Płacenie mandatu

[BARTOL 0]

Witam.

Wczoraj dostalem mandat na 500zl! Czy słyszeliście o tym ze mozna zapłacić np. 200zl a oni i tak nie sprawdza? Wpłata wpłyneła a ile mialo byc to juz nie chodzodzą do tego? Kolega kiedyś tak zapłacił ale chyba zamiast 50 czy 100 wpłacił im na konto 20zl. Kilka lat temu do tej pory nic nie przyszlo bo i juz przedawnione.

[Cristoforo 2]

nie wiem być może przepisy się zmieniają

ogolnie to potrzebują kasy

sprawdz, zapłać 100zł jeśli nie zapuka do twoich drzwi smutny Pan i nie zabierze Tobie żelazka to śpij spokojnie

[Buba 7]

wplac 50 a jak bedzie problem to powiesz ze jedno zero sie nie wcisnelo

[BARTOL 0]

Hehe no wlasnie tak sie zastanawiam. Nie spotkaliscie sie z czyms takim? Czy moze przyjsc pismo ze nalezy zapłacic reszte?

[k0za 0]

hehe to jak przyjdzie to wtedy dopłacisz. przecież kolejnych 500 nie dostaniesz, za niewinność

[beneq 0]

Jak wpłacisz cześć (np te 200zł) to wtedy reszta zadłużenia zostaje na policji i nie kierują tego do urzędu skarbowego, czyli nie zapuka do Ciebie komornik.

[marekg 4]

a powinien zapukać i zabrać 5000. Zasłużyłeś to zapłać mandat. Ja nie wiem ale jak ma być dobrze w tym kraju skoro co jeden to kombinuje jakby tu uniknąć kary, na którą sam własną głupotą zapracował. Ale jak pojedzie do Czech to już potulnie jedzie zgodnie z przepisami bo jak złapią to sie nie wypłaci. No czemu tam nie pokombinujesz? Nie rozumiem i nie popieram. Zamiast wziąć na klatę skoro się głupim było to jeszcze cwaniaczy. Bez urazy ale taka postawa to porażka na całej linii.

Inna sprawa, że to nie policja bawi się w ściąganie mandatu tylko w przypadku województwa śląskiego na przykład Urząd Wojewódzki i to oni walą od razu do komornika bez ostrzeżenia. Dostaniesz pewnego dnia pismo (twój pracodawca też) o zajęciu części wynagrodzenia na poczet niezapłaconego mandatu. Policja przekazuje papiery do urzędu i już nic im do tego więcej. Także jak koniecznie musisz błaznować to próbuj, sam pracujesz na swoją opinię.

A tak wogóle to gdzie jest moderator? co to za temat na poważnym forum, porady jak okiwać system i uniknąć zasłużonej kary?

[k0za 0]

no to teraz każdy przedstawi swój światopogląd.. bez sensu. Ja tam akurat kolegę BARTOL popieram.

[marekg 4]

no to teraz każdy przedstawi swój światopogląd.. bez sensu. Ja tam akurat kolegę BARTOL popieram.

bez sensu to jest oczekiwanie przestrzegania prawa od innych i psioczenie na dziadostwo dookła a samemu się kombinuje jak nie zapłacić za swoją głupotę. Trzeba nie mieć szacunku do samego siebie żeby tak kombinować.

W sumie to jeśli kolega BARTOL uważa, iż został niesłusznie ukarany mandatem to mógł go nie przyjmować i próbować się odwoływać. I to jestem w stanie zrozumieć i jak najbardziej popieram. Ale jeśli się zasłużyło na mandat to trzeba przyjąć na klatę i wyjść jakoś z tego z klasą. Jak raz czy drugi zapłacisz to trzeci raz pojedziesz jak Pan Bóg przykazał. A tak raz ci się upiecze to i drugi i trzeci...aż zawiniesz się o drzewo albo ktoś dzięki tobie tak skończy

[Muskel1 1349]

Problem w tym, ze Polska to niestety kraj przekretow, lgaczy i kombinatorow. Tak sie nauczyli przez dziesieciolecia, ze wszystko mozna przekrecic, wykombinowac albo po znajomosci zalatwic i ciezko to wyplewic.

Najgorsze w tym to to, ze jak sie na zachodzie z nas smieja i wytykaja nas palcami, ze sami zlodzieje, oszusci i skorumpowani kretacze jastesmy, to wlasnie ci o ktorych mowa sa najbardziej oburzeni.

[k0za 0]

Proponuję czym prędzej zamknąć ten temat bo zaraz się zrobi kto jest za PIS, PO, SLD itd ot tacy to już z Nas Polacy

[BARTOL 0]

Zadac pytanie to zaraz Cie zbesztają. Pytam tylko czy cos takiego słyszeliscie. Nie mow że Ty taki uczciwy bo sam pewnie nie raz bluźniłeś na policje jak Cie suszarą wzieli a jechałes raptem 20km wiecej. Płacenie mandatu porównywac do sytuacji w kraju to troche nie na miejscu... To co sie wyrabia z fotoradarami to też smiech na sali bo mamy ich wiecej niz km autostrad a za chwile sie okaże ze to jednak nie zgodne z prawem i beda wszytkie usuwać. Tak czy inaczej dostałem to zapłace i nie cwaniakuje jedynie nie zgadzam się z wysokością obecnego taryfikatora.

