Nie kumam tego co napisałeś. To właśnie bose jest dobre do rąbanki i dudnienia. Bo to dudni a nie gra. Według Ciebie lepszy znaczy się głośniejszy? I nie na żadne zloty. Tylko dla siebie żeby ładnie grało i nie gubiło się przy żadnej muzyce. Poza tym zloty to dobra rzecz bo nie służą do popisywania się tylko podmianek sprzętów z kolegami. Ktoś ma to co chcesz kupic ustawiasz sie z nim wpinasz do swojego systemu i już wiesz czy kupisz. Na tym to głównie polega. Non stop żonglują. Tobie wydaje się, ze bose jest ok bo nic w życiu nie słyszałeś. Chyba , że jakieś magnaty , jbl , voicekrafty i inne festynowe marki. W aucie potrafi grać ładniej jak w domu mimo trudniejszych warunków.
Ogólnie wystarczy najtańszy sprzęt dobrany z głową żeby zdeklasować bose. No ale trzeba przyznać , że jeśli chodzi o fabryczne nagłośnienia to trzyma poziom i jest do przełknięcia. Szczególnie jeśli ktoś słucha tylko radia.