tracer123

potwierdzam, po zagazowaniu łyka mi setkę więcej oleju. ale koszta paliwa spadły o ponad połowę więc nie ma na co narzekać. co ciekawe, po zagazowaniu kultura pracy silnika się poprawiła, pracował sporo lepiej. po 70 tys km na gazie zaczął działać jak przed założeniem gazu.

ja się zainteresowałem tematem przy wymianie sprzęgła trzecie sprzęgło w ALT przy przebiegu na blacie 245tys km musi oznaczać realny duży przebieg, jak już zobaczyłem sprzęgło z luka, a dwumas z saschsa (albo odwrotnie) to zainteresowałem się dokładniej tematem.

mam alt z przebiegiem ponad 450kkm, jest stabilnie 0.5l/1000km. w trasie 0l/1000km. nie oszczędzam silnika, często jest 5-6krpm. sam zrobiłem 85kkm.

"kończący" się rozrząd zaczyna hałasować? mam zrobione ponad 80tys km w 3 lata przy katowaniu i wydaje mi się że rozrząd w czasie jazdy huczy. do dolski zjadę w listopadzie i nie wiem czy nie zacząć "oszczędzać" auta tz max 3500rpm. mam teraz chyba zestaw boscha.

wiele osób by się zdziwiło zbieraniem do setki ALT jak się go przytrzyma na 3000rpm +. 1.8t będzie lepiej z dołu darł ale potem nie czuć różnicy 20km i turbo. z tym że 1.8t można zawirusować i będzie miazga, to co wyda sie na olej do alt można przeznaczyć na chip tuning xd

zwrot kasy i na miejscu płukanka i zalanie 5w40. 20w zajedzie silnik jak temperatury spadną.

vag ci nie działa.

też mam błąd mieszanki od 3 lat. na 100% sonda lambda do wymiany jest.

mi raz zakopciło, po 2 miesiącach stania w garażu jak odpaliłem to poszedł biały dym. w czasie jazdy nigdy nie widziałem dymu.

jeżdżę sporo po górach od 4 miesięcy i cały czas hamuje silnikiem, zazwyczaj 3 bieg i trzymam okolice 40km/h. nic nie dymi i bierze tyle co zawsze gdy go katuje do 5krpm. seba, jaki kolor dymu był? przerabiałem w passacie 1.6 i lagunie 1.8 dym biały, siwy i niebieski olej wpada bardziej w niebieski, płyn chłodniczy jest biały/siwy.

exeo to a4 b7 z inną budą. dobre 1.8t, wysoki rocznik, niska cena. tylko brać.

a się zapytam z ciekawości, wymieniałeś czujnik położenia wału na EPS?

mam rocznik 2001 i jest w sumie spokój, zależnie od stylu jazdy mam pobór 0L na 1000km (autostrada), spokojna jazda na mieście 0.5L na 1300km i teraz ma ciasnych uliczkach i górach mam 0.5L na 1000km. przebieg na blacie to 250kkm, realnie ponad 400kkm. sytuacja zależy od tego jak dbał niemiec i jak bardzo katował go na longlife, mój znajomy mechanik ma b7 z 2005 i mu też łyka 0.5 na 2000km. ja swojego alt zostawię dziewczynie, oddam do lakiernika i ogarnie konserwacje i lakier, a sobie kupie pewnie a6c6.

i jak z tym filtrem? mam tak samo, raz na jakiś czas robi mi wstyd na mieście jak trzeba go 3 razy kręcić

mam i polecam kubełki sport skóra + materiał na siedziskach. dużo lepsze rozwiązanie od samej skóry.

zrobiłeś błąd z tymi tłokami, było trzeba je wymienić i miałbyś spokój. z motula przejdź na taniego valvoline 5w40. jest sporo tańszy, a silnik pracuje tak samo jak na motulu.

ja wlewam 4 litry i jest prawie max. może twój alt połyka olej na zapas

witam, chciałbym się zapytać o miejsce w którym mogło coś się "poddać" ze starości. auto jest na nowych amorach, są nowe tuleje sanek i prawie wszystkie wahacze są nowe. z wahaczy został "górny dolny" (ten mocowany od dołu). oryginalne są też drążki kierownicze, geometria jest zapewne lekko zjechana ale do tej pory czasami ciągnęło jak asfalt był przechylony, teraz wystarczy mała nierówność i przy 50km/h auto zaczyna pływać. wydaje mi się ze na kierownicy są luzy. gdzie szukać przyczyny, muszę jakoś to sam ogarnąć bo w szwajcarii będzie mnie to kosztować kupę kasy. okazuje się że jest combo, zjechane 2 opony i górny wahacz od strony pasażera.

jak lejesz do maksa i trzyma przez 1000km to znaczy że pije 0.5l na 1000km. żonka robi 10kkm rocznie więc wydatek jest mały, 5l oleju za stówę. jakby robiła 30 tysięcy km rocznie to już byś mógł dawać ogłoszenie o sprzedaży - igła, niemiec płakał jak sprzedawał, a jedyny minus jest na akumulatorze.

od dolewania oleju nic mu się nie stanie. widzę że branie oleju przez silnik to najgorsza rzecz w życiu jaka może się zdarzyć.

od razu zbieraj na remont, przeróbki nic nie dają. ewentualnie zalej 2x ceramizer, może sie ustabilizuje na 0.5l na 1000km.

dlatego na jesień wjeżdża do mnie a6 c6 3.0 tdi Q z 6 biegowym tiptronikiem

na równej autostradzie bez wiatru na oponach 195/65, nie powinno nikogo dziwić że leciałem tak przez 3 czy 5km żeby stabilnie się rozbujać. na 225/50 przestaje "ciągnąc" przy 215km/h. nawet jakieś wideo na yt znalazłem:

b7 ma 2.0 20v, jest poprawiona względem wersji z b6. dziwne żeby poprawiona wersja brała tak samo olej AUDI A4 B7 SEDAN 2.0 20V 131KM 2004-2008

ja nie oszczędzam tego silnika od 75kkm (w sierpniu będzie 3 lata jak go mam), wiem że to gruz, jak się skończy to trudno. na początku przeganiałem go na autobanie nawet do 230km/h, teraz od 2 miesięcy alt nie widzi 5 biegu, jeżdżę po szwajcarskich miastach i cały czas jest 1,2,3 - 1,2 - 1,2,3 więc obroty powyżej 4k rpm są często. olej cały czas w normie, jak się ustabilizowało na 0.5l/1300km tak jest, a poci mi z uszczelniaczy wałka rozrządu, pluje w odmę i eżektor się poci. przebieg ma powyżej 450kkm. w europie nie reguły co do tego silnika, podobno na rynek amerykański ALT był dobry.