Skocz do zawartości

piterra

Pasjonat
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez piterra

  1. takim sopranem jak Ty? Ty chyba dawno nie jeździłeś po lesie w bagażniku.
  2. dupowłaz czekaj niech ja cię dorwę to inaczej będziesz śpiewał :decayed:
  3. Nie robić mi tu BORUTY i nie traktować Mirona jak gówniarza i amatora, DOBRA!!!!!!! :baseball: :baseball: :baseball: :baseball: :baseball:
  4. Krolu martwisz się jakbyś jechał w jednym aucie w 4 osoby każda o masie 120kg a trzsa miałaby nie 80 a 800km ma ktoś bagażnik na dach do sedana b5 ??? :gwizdanie: dobra narazie luz przecież wcześniej pisałeś że masz :mysli: :mysli:
  5. Krolu martwisz się jakbyś jechał w jednym aucie w 4 osoby każda o masie 120kg a trzsa miałaby nie 80 a 800km
  6. załamałeś się biedactwo??
  7. nie wnikaj bo kociej mordki dostaniesz dokładnie - proszę mi tu nie mieszkać kto z kim jedzie i kogo zabiera koszt całości sprzętu - nie ważne jakiego A gdzie jedzie sprzęt Panie Prezesie ? DHL'em
  8. ktoś tu musi porządek trzymać
  9. nie wnikaj bo kociej mordki dostaniesz
  10. kurde ale biało to moja robota :polew: :polew: :polew: :polew:[br]Dopisany: 03 Styczeń 2010, 12:38_________________________________________________
  11. ej laski malowanie zamieniłem na gotowanie i teraz podaję do stołu :kox: :kox: pieczone mięcho :naughty: :kox: :kox: :kox:
  12. na lawecie czy on nią przyjedzie? [br]Dopisany: 02 Styczeń 2010, 14:50_________________________________________________Dobre Postanowiłem wziąć krótki urlop. Uzmysłowiłem sobie jednak, że przecież wszystko już wykorzystałem. Ba! Chyba nawet zalegam szefowi dzień (lub dwa?). Pomyślałem, że najszybciej zmiękczę boss-owe serce, gdy zrobię coś tak głupiego, że ten zacznie się nade mną litować! No, bo przecież przemęczony jestem, przepracowany i... zaczyna mi odbijać. Samo życie... Następnego dnia przyszedłem trochę wcześniej do pracy. Rozejrzałem się dookoła i... Mam! Odbiłem się od podłogi i poszybowałem w kierunku żyrandola, złapałem go mocno i wiszę! Wchodzi kolega zza biurka obok i rozdziawia gębę, patrząc na mnie (drewniany wzrok ma koleś, czy co?). - Ciiiii - szepczę konspiracyjnie - Rżnę psychola, bo chcę kilka dni wolnego. Gram żarówkę, rozumiesz? Kilka sekund później wchodzi szef. Już od progu huczy basem, co ja tam robię u góry. - Ja jestem żarówka! - wypiszczałem. - No co ty? Pogrzało cię! Weź lepiej kilka dni wolnego, niech ci główka odpocznie! Wdzięcznie sfrunąłem na podłogę i zaczynam się pakować. Kątem oka widzę, że kolega też zaczyna się pakować! Szef zainteresowany pyta go: - A pan dokąd? Kolega odpowiada: - No, do domu... Przecież po ciemku nie będę pracował! :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:
  13. no panowie jak na tą godzinę to gliwice rządzą w kategorii "10 najaktywniejszych użytkowników" http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?action=stats
  14. spoko gówniarze [br]Dopisany: 02 Styczeń 2010, 14:13_________________________________________________też was lubię
  15. somes a jak skończysz to "turlaj dropsa" a ty Krolu też
  16. a moje mają wirusa Kroycfelda-Jackoba hahaha
  17. na biało :polew: :polew: :polew: pedały nie na biało
  18. ale moje są bardziej wściekłe
  19. i wystraszył się chłopaczek :polew: :polew: :polew: [br]Dopisany: 02 Styczeń 2010, 13:53_________________________________________________dobra spadam pomalować tą łazienkę
  20. zapomniałeś dodać że "limited edition"
  21. dobra będziesz mógł sobie wyssać sam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...