Sprawa jest prosta, jak będziesz ugniatał go od świateł do świateł, to ujeździsz manuala, jak i automat. Tu nie ma reguły, wszystko się rozchodzi w jakim stanie masz auto. Zwróć uwagę, że większość ludzi w PL kupuje chrupki i je cisną, a później płaczą że przez "chipa" samochód im się zepsuł.
Kumpel ma 3.0tdi zrobił stage 1 przejechechał ok 230tkm i auto jeździ na oryginalnych pozespołach- czytaj turbo sprzegła, dpf etc, tylko wszystko wymieniane wcześniej. Rozrząd zrobił przy około 200tkm jak mi się wydaje, skorzystał z gwarancji od sprzedawcy, nie wiadomo czy auto ma realny przebieg.
Aktualnie około 320tkm na liczniku i powoli do zmiany turbiny.
Przysłowiowy chip tuning to nie wyrocznia dla auta, a stan, poprzedni właściciel i użytkownik, jak i wykonawca programu.
Nie jeździjcie do partaczy, jeden wyłączy, zrobi przelot, wyrzuci adlb, inny zrobi lekkiego softa silnika i skrzyni.
To od was zależy co będzie z autem. Osobiście moje bmw e91 w manualu stuka 380tkm po modach. 20tkm wczesniej wymienilem turbo, wyprany dpf- prawd jest juz drugi i wymieniony 1 wtrysk.