Piotrek98igo Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 eee,daj spokoj Poziek,za 6 kafli zatankuje dobrego paliwa na 2 lata [br]Dopisany: 17 Marzec 2008, 22:55 _________________________________________________a turbina ,albo supercharger?daloby rade ,czy szkoda zachodu i pieniadze przeznaczyc ,jak wyzej? jakis nawiedzony jestes :gwizdanie:
domjenick Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 jakis nawiedzony jestes no,chce dokonac niemozliwego :>
poziek Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 wiesz co, nie lepiej za tą kase kupić silnik 1.8T ?
Piotrek98igo Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 przeciez taki swap wyniesie go drozej niz by mial sprzedac swoja A4 dolozyc ta kase co jest na "superchargery" i kupic A4 1.8T
domjenick Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 ok,postawmy sprawe jasno ,kupilem swoje audi za niecale1000 funtow,to nie bylo duzo-okazja,potem sie okazalo,ze auto byle bite 2 razy,przodem i tylem,albo raz ,a dobrze silnik,no najslabszy,ale poza pompa wspomagania(problem opisany na forum) nie moge narzekac,rozrusznik i alternator z czasem do wymiany,ale to wiedzialem zaraz po zakupie(polak mechanik,kolezka ocenil to),silnik 1.8T -koszt jakies od 300 do 500 funtow plus robota,traansport itp-ok 100 funtow dodatkowe mody tu juz pytanie do Was,nie wiem ile w anglii,ale powiedzmy przyjechalbym do polski-ze wszystkimi kosztami 3000 zl-ok 600 funtow,tutaj zbliza sie granica zakupu auta w przyblizeniu teraz sentyment do tej kupy zelastwa i nerwow-nieoceniony troche pieniedzy na paliwo,bo pali tyle samo co 1.8, ale jak mam pomyslec,ze oddac to na zlom,to skrzywdzilbym to audi,pare razy mnie wku....la,ale zrobilem nia jakies 20 000 i nie moge powiedziec, ze byla powazna usterka,kombinowalem z filtrami,rezystorami na przeplywce,a teraz myslalem zeby zamienic na B6 ,tylko opcje sa dwie,albo sprzedac B5,kupic B6,albo zostawic B5 i kase ladowac w ta audi pomozcie,bo wasze doswiadczenie jest mi teraz na prawde potrzebne kupic B6 1.9 czy ladowac chajs w B5 1.6 najslabszy?
marcin j Opublikowano 17 Marca 2008 Opublikowano 17 Marca 2008 Kupić b6, 1.9 tdi , nawet nie ma się nad czym zastanawiać.Lub 1.8 T zależy co wolisz benzin, czy ON.
domjenick Opublikowano 18 Marca 2008 Opublikowano 18 Marca 2008 wiadomo , w anglii benzyna tansza ,diesle sa drozsze w utrzymaniu,ale malo pala,bo instalacja gazowa ,kosztuje ok 1500 funtow,chyba ,ze zainstalowac to w polsce,ale nie wiadomo jakie problemy z przegladem,(opisane na forum o tym temacie) potem serwis,uff w serwisie audi to kosztok 100 za sam wjazd na parking,dla porownania podam przyklad na B6 1.9 TDI 130 BHP,wymiana paska rozrzadu z napinaczem-750 funtow przeglad zrobili gratis ,nastepny przyklad samo podlaczenie do Vaga i postawienie diagnozy-120 funtow,dorobienie pilota i dodanie jescze jednego do kompletu- 120 funtow w porownaniu z tym , co mozna zarobic tutaj- to nie jest jakies nie wiadomo co,ale sie cenia,przynajmniej za niektore rzeczy druga strona ,to nowsze auto,mniejsza usterkowosc ,podatnosc na ew. mody- wszystko na plus pomysle nad tym
domjenick Opublikowano 18 Marca 2008 Opublikowano 18 Marca 2008 dzisiaj myslalem troche nad tym,postanowilem,wymienic,co do wymiany ,poczekam do konca roku i kupie b6
adams78 Opublikowano 18 Marca 2008 Opublikowano 18 Marca 2008 postanowilem,wymienic,co do wymiany Czytając Twoje wcześniejsze posty, mam wrażenie, że masz całe auto do wymiany, a mimo to nadal ładujesz w nie kasę. Przejechałeś 20tyś km, a ile już władowałeś...? All, wymiany, serwis, kombinacje itp. Liczyłeś? I nadal chcesz ładować, a za pół roku sprzedać? Nie kumam.
