Mesiah

Wszystko wiadomo sprawa i znam temat ale ja już serio nie miałem sił na to. Wszystko robiłem na podwórku a wiało jak cholera przy -5. Jak pisałem wyżej wahacze do wymiany i miałem to gdzieś a teraz widzę , że to może być przez nie. Oprócz poluzowania 4 wahaczy i dokręcenie ich na glebie nic więcej chyba nie trzeba robić? Ustawienie wahaczy na glebie nic nie dało. Nie opadł nawet 0.5 cm. Ludzie pomóżcie. Wymiana amorów na sportowe pomoże? Amory w ogóle różnią się wysokością łoża na sprężynę?

Dziwna sprawa. Jak rozwiążesz problem daj znać bo może to pomóc paru osobom i ewentualnie ustrzec przed błędami przy wymianie wahaczy.

Czyli reasumując dokręcenie wahaczy nie miało u Ciebie wpływu na wysokość auta? U mnie po wymianie sprężyn przód nie usiadł jak powinien i stoi o jakieś 2-3cm za wysoko. U kolesia u którego kupowałem było ok. U siebie nie ustawiłem z pośpiechu wahaczy (są do wymiany więc miałem to gdzieś) i kolega z forum podpowiedział mi , że to może być ich wina. Tak czy siak muszę je dokręcić jak człowiek.

A wahacze w końcu ustawiłeś na glebie?

Jak kolego w końcu z tą wysokością? Rozwiązałeś zagadkę?

Tył wydaje mi się , że usiadł prawidłowo bo według specyfikacji miał siąść ok 40mm ale z racji wieku mógł klapnąć o te 5mm więcej. To przód źle siadł. Miało być -60 a wyszło może -40. Springi są na pewno do B5 i nawet gdyby były pod 2.4-2.8 to by różnica raczej 1cm nie przekroczyła. U mnie brakuje minimum 2 cm albo lepiej. Widziałeś fotki w ogłoszeniu jak kolesiowi siadły w 1.9 tdi? On twierdzi , że miał z przodu jakieś sport amory a z tyłu seryjne ale juz nie pamięta bo przód wylał i poszły na śmieci. To są moje amory z tego ogłoszenia (patrz foto) http://olx.pl/oferta/kpl-sprezyn-weitec-audi-a4-b5-avant-okazja-german-tuning-CID5-ID7LYvf.html A to identyczne z innego ogłoszenia : http://olx.pl/oferta/zawieszenie-sportowe-weitec-sprezyny-a4-b5-tuning-sport-gleba-CID5-ID6mPhH.html#e5d4d2d401 Też jest foto jak mu siadło. O co chodzi? Na próbę posadziłem te springi na seryjnych amorach na których miałem pro kita -30 i względem nich przód na Weitecu praktycznie nie opadł. Ustawienie wahaczy chyba nie ma nic z tym wspólnego bo auta same w górze by nie przytrzymały prawda? Nie ustawiałem ich na opuszczonym aucie bo już mi łapy z zimna odpadały. Ustawiłem je na oko w domu. Dałem je dość wysoko do tego stopnia , że przy składaniu na podniesionym aucie musiałem je mocno naciągać do dołu żeby sięgnęły zwrotnicy. Ogólnie mam komplet do wymiany więc ich nie żałowałem.

Tył wydaje mi się , że usiadł prawidłowo bo według specyfikacji miał siąść ok 40mm ale z racji wieku mógł klapnąć o te 5mm więcej. To przód źle siadł. Miało być -60 a wyszło może -40. Springi są na pewno do B5 i nawet gdyby były pod 2.4-2.8 to by różnica raczej 1cm nie przekroczyła. U mnie brakuje minimum 2 cm albo lepiej. Widziałeś fotki w ogłoszeniu jak kolesiowi siadły w 1.9 tdi? On twierdzi , że miał z przodu jakieś sport amory a z tyłu seryjne ale juz nie pamięta bo przód wylał i poszły na śmieci.

DEV możesz zajrzeć do tego tematu? http://a4-klub.pl/index.php?/topic/297845-ktory-z-was-jezdzi-na-6040-i-kolach-r18-foto/page-2 Może masz pojęcie o zawiasie. Zacznij od drugiej strony wątku. W linku do ogłoszenia masz jak kolesiowi siadło przy 1.9 tdi a na końcu moją fotę jak mi siadło przy 1.8. Może coś doradzisz. Sorry za OT.

