Pij1973

Tylko jeśli uszkodzona by była wiązka, to raczej by się nie naprawiła chyba sama z siebie...

No dziś mam nadzieje kumpel da radę się podpiąć. Auto cudownie ozdrowiało (mam nadzieję), od wczoraj nie ruszane. Wsiadł kumpel podpiął vaga i zero błędów. Odpalił, auto chodzi normalnie. Pojeździliśmy kilkanaście minut, zero błędów, zero missfire'ów, po prostu wzorowa jazda Nic już nie kumam... grunt że chodzi, ale niesmak pozostał.

Kompa pewnie dziś wieczor podepne bo na wyjezdzie jestem. Że to moduł zdiagnozowakem odpinając poszczególne cewki i zamieniając je miejscami. Wczoraj jeździłem i bylo ok a rano zonk...Wysłane z mojego PSP5453DUO przy użyciu Tapatalka Wsadziłem nowy moduł, auto odpaliło od razu jak poprzednio i chodziło równo, ale po kilkuset metrach jazdy zaczął się dławić - zgłupiałem... Komp jutro będzie podpięty.

Procedury nie przeprowadze bo jak wyżej napisałem nie moge połączyć sie z kanałem 55-Xenon Range.Swoją drogą co da mi procedura, to sie tyczy tylko samopoziomowania, a ja mam 2 strumienie światła ( mocny na dole, słaby na górze ) sama linia graniczna jest dobra. Poniżej wstawiam fotke jak to wygląda na żywo. Jest mozliwość zebym źle założył palnik do lampy? Palnik ma ząbek na kołnierzu, co raczej powinno zapobiegać takim sytuacjom, ale zawsze warto sprawdzić.Wysłane z mojego PSP5453DUO przy użyciu Tapatalka

Padł mi moduł zapłonu, brak prądu na jednej cewce i auto chodziło na 3 gary. Moduł zmieniłem na nowy (oryginał) i po poludniu było ok, silnik chodził normalnie, odpalał bez żadnego problemu. A dziś rano już nie odpalił, rozrusznik kręci ale nawet nie zagada . Jakieś pomysły pany? Wysłane z mojego PSP5453DUO przy użyciu Tapatalka

Koło robi robotę

Tylko oryginał zakładać, u mnie dziś padł zamiennik po 1,5 roku Co z tego że tani jak by trzeba drugi wozić na podmianę w razie W.

Bardzo gustownie

180 koników i moment pod 300 - wystarczy żeby fajnie się odpychało mam podobnie i jak dla mnie do sprawnego przemieszczania się zwłaszcza na trasie w zupełności wystarczy.

Szerokości i bezawaryjności

225/45 idealnie się naciąga, i jest kompromis między komfortem a balonem na feldze

Śliczna, z tą mocą to już się jedzie

Będzie tylko nie wiem jak gaz będzie reagował na softa A jak ma reagować? But i idzie Kumpel w AEB śmigał na gazie, ja śmigam - wszystko hula

Zderzak robi robotę

Jak już koledzy pisali - lampy out, do tego poszukaj kubełków (jak lubisz latać po śniegu to trzymanie boczne docenisz ). Do tego jakieś fajne koło (Avus - zawsze mi się podobały te felgi) no i jak już ograniesz wszytsko to programik na 200/300 i wtedy będzie jazda

Soft koniecznie jeśli jeszcze jest seria

Peszek, powodzenia w szukaniu.

Powitać

Śliczna... i w moim kolorze

Powodzenia

Ostatnio wymieniałem u siebie przegub wewnętrzny, bo terkotał przy skręcie kół w lewo i cofaniu. Jeśli mechanik twierdzi, że przegub ma luzy, warto go wymienić, bo może być tylko gorzej.Bezwzględnie go wymienie. Luz jest niewielki i jak powiedzial mechanik nie jest to do wymiany na gwałt. Na razie nie szykuje mi sie żaden dalszy wyjazd wiec pewnie poczekam do wiosny.Wysłane z mojego PSP5453DUO przy użyciu Tapatalka Przy skręcaniu, zawracaniu i to tylko przy dodawaniu gazu. Przy wyższych prędkosciach nic nie slychać. Łożysko ze słyszenia znam, to zupełnie inny dźwięk.Wysłane z mojego PSP5453DUO przy użyciu Tapatalka Przegub wewnętrzny zamówiony, wymiana na dniach. Jednak nie czekam, nie lubię jak wiem, że coś niedomaga w aucie, od razu gorzej się jeździ Prawda Od razu spina, że zaraz się urwie No i śnieg spadł, pobawić się można a tu terkocze i terkocze Update: Po wymianie lewego wewnętrznego przegubu terkotanie przy mocnym skręcie w lewo nie ustało... Nie mam pomysłu co to może być??

Turbo żyje, turbo pije Sprawdzaj dolewaj i jeździj, wszystko w normie jeszcze Znajomego B8 2.0 TFSI łyka 3x tyle

Fajne autka, fajne hobby

Za cewkę dawałem 95 zł, ale okazało się że to nie ona padła, tylko wzmacniacz zapłonu. Auto mam prawie dwa lata (40 kkm) i cewek nie ruszałem. Tak jak kolega pisał, na zapas nie ma co wymieniać, pakiet startowy czyli rozrząd, olej, filtry, płyn hamulcowy. Reszta w miarę potrzeb.