[Thom4s 1]

jedynie nie zgadzam się z wysokością obecnego taryfikatora.

To jedź do Szwajcarii, Anglii lub innego kraju UE, tam za przekroczenie o 50km/h można od razu stracić prawko i mieć sprawę w sądzie, który nałoży taką grzywnę, że się nie pozbierasz. W Polsce są bardzo łagodne kary za przekroczenie prędkości, dlatego wszyscy mają to w d#pie. W Irlandii znajomy stracił prawko za jechanie 180km/h i nie było pytania czy się zgadza i przyjmuje mandat.

[hornet 2]

płać i płacz. Trzeba było wolniej jechać a nie teraz kombinować jak koń pod górę

[BARTOL 0]

A kto powiedział ze przekroczyłem prędkosć? Czytanie ze zrozumieniem. Wiem jak to jest w innych krajach ale po co to mowisz? Wypowiedz nie na temat...

Moderator niech zamknie temat.

[Ciepły 1]

Kolego marekg wybierz się na wiejską do Wa-wy i wygłoś swoje poglądy ... Tu rozchodzi się o 1/4 wypłaty przeciętnego polaka więc nie ma się co dziwić że kolega kombinuje. Ludzie robią przekręty prawne, skarbowe na miliony złotych i bawią się na Majorce! Niestety czasem policjant daje Ci sam znaki że chce łapówkę i co na to powiesz ? [br]Dopisany: 03 Wrzesień 2010, 09:59_________________________________________________Polska ...

[marekg 4]

Kolego marekg wybierz się na wiejską do Wa-wy i wygłoś swoje poglądy ... Tu rozchodzi się o 1/4 wypłaty przeciętnego polaka więc nie ma się co dziwić że kolega kombinuje. Ludzie robią przekręty prawne, skarbowe na miliony złotych i bawią się na Majorce! Niestety czasem policjant daje Ci sam znaki że chce łapówkę i co na to powiesz ? [br]Dopisany: 03 Wrzesień 2010, 09:59_________________________________________________Polska ...

Złodziejstwo dookoła nie usprawiedliwia cię w żaden sposób jeśli ty też coś ukradniesz. Nic nie zwalnia cię z przestrzegania prawa. Jak kogoś nie stać na mandaty to niech jeździ zgodnie z przepisami - kara ma być dotkliwa aby była skuteczna.

Chciałem napisać coś jeszcze, co dałoby Tobie i innym twojego pokroju do zastanowienia ale po głębszym przemyśleniu stwierdziłem, że to nie ma sensu. Można pisać i apelować o rozsądek, o racjonalne myślenie żeby wreszcie wyplenić to warcholstwo ale to jest jak rzucanie grochem o ścianę.

[Ciepły 1]

Źle mnie zrozumiałeś ... Ja nie mówię że nie powinno być mandatów za złamane przepisy jestem zdania że to nas czegoś uczy (własny przykład) Lecz twoje wypowiedzi nic nie wnoszą to tak jakbyś wszedł na trybunę wisły kraków i skandował cracovia pany. Żeby zmieniło się coś w państwie i nie dochodziło do takich kontrowersyjnych spraw ludzie muszą się zmobilizować i działać w zespole jednostka taka jak ty nie ma szans się przebić i zostaje zniszczona. Przykre ale prawdziwe ...

Nie popieram unikania kary bo sam nie raz ja zapłaciłem po prostu nie dziwi mnie kombinowanie innych osób :gwizdanie:

[marekg 4]

Żeby zmieniło się coś w państwie i nie dochodziło do takich kontrowersyjnych spraw ludzie muszą się zmobilizować i działać w zespole jednostka taka jak ty nie ma szans się przebić i zostaje zniszczona. Przykre ale prawdziwe ...

W pełni zgadzam się z powyższym twierdzeniem. Ale mobilizację ludzi wyobrażam sobie w przypadku mandatów w postaci właśnie przestrzegania przepisów. Jeśli np. mamy patologię w obsłudze fotoradarów w jakimś mieście to ludzie zamiast się buntować, wszczynać protesty itp itd. to wystarczy żeby miesiąc albo dwa jeździli jak trzeba. firma obsługująca fotoradar wypowie miastu umowę w trymiga bo nic nie zarobi na tym interesie. I będzie git bo patologia odejdzie, ludzie okaże się że jednak mogą przestrzegać przepisów i wyjdzie wszystkim na dobre. Ale wszyczynanie protesów tylko dlatego, że się nie potrafi przyjąć na klatę że się przepisy złamało...

Chociaż suma sumarum akurat ciągle w naszym społeczeństwie taka postawa to utopia. niestety, bo dojrzalsze społeczeństwa jednak tak potrafią. Ale jeszcze parę pokoleń i może nam się uda. oby

[Guregoru 2]

Chciałem coś powiedzieć ale jak czytam niektóre wypowiedzi to aż mi się podnosi