Każdy ma inne podejście do tematu i inne wymagania. Ja całe życie jeździłem na maks 205/55 r16 ale w czerwcu kupiłem B5 i postanowiłem wejść w coś większego. Padło na R18. Drogi mam tragiczne i autem jeżdżę dość długo na zawieszeniu mniej więcej 60/50. Autem da się jeździć normalnie i nie był to dla mnie żaden szok. Dopiero co zakładałem nowe opony i sprawdzałem swoje felgi , są jak nowe i nic nie jest pokrzywione. Wręcz nie uważam jak się z nimi obchodzę bo tanio je wyrwałem. Lubie szybko pojeździć itp. Co do bujania na nierównościach to nie chce nic pisać ale chyba słaby miałeś ten gwint. Albo zjeżdżony albo to jakiś TA albo mts czy inne FK. Mnie bujało wcześniej przy pro kicie -30 i seryjnych amorach teraz po przesiadce na weiteca jest niebo a ziemia mimo większej gleby. Ogólnie najlepiej jeździło mi się na KW V2 inox który był skręcony tez na ok 60/50 może nawet więcej. Mam też drugie auto którym jest volvo 850 t5r i tam jest full seryjny zawias + 205/55 r16. Auto stało od kupna audi i się kurzyło. Na początku listopada wymieniłem w nim parę dupereli i się przejechałem. MASAKRA. Mimo amorów minimum 71% (przedni prawy) autem jeździ się jak pontonem i ja już nigdy z gleby nie zrezygnuje. Według mnie jeżdżenie na takim zawiasie i balonie jest wręcz niebezpieczne. Autem buja na boki i ogólnie zero precyzji na kierownicy. Jak dożyje chociaż 40 pomyślę nad czymś komfortowym i raczej nie będzie to audi chyba , że A8. Jeździłem też na seryjnym zawiasie kumpla B5 i było trochę lepiej chyba z racji mniejszej wagi niż w volvo ale i tak bez porównania. Po prostu trzeba przywyknąć do gleby. Mi to zajęło 2-3 dni i ok 200km. A tu masz fotkę jak auto stoi , na zdjęciu przód trochę zadarty do góry ale właśnie nad tym pracuje : http://pl.tinypic.com/view.php?pic=nl1vms&s=8#.VH93mcmt-vs

Foty wstawię ale one nic nie wniosą bo przecież wysokości podałem. Może jak pojeżdżę to siądzie czy to tylko z nowymi tak jest? Na chłopski rozum to już nie siądzie. Nawet gdyby to były springi pod v6 to powinno zejść niżej. U Eibacha między 1.8 a 2.8 jest ok 5 do 8mm różnicy na tych samych springach. U mnie siadł na ok -35-40mm jak to ma się do -60? Fota na równym podłożu : http://i58.tinypic.com/nl1vms.jpg

A jednak Banner górą. Nie mogło być przypadkiem , że na 3-4 akumulatory które osobiście znam wszystkie mają powyżej 3-4 lat i latają jak nowe.

Da się odwrotnie bo pasuje. No ale wydawało mi sie, że gęstym zwojem ma iść do góry. Tym bardziej , że jak tak włożyłem to napisy były ok nie do góry nogami choć tym do końca sugerować się nie można. Tylko że to nie ma prawa mieć wpływu jak wysoko auto stoi

No tak -60. Poza tym na focie widać jak mu ta B5 siadła i to na bank -60. Porównywałem z innym ogłoszeniem i ilość zwojów oraz średnica drutu się zgadza. Nr jako tako widoczne są na zdjęciu. Teraz ich nie spisze bo musiałbym wszystko rozbierać.

http://olx.pl/oferta/kpl-sprezyn-weitec-audi-a4-b5-avant-okazja-german-tuning-CID5-ID7LYvf.html Na zdjęciach tak mocno się to w oczy nie rzuca a nawet wygląda normalnie ale po porównaniu bezpośrednim jest różnicy sporo. Ja pierdziele. Zapomniałem o oponach. Z przodu mam 3mm 225/40 a z tyłu 8mm 235/40. Jak założę z przodu takie same to jeszcze sie podniesie i różnica będzie większa. Kur..a f*ck!

Nie wiem o co chodzi. Springi pracują pięknie i w końcu przestałą mi d*pa podskakiwać. ładnie i dość miękko wybiera nierówności. Jestem bardzo zadowolony. Tylko czemu mi tak siadło? Przed montażem specjalnie oglądałem tylne springi i nic cięte nie było wsio oryginał. Ogólnie dla mnie wygląda jakbym z przodu może -40 założył. Amory sachsy czerwone na razie a z tyłu zwykłe kyb gazowe nowe. Jutro zrobię foty i zmierzę wysokość. Co do betonu to przesiadłem się z pro kita który uważany jest za komfortowy a nie jakiegoś gwinta i jestem zadowolony wiec coś jest nie tak. Mówie Ci , że trzymałem w ręku dwie sprężyny i weitec rękoma łatwiej się uginał niż pro kit. Drut w eibachu na oko o 1/4 grubszy ale za to mniej zwoi bynajmniej z przodu. Ogólnie przednie springi pasują w dwie strony więc założyłem gęściejszym uzwojeniem do góry. Mam nadzieje , ze dobrze. Nie wytrzymałem i zmierzyłem. Seryjnie jest ok 68.5-69cm przód/tył. W tej chwili u mnie 65cm przód i 63.5 tył. Co jest kur..a mać?Tył mi siadł względem fabryki o 5mm a przód o 3.5-4mm przy zawiasie 60/40? Zaraz dostane wylewu. Jak na to patrzę to mi niedobrze.

Ja niedawno robiłem. Nie da się zabłądzić. Odpinasz odme od dolotu. Dolot zatykasz jakimś korkiem i dajesz opaskę a ten plastik z odmy przedłużasz dość grubym przewodem aż do skrzyni i też zaciskasz jakąś opaską. Zaślepić masz tylko jeden otwór w dolocie.

Zobaczymy. Mam całą zimę na wyhaczenie czegoś fajnego. Celuje w KW albo AP. Panowie a jak radzicie dokręcać wahacze? Wydaje mi się , że nie będę nic odmierzał bo to nie daje 100% pewności. Będę wszystko wymieniał jednak w garażu. Auto podniosę na koziołkach i wymienię dwie strony nie dokręcając wahaczy do końca. Następnie z dwóch stron podłoże po bloczku pod piasty tarczy i opuszczę auto żeby się na nich oparły. Wtedy dowalę śruby od wahaczy i gra gitara. Dobrze myślę? Dobra. Zawias wymieniony. Fotek jeszcze nie mam ale jutro chyba już będą. Po pierwsze ten zawias to nie beton. Wywaliłem gały jak zobaczyłęm , że jest z cieńszego drutu niż pro kit i da się je łatwiej ugiąć rękoma. Druga sprawa jest mniej przyjemna. Czemu przód mi mało siadł? Tył jest lalka ale ogólnie wyszło dokładnie odwrotnie niż wszyscy tu pisali. Tył jest niżej niż przód. Krew mnie zalała jak to zobaczyłem. Pół dni ana mrozie a efektu ne ima. Gdzie do cholery te -60? Sprężyny niby pod 1.8t a na fotce wyżej był bodaj 1.9tdi. U mnie to nie siadło tak nisko. Chyba żeby mieć -60 muszę założyć -80. Jaja jakieś. I jeszcze jedno. Te springi są wygodniejsze niż pro kit i ręczę za to głową. Na necie są opinie że Weitec jest raczej komfortowy a wszystkie opinie mówiące o betonie i braku komfortu biorą się ze złego dopasowania sprężyn do wagi auta. Niedowiarków zapraszam do mnie na jazdę.

Większość sprzedawców nie żąda zwrotu starego aku a cena jest jeszcze niższa niż w sklepie stacjonarnym gdzie zwrotu wymagają . Tak było w moim przypadku. Ja swój wziąłem wysyłkowo i jestem 100% zadowolony.

Masz racje. Felga ma 7.5j to i 15mm dystanse wejdą. Wtedy będzie na styk z przodu z nadkolem.

Jak mu ET się nie spodoba (tylko kwestia gustu , pasować będą) to sobie zakupi dystanse 10mm i po sprawie.

AVE

Będą pasowały. Zakładasz tylko pierścień centrujący 66>57.1 i jazda

Link nie działa

Quake Live Arena Anno online też

Masz najmniej awaryjny i żwawy silnik ze wszystkich i musisz się z tym pogodzić. Coś za coś. Nic z tym nie zrobisz. Dłubanie dolotów , wydechów + nowe mapy da Ci pewnie z 120-130km ale to koszt już pewnie ze 4 -5 tyś. Sensu żadnego.