Tomek WRA

czujnik temperatury do wywalenia

wyjmij bagnet, jesli jest na nim taka maz, to byc moze jest to uszczelka. wiele czynnikow wplywa na zjawisko mazi na korku wlewu oleju, jedna z nich jest roznica temperatur i jazda na krotkich odcinkach, jesli plynu nie ubywa, albo nie przybywa to raczej nie ma sie czym martwic.

zdejmowalem pokrywe silnika kilka razy przy roznych TDI i nie ma tam zadnej dmuchawy. jezeli nie jest to wentylator od klimy to jakas czarna magia

sprawdz czy przypadkiem nie puszcza uszczelka pod pokrywa zaworow, czesty przypadek.

polecam dirko i po wycieku

kazdy silnik tdi ma slady oleju w dolocie,chyba, ze ma zamontowany oil catch tank. co drugi ma delikatny wyciek z zaworu egr, wystarczy go wyczyscic i zaslepic. oznaka padnietego turbo nie musi byc ubytek oleju z silnika, sa rozne objawy, jesli rzeczywiscie turbina puszcza tak duzo oleju jak kolega pisze moze dojsc do rozbiegania silnika( ) najlepiej sprawdzic w przewodach od intercoolera czy jest w nich duzo oleju, jesli niewielkie ilosci to raczej uszczelniacze na zaworach powoduja ubytki oleju.jesli chodzi o wymiane odmy, to wymienia sie cala pokrywe zaworow, koszt w ASO okolo 400zl. moje firmowe caddy 1.9 tdi ma nowa turbine a olej pochlania litrami

czerwony plyn jak najbardziej, wazne by spelnial normy, jesli to autoryzowany zaklad to raczej wiedza co roba i nie ma czym sie przejmowac. ja osobiscie zalewalem czerwonego ATF Mobila do BMW, teraz do audi i nigdy nic sie nie dzialo. nawet firmowe Ducato z 2010 roku ma taki zalany. wiec niczym sie nie przejmuj.

wymienilem walek, popychacze,panewki na walku, szklanki jakis miesiac temu i zero dudnienia, wczesniej dudnilo na kilometr

zdejm pokrywe zaworow i sprawdz czy na krzywkach jest fazka, jesli rant jest ostry walek i reszta osprzetu do wymiany koszt w granicach 1200-1800zl. wszystko zalezy na jakich czesciach. jesli to tylko broki to wystarczy je dobrze powkladac

a czy to nie przypadkiem z filtra powietrza????

przypomina troszke kolo dwumasowe, mialem podobny przypadek w firmowym CADDY 1.9 tdi.

troszke jest gimnastyki z wyjeciem ic, ale wystarczy wyjac lewa lampe, odkrecic mocowanie dolne lampy, odczepic plastikowa puszke z ic, zdjac rury powietrza i powoli wyciagnac, odkrecenie samego nadkola nic nie da. oczywiscie mozna zjac zderzak, jak kto woli, ale z wyjeciem lampy troszke mniej roboty

jesli chodzi o egr w silniku AWX to tylko zaslepic, oczywiscie nie obejdzie sie bez czyszczenia(wypalania)syfu w kolektorze. osobiscie po zaslepieniu swojego AWX i kulku znajomych z okoicy, odczuwalna jesl lzejsza praca i lepsza dynamika w przyspieszaniu, no i oczywiscie turbodziura praktycznie przestaje istniec, auto zbiera sie z samego dolu, nie trzeba czekac tak dlugo na turbine.

pewnie masz racje, trzeba pomierzyc cisnienie i niech fachowcy sie wypowiedza

piekne to byly czasy, wtedy wystarczyl tylko srubokret i kombinerki, a dzisiaj byle awarii nie da sie ogarnac bez pomocy sztabu mechanikow i solidnego komputera

castrol (szajstrol) zalej motulem lub liqui moly, kazdemu kto zalewa ten syf do silnika bierze olej i pozniej sa problemy z wytartym walkiem, zmien olej i po krzyku, jesli turbina pada bierze olej litrami, a sladowe ilosci w ukladzie dolotowym pochodza z odmy i jest to w TDI normalne

poprawka jesli chodzi o wyzucanie oleju z bagnetu. dzisiaj sprawdzilem w vw caddy i dwoch busach firmowych, na wolnych obrotach troszke chlapie olejem z bagnetu i podobno jest to normalne w dieslu, bo jest wieksze sprezanie. w serwisie fiata twierdza, ze jesli nie ma charakterystycznego puf puf z bagnetu to olej moze sobie delikatnie chlapac. w moim audi tez delikatnie chlapie, ale sa to sladowe ilosci. nowe graty, cisnienie na cylindrach idealne, nie ma dudnienia z filtra powietrza, wiec nie ma sie czym martwic

odma, nie powinna miec nic do dudnienia, jesli po zdjeciu rury z zaworu egr i przylozeniu reki na wlaczonym silniku czuc jak cofa sie powietrze diagnoza jest jedna, wytarte krzywki na walku, najlepiej zdjac pokrywe i sprawdzic czy krzywki maja ostre krawedzie, jeli tak to walek do wymiany, kazda krzywka powinna miec fazke, jesli krawedz jest ostra to wiadoma sprawa. objawem zatkanej odmy jest wyrzucanie oleju z rurki od bagnetu, no chyba, ze sie myle

najważniejsze, ze problem z dudnieniem rozwiazany, a to czy angielski walek jest ok, okaze sie z czasem. druga sprawa to lac dobry olej motul, liqui moly najlepiej co 10-12 tysiecy oczywiscie z specyfikacja 505.01

1000zl czesci 200 robocizna, mowia, ze od kilku lat wszystkim te czesci wrzucaja i jeszcze nikt na reklamacje nie przyjechal, z tego co wiem to walek jest angielski.

mialem problem z dudnieniem od ponad roku, wszelkie nasluchiwania, pseudo mechanicy i ich czary nie pomogly. przewalilem caly internet i diagnoza jest tylko jedna, walek, panewki, popychacze do wymiany. tydzien temu robili mi taka wymiane w Pionkach kolo Radomia, koszt naprawy z czesciami 1200zl. auto chodzi jak marzenie.

zaslepilem egr i u mnie jest idealnie, zero telepania buda, sprawdz poduchy tak jak napisal kolega.

mi pomagal kumpla ojciec i wynioslo mnie okolo 900zl, troche rozkrecania, ale oplacilo sie w kieszeni zostalo na oplaty i olej z filtrami, czyli serwis potrafi zedrzec tylko kase, za roboczo godzine licza sobie od 100-300zl w zaleznosci co robia, masakra.

tak mi powiedzial pan mechanik w serwisie volkswagena, a za wymiane calosci krzyknol 2800zl, dziwnie to brzmi, ale coz:shock3:

producent przewiduje wymiane przy 120000km(albo co 10 lat), jednakze ustalona jest granica 90000km ze wzgledu na bezpieczenstwo, ja osobiscie wymieniam co 60000km, wymienia sie kompletny rozrzad , wszystkie rolki, pompe wody. co do chmurki przy odpalaniu najlepiej podpiac pod vaga i sprawdzic co ja boli. jesli chodzi o akumulator to lepiej wlozyc o wiekszym pradzie rozruchowym, diesel potrzebuje wiekszego kopa przy odpalaniu, 55ah to troszke za malo, ale na kilka dni raczej nie zaszkodzi.