Madbar no dobra wszystko ładnie pięknie ale coś ci się bedzie należało za tą zasługe.... Więc luz nic za darmoche.
Jakbym chcial za ta robote cos brac, to bys sie nie wyplacil . Zrobie to dla przyjemnosci, bo lubie takie pierdoly, ale mozemy sie umowic, ze jakis deser postawisz w KC po robocie, bo kawy nie lubie, a piwa sie nie da, jak sie prowadzi
Zobaczymy, ile czasu zajmie mi Rako, ale ogolnie nie ma problemu.
spoko będzie deser