domjenick Opublikowano 18 Marca 2008 Opublikowano 18 Marca 2008 juz ci tlumacze,od momentu zakupu auta wlozylem troche pieniedzy w auto,ale to byly rzeczy,ktore zawsze sie robi po zakupie auta okazyjnie i z ogloszenia ,czyli pasek rozrzadu ,filtry,wymiana oleju,klocki,niedawno byl przeglad,wiec trzeba bylo wymienic wachacze,bo juz przyszedl na nie czas,kupilem 4 nowe opony, alternator dziala,ale cos tam jakies lozysko szelesci,mozna z tym jezdzic,ale mnie wkurza i chce to wymienic koszt ok 50 funtow,rozrusznik-dziala,ale jak jest silnik zimny to czasem przy starcie zapiszczy,nie jest to katastrofa,ale tez mnie to wkurza-do wymiany,koszt podobny teraz mam problem z pompa wspomagania,postanowione w sobote ide po pompe do sklepu,po swietach wymiana,jesli wszystko razem zrobie to wyjdzie mnie to razem z robocizna jakies 200-250 funtow,jestem zwolennikiem wymiany czesci na nowe, teraz podsumujmy ,co byc wolal,jako potencjalny kupiec tego auta ,nowy alternator,rozrusznik,pompa wsp.,wachacze,tarcze z klockami,bo za jakis czas trzeba bedzie wymienic,prawie nowe 4 opony czy auto w ktorym trzeba to wszystko wymienic,ja bym auta w takim stanie nie kupil poza tym to jeszcze bede jezdzil tym autem,wiec nie myslisz chyba,ze dalej bedzie tak ,jak jest nie wiem,czy w tym stanie dostalbym za nie 500 funtow,to nic, ze sie laduje kase w auto,w kazde auto bedziesz ladowac kase ,czy to beda nowe,lepsze podzespoly,czy chip jakis,nowe felgi,itp w nowe auta sie nie pakuje tyle samo kasy,bo postep poszedl w gore i auta sa lepsze,mniej usterkowe,ale kupujac nowe auto,za jakis czas ono straci na wartosci i bedzie trzeba zachecic czyms potencjalnego kupca tak to wyglada z mojej strony
Piotrek98igo Opublikowano 19 Marca 2008 Opublikowano 19 Marca 2008 nieprawda ze nowe auta sa mniej usterkowe,tak Ci sie tylko wydaje z Twojego punktu widzenia,za kilka lat tak samo beda sie sypac albo jeszcze i gorzej,to sa tylko czesci mechaniczne wszystko sie zuzywa i trzeba wymieniac nie ma reguly na to czy nowe auto czy stare...
domjenick Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 nieprawda ze nowe auta sa mniej usterkowe,tak Ci sie tylko wydaje z Twojego punktu widzenia,za kilka lat tak samo beda sie sypac albo jeszcze i gorzej,to sa tylko czesci mechaniczne wszystko sie zuzywa i trzeba wymieniac nie ma reguly na to czy nowe auto czy stare... moze i masz racje,ale zanim nowe auto zacznie sie sypac,to pojezdzisz nim bez powaznych usterek pare lat,auto starsze juz sie sypie i usterki mozesz miec na co dzien, ja widze taka roznice
poziek Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Panowie rozmowe powinienem przeneiść do działu na każdy temat...wieć skończmy już...
jarko Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Witam, A ja bym się chciał coś dowiedzieć o tym co w temacie. Bo jak dotąd to wiem że sam wirus wielkich szkód nie wyrządza, ale czy na pewno ? A dalsze modyfikacje, jeżeli zapragnąłbym mieć jeszcze więcej ? Jak dużo ryzykuję ?
domjenick Opublikowano 20 Marca 2008 Opublikowano 20 Marca 2008 Panowie rozmowe powinienem przeneiść do działu na każdy temat...wieć skończmy już... szczerze mowiac czekalem kiedy to nastapi,bo juz ladnych pare postow temu zboczylismy z tematu :gwizdanie: Witam, A ja bym się chciał coś dowiedzieć o tym co w temacie. Bo jak dotąd to wiem że sam wirus wielkich szkód nie wyrządza, ale czy na pewno ? A dalsze modyfikacje, jeżeli zapragnąłbym mieć jeszcze więcej ? Jak dużo ryzykuję ? bedziesz mial jeszcze szybsze auto :>
Rekomendowane odpowiedzi