sledzil
Sztomel Opublikowano 22 Lipca 2010 Opublikowano 22 Lipca 2010 Skoro problem wystąpił pierwszy raz i nie pojawił się przy kolejnych próbach przeciągania na wysokich obrotach to podejrzewam, że ani odczyt błędów ze sterownika silnika ani logi dynamiczne na chwilę obecną nic nie pokażą, błąd przeładowania lub niedoładowania jest zapisywany dopiero gdy zaczyna występować często lub jest trwała usterka ale w tym przypadku nie sądzę.
tomiczka Opublikowano 22 Lipca 2010 Opublikowano 22 Lipca 2010 Niedawno miałem podobny problem. Po przeciągnięciu, zaczynał strasznie mulić. Opisałem swój problem na mitingach kuj-pom i koledzy określili, że najprawdopodobniej zatarte kierownice turbiny lub EGR szwankuje. Postawiłem wszystko na jedną kartę i zacząłem go wkręcać ile Bozia dała, nawet przez chwilę do 5200 obr\min. Po parunastu takich przeciągnięciach, problem znikł jak ręką odjął. Koledzy orzekli, że najprawdopodobniej przyczyną były zapiekające się kierownice, a przez wysokie obroty, a co za tym idzie, wyższe ciśnienie spalin, rozruszały się. Jednocześnie dodali, że powodem zapiekania się owych kierownic, jest uprawianie PSJ. Od tej pory częściej pozwalam sobie na rozhuśtanie silniczka. Pozdrawiam.
spanky Opublikowano 22 Lipca 2010 Opublikowano 22 Lipca 2010 Skoro problem wystąpił pierwszy raz i nie pojawił się przy kolejnych próbach przeciągania na wysokich obrotach to podejrzewam, że ani odczyt błędów ze sterownika silnika ani logi dynamiczne na chwilę obecną nic nie pokażą, dynamiczne moga pokazac ze suszarka dmucha ponad stan ....
marewel Opublikowano 22 Lipca 2010 Opublikowano 22 Lipca 2010 błąd przeładowania lub niedoładowania jest zapisywany dopiero gdy zaczyna występować często lub jest trwała usterka ale w tym przypadku nie sądzę. Całkowita nie prawda,ale żyj z ta niewiedza.
Sztomel Opublikowano 22 Lipca 2010 Opublikowano 22 Lipca 2010 błąd przeładowania lub niedoładowania jest zapisywany dopiero gdy zaczyna występować często lub jest trwała usterka ale w tym przypadku nie sądzę. Całkowita nie prawda,ale żyj z ta niewiedza. marewel gdybym tego nie wiedział z autopsji to bym takich rzeczy nie pisał, z notlaufami miałem problemy od kilku miesięcy, najpierw sporadycznie występowały potem coraz częściej a mimo to VAG nie zapisał żadnego błędu (silnik ALH, sterownik 038 906 018 AE). Dopiero kiedy najpierw zardzewiała wewnątrz grucha podciśnienia i zablokowało na stałe w niej sztangę to pojawił się błąd 17965. Po wymianie siłownika podciśnieniowego spokój na kolejnych kilka miesięcy a potem ponowne notlaufy i błąd ten sam jak dźwignią kąta natarcia kierownic spalin przy turbo nie dało się już wcale ruszyć. Mimo logów dynamicznych 011, w których turbo z początku zaczęło znowu przeładowywać po zmianie siłownika podciśnienia i trybów awaryjnych błąd się nie pojawiał - dopiero pod koniec zanim postanowiłem wyczyścić zmienną geometrię. Nie pisz mi więc, że są to bzdury skoro o vagowaniu i diagnozowaniu błędów mam jako takie pojęcie.
szafa Opublikowano 26 Lipca 2010 Opublikowano 26 Lipca 2010 Witam! Mam ten sam problem, wymieniłem zawór ciśnienia doładowania było dobrze przez 2 dni teraz problem powrócił mechanik coś nawija o jakiś regulacjach albo wymianie turbo, co nie bardzo mi pasuje jak czytam forum jest ktoś w stanie z śląska porobić logi? najlepiej dziś albo jutro bo w środę mam oddać auto mechanikowi, auto ma przejechane ponad 251 tys. Może jakieś propozycje? bo w piątek mam jechać na Chorwację
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się