Wesoly ten temat, a juz najweselsze to sa komentarze w stylu: "Dawac tych fejkowych sprzedawcow!- zrobimy z nimi porzadek!" :decayed:
Nic nie zrobicie. Taki rynek i juz. Dobra banka oleju (5L) kosztuje miedzy 50€ a 90€ czyli w przedziale okolo 180-380 zeta, wiec odpowiedzmy sobie szczerze- ilu z nas jest gotowym zalac olej za taka cene do auta? (a to tylko olej bez filtrow) Co 15 000km, no bo LongLife jest beee....
A skoro jest zapotrzebowanie na olej w danym przedziale cenowym to handlowcy- ktorzy sa tyko posrednikami miedzy wami a producentem, albo czesciem miedzy innym handlowcem (handlowcami)- staraja sie taki organizowac zeby zarobic. Nie wiem ilu swiadomie sprzedaje Fejki, ale nie chce mi sie wierzyc ze 100% sprzedawcow (zwlaszcza z allegro) sa swiadomi pochodzenie towaru kory sprzedaja.
Nie znam Dzika, ale jest dla mnie wiarygodny i szacun za to ze potrafi ten towar za takie ceny organizowac...
To przypomiona , jak juz trafnie zdaje sie Dzik okreslil, zapotrzebowanie na samochody z przebiegiem nie wiekszym niz 180 000km. - Wesoly ten rynek